Professional Documents
Culture Documents
Pawe Boyk
Spis treci
Przedmowa .............................................................................................................................................. 4
I Ocena oglnej -sytuacji politycznej i spoeczno-gospodarczej Polski ................................................... 6
Sytuacja polityczna .............................................................................................................................. 6
1. Objawy pogarszania si sytuacji politycznej Polski w drugiej poowie lat siedemdziesitych ... 6
2. Polityczne skutki narastajcych rozbienoci midzy ekonomicznymi aspiracjami
spoeczestwa a moliwociami gospodarczymi Polski drugiej poowy lat siedemdziesitych ...... 9
3. Warunki poprawy sytuacji politycznej Polski w latach 1981-1985 ........................................... 11
Sytuacja spoeczno-gospodarcza ....................................................................................................... 12
1. Etapy rozwoju polskiej gospodarki w latach siedemdziesitych; moliwoci kontynuacji
strategii VI Zjazdu PZPR ................................................................................................................. 13
2. Objawy pogarszania si sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski w drugiej poowie lat
siedemdziesitych ......................................................................................................................... 19
3. Warunki rozwoju polskiej gospodarki w pierwszej poowie lat osiemdziesitych .................... 22
4. Konsekwencje niekorzystnych warunkw rozwoju polskiej gospodarki w pierwszej poowie lat
osiemdziesitych ........................................................................................................................... 24
5. Zadania polityki spoeczno-gospodarczej w obliczu warunkw rozwoju Polski w latach 19811985 ............................................................................................................................................... 25
Funkcje rwnowagi gospodarczej w rozwoju spoeczno-gospodarczym kraju ................................. 27
1. Moliwoci zapewnienia rwnowagi oglnogospodarczej w drugiej poowie lat
siedemdziesitych ......................................................................................................................... 27
2. Ocena wpywu manewru gospodarczego na rwnowag rynkow w drugiej poowie lat
siedemdziesitych ......................................................................................................................... 35
3. Kierunki oddziaywania na popraw rwnowagi rynkowej i umocnienie zotwki w pierwszej
poowie lat osiemdziesitych ........................................................................................................ 38
4. Narastanie nierwnowagi rynkowej w dziedzinie zaopatrzenia w leki ..................................... 39
5. Spoeczne skutki zwikszania si udziau alkoholu w rwnowaeniu rynku ............................. 41
II Ocena wybranych dziedzin polityki spoeczno-gospodarczej ............................................................ 43
Ceny, pace, polityka socjalna............................................................................................................ 43
1. Polityczne aspekty polityki cen rynkowych w drugiej poowie lat siedemdziesitych .............. 43
2. Oglne kierunki polityki cen rynkowych w latach 1981-1985 ................................................... 44
Przedmowa
Niniejsza ksika, zawierajca najwaniejsze raporty o sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski lat
siedemdziesitych, jest po okoo dziesiciu latach od momentu ich przygotowania przede wszystkim
dokumentem tamtego czasu. Cz informacji o polskiej gospodarce tego okresu zostaa ju
opublikowana. Pozostae, mniej znane szerszemu gronu czytelnikw, mog okaza si interesujce
nawet dzi, po tylu latach.
Spraw szczeglnie istotn jest odpowied na pytanie, co Edward Gierek i czonkowie najwyszego
kierownictwa kraju wiedzieli o pogbiajcym si kryzysie, a czego nie wiedzieli. Wok tej sprawy
naroso w literaturze politycznej wiele nieporozumie i bdnych opinii. Sporo zwolennikw zyskaa
nawet teza, e gdyby informacje o nadchodzcym kryzysie docieray do wczesnego kierownictwa,
zapobiegoby ono z pewnoci temu, co zdarzyo si pniej.
Raporty zawarte w zbiorze w czci przygotowane zostay bezporednio przez czonkw Zespou
Doradcw Naukowych E. Gierka, w czci przez osoby spoza niego, cho przez Zesp byy
przedstawiane.
Zesp Doradcw Naukowych powsta w poowie 1977 r. z inicjatywy rodowiska naukowego.
Chodzio o bezporednie dotarcie do centrum z informacjami na temat szybkiego pogarszania si
sytuacji spoeczno-gospodarczej. Niektre osoby ju uprzednio przesyay pod adresem centralnego
kierownictwa tego typu opinie i sygnay. E. Gierek przysta na propozycj powoania Zespou,
zgadzajc si z argumentami, e moe on pomc mu w sprostaniu narastajcym obowizkom,
w wyjanianiu coraz bardziej skomplikowanych problemw, w zrozumieniu przyczyn pogarszania si
sytuacji spoeczno-gospodarczej. Czonkostwo w Zespole miao charakter spoeczny z moliwoci
rezygnacji w kadej chwili. Skorzystao z niej kilka osb bez jakichkolwiek negatywnych nastpstw dla
siebie. Skad Zespou Doradcw by zmienny; pocztkowo liczy on 9 osb, w okresie pniejszym
rozszerzony zosta do 15. Informacje o tym zamieszczaa prasa1.
Zob. Trybuna Ludu z 31 maja 1977 r., z 18 padziernika 1979 r. oraz z 30 maja 1980 r.
W cigu trzech lat istnienia (maj 1977 - sierpie 1980) Zesp przycign do wsppracy okoo 250
osb, ktre spoecznie powiciy wiele czasu na gromadzenie informacji i opracowanie raportw.
Byli wrd nich pracownicy uniwersytetw i politechnik, akademii ekonomicznych i rolniczych,
aparatu partyjnego i urzdw centralnych, ministerstw i przedsibiorstw, dziennikarze, czonkowie
partii i bezpartyjni.
Raporty o sytuacji spoeczno-gospodarczej docieray nie tylko do E. Gierka; oficjalnie i nieoficjalnie
przekazywane byy wielu czonkom wadz. Nie bez znaczenia byy te prowadzone w trakcie
przygotowywania ekspertyz dyskusje z udziaem kilkudziesiciu osb spoza Zespou. Napywao do
niego take duo krytycznych opinii, w tym od rnych plegalnych organizacji i osb zaliczanych do
k dysydenckich. Dorczano je rwnie najwyszemu kierownictwu. Nie byy one przez nikogo
korygowane; chodzio o to, aby docieray do adresata w formie oryginalnej, bez adnych porednich
korekt. Zesp przygotowa w sumie okoo dziesiciu obszernych opracowa syntetycznych
i kilkadziesit szczegowych, dotyczcych wybranych problemw. wczenie nie byo zgody na
udostpnienie ich opinii publicznej, odbiegay one bowiem zdecydowanie od obowizujcego tonu
propagandy sukcesu.
W 1980 r., ju po odejciu E. Gierka, cz tych opracowa zostaa przez Instytut Podstawowych
Problemw Marksizmu-Leninizmu wydana w maej poligrafii w 50 egzemplarzach i rozesana do
wybranych bibliotek i instytucji o charakterze naukowym2. Publikacja ta zawieraa rwnie nazwiska
wszystkich osb wsppracujcych z Zespoem. Jej egzemplarz oraz rozdzielnik, wedug ktrego
zostaa rozesana, powinny znajdowa si w archiwum KC PZPR.
W niniejszej ksice prezentujemy gwnie opracowania o charakterze syntetycznym, tylko w czci
uzupenione raportami szczegowymi, dotyczcymi wyjtkowo istotnych zagadnie. Celem naszym
jest dotarcie do jak najszerszego krgu czytelnikw. Z tego wzgldu konieczne byo dokonanie
pewnego wyboru i ujcie problemowe materiau. We wszystkich syntetycznych raportach (a take
w wielu szczegowych) poruszana jest podobna problematyka, w duym stopniu powtarzane s te
same diagnozy, zalecane podobne rodki zaradcze. Opublikowanie ich w porzdku chronologicznym,
bez adnych skrtw, mogoby okaza si nuce dla czytelnika. Ze wzgldw edytorskich niezbdna
bya take pewna adiustacja formalna i opatrzenie tytuami prezentowanych opracowa. W kadym
jednak przypadku podajemy dane oryginalne (tytuy, objto, czas, w ktrym powstay).
W zaczniku przedstawiamy rwnie chronologiczny wykaz raportw.
We wszystkich raportach zachowano oryginaln tre merytoryczn; niektre z nich zawieraj wic
pogbione analizy ekonomiczne, niektre natomiast s zwykym wyjanieniem poj
ekonomicznych, majcym umoliwi ich zrozumienie adresatowi nie bdcemu ekonomist.
Na zakoczenie chciabym serdecznie podzikowa Pastwowemu Wydawnictwu Ekonomicznemu za
podjcie si publikacji raportw. Prawie dziesicioletni okres oczekiwania na ksik by od niego
niezaleny.
Pawe Boyk
Opracowania doradcw naukowych dla I sekretarza KC PZPR w atach 1977 (maj) 1980 (sierpie). Instytut
Podstawowych Problemw Marksizmu-Leninizmu. Warszawa, wrzesie 1980 r., materia powielony.
I
Ocena oglnej -sytuacji politycznej i spoeczno-gospodarczej Polski
Sytuacja polityczna
1. Objawy pogarszania si sytuacji politycznej Polski w drugiej poowie lat siedemdziesitych 3
Sytuacja polityczna Polski ulega od czerwca 1976 r., a wic od wydarze w Radomiu i Ursusie
spowodowanych podwykami cen towarw rynkowych, pogorszeniu w wyniku powanych brakw na
rynku, pomniejszajcych w opinii spoeczestwa osignicia gospodarcze i socjalne uzyskane
w stosunkowo krtkim okresie przez nowe pogrudniowe kierownictwo polityczne. Innymi
przyczynami byy brak propagandowego uodpornienia spoeczestwa na nadchodzcy okres
powanych trudnoci przez nastawione wycznie na propagand sukcesu rodki masowego przekazu
oraz tendencje technokratyczno-biurokratyczne w dziaaniu aparatu pastwowego. Prowadziy one
do: nadmiernej centralizacji decyzji w sprawach drugorzdnych, przeciwstawiania zasady
jednoosobowego kierownictwa zasadzie udziau zag w zarzdzaniu, osabiania pozycji terenowych
organw przedstawicielskich, osabiania pozycji organw samorzdu spoecznego, nadawania
fasadowego charakteru instytucjom demokracji socjalistycznej. Powysze czynniki zawayy na
niepowodzeniu zamierzonej podwyki cen i pac, a konsekwencj wydarze czerwcowych byo dalsze
osabienie wizi midzy wadz i spoeczestwem.
Do najwaniejszych przedsiwzi podjtych po czerwcu 1976 r. przez kierownictwo PZPR zaliczy
naley przede wszystkim manewr gospodarczy, w ktrym pooono szczeglny nacisk na popraw
sytuacji na rynku przez przyspieszenie rozwoju produkcji towarw konsumpcyjnych, usug i rolnictwa.
Dokonano te powanej podwyki emerytur i rent oraz zapowiedziano wprowadzenie systemu
emerytalnego dla rolnikw. Ponadto za zadania planowe o szczeglnej wadze uznano: program
ywnociowy i program budownictwa mieszkaniowego. Zastosowano rwnie polityczne metody
rozwizywania problemu tzw. dysydentw. Podjto wreszcie wstpne kroki w kierunku przywrcenia
rangi instytucjom demokracji socjalistycznej.
Powysze rodki dziaania - chocia zahamoway niekorzystny trend i zaczy oddziaywa na rzecz
umocnienia wizi wadzy ze spoeczestwem - nie spowodoway jednak jakociowej zmiany
w nastrojach spoeczestwa. Przejawy tych nastrojw znalazy wyraz w rnego rodzaju ujemnych
zjawiskach w yciu spoecznym i gospodarczym. Do zjawisk tych naley zaliczy przede wszystkim
spadek dyscypliny pracy w zakadach produkcyjnych, wyraajcy si m.in. w rosncej absencji,
nadmiernej fluktuacji, zwikszonym zuyciu materiaw itp. Pogbiy si te tendencje do
niewykonywania planw produkcji eksportowej , co odbio si ujemnie na eksporcie, zaopatrzeniu
rynku wewntrznego itp. Narasta zaczy zjawiska niepenego wykorzystania nowego uzbrojenia
technicznego przemysu, powodujce powane opnienia w penym uruchomieniu nowych
inwestycji i penym wykorzystaniu potencjau przemysowego kraju. Zanika zacza kontrola
i krytyka wewntrzrodowiskowa wobec negatywnych zjawisk w yciu spoeczno-gospodarczym,
takich jak: bumelanctwo, partactwo, lekcewaenie obowizkw, brak zaangaowania spoecznego.
Byoby bdem sdzi, e rda tych nastrojw i ich ekonomicznych konsekwencji tkwi wycznie
w trudnociach gospodarczych. Powan ich przyczyn s braki w funkcjonowaniu spoecznopolitycznego mechanizmu wadzy.
Wrd rde politycznych utrudniajcych pogbienie wizi partii i wadzy ze spoeczestwem naley
wymieni przede wszystkim brak wiary w skuteczno spoecznej krytyki i wystpujc szeroko
niewiar w moliwo wpywania przez zwykego obywatela na sprawy zakadu pracy, gminy, miasta,
na dziaalno partii i organizacji spoecznych. U podstaw tej niewiary znalazy si czste przypadki
niereagowania w sposb szybki, bezporedni i widoczny na uzasadnion krytyk spoeczn, zwaszcza
adresowan do kadry kierowniczej. Prby kumoterskiego tuszowania bdw czy naduy osb
krytykowanych s szczeglnie race w zbiorowociach typu zakad pracy czy spoeczno lokalna.
Wszystko to sprawiao, e pogbiao si zjawisko znieczulicy i biernoci wobec dziaa szkodliwych
i ujemnych dla interesu spoecznego. Narastao te poczucie braku sprawiedliwoci w zaspokajaniu
jednostkowych interesw oraz poczucie niedostatecznej ochrony praw jednostki. Dotyczy to
zwaszcza sfery rozdziau dbr deficytowych, w jakim stopniu reglamentowanych, np. mieszka,
wczasw, wycieczek, samochodw, maszyn rolniczych itp., oraz sfery ochrony praw jednostki
w postpowaniu administracyjnym. W sferze pierwszej przewiadczenie to wynika zazwyczaj z braku
jawnoci postpowania decyzyjnego, niedostatecznego udziau reprezentacji rodowiska,
nieokrelenia kryteriw rozdziau itp. W sferze drugiej - z niedostatku gwarancji instytucjonalnych,
np. jednoinstancyjnego trybu rozpatrywania spraw obywateli na szczeblu wojewdzkim. Fakty te
w istotnym stopniu przyczyniaj si do tworzenia przekonania o kumoterskim zaatwianiu spraw,
a nawet o istnieniu oglnej korupcji.
Pogbia si take poczucie niskiego prestiu i minimalnie efektywnej roli organw
przedstawicielskich oraz organizacji spoecznych. Dotyczy to zwaszcza zwizkw zawodowych,
organw samorzdu robotniczego, stowarzysze zawodowych oraz rad narodowych stopnia
podstawowego i organw samorzdu mieszkacw. Powszechne przewiadczenie o niskiej randze
organw przedstawicielskich ksztatowane jest gwnie przez gboko utrwalony styl zarzdzania
w administracji gospodarczej i terenowej. Wspdziaanie administracji z organami
przedstawicielskimi - nawet w tych przypadkach, gdy jest instytucjonalnie zagwarantowane i prawnie
wymagane - nie opiera si na dialogu, a ma bardzo czsto charakter pozorny i fasadowy. W tych
warunkach sama dziaalno lokalnych ogniw organizacji spoecznych nabiera czstokro rwnie
charakteru pozornego i fasadowego. Sprzyja to tworzeniu si zjawiska tzw. dwu prawd - prawdy
zebraniowej i prawdy dnia codziennego, o ktrej mwi si wszdzie, lecz nie na forum organw
zinstytucjonalizowanych. Powoduje to nadmiern i sztuczn kumulacj adunku krytycyzmu, ktry nie
znajduje stopniowego i naturalnego ujcia kanaami spoecznie podanymi. Lokalne ogniwa partyjne
zbyt rzadko stymuluj aktywno spoecznych form przedstawicielskich i zbyt czsto swoje
wspdziaanie orientuj w kierunku ogniw administracji. Masowe rodki przekazu - jak dotychczas w znikomym stopniu t rol ujawniay.
Narasta poczucie braku moliwoci realnego ksztatowania skadu osobowego organw spoecznego
przedstawicielstwa. Akcje wyborcze przebiegaj na og w warunkach, ktre nie sprzyjaj wyborowi
kandydatw o rzeczywistym autorytecie osobistym, cieszcych si rzeczywistym poparciem
spoecznym. Sprzyja to tworzeniu si przewiadczenia o istnieniu zjawiska klikowoci oraz ksztatuje
zjawisko dwojakiego autorytetu - formalnego, zwizanego z penion funkcj, oraz faktycznego,
opartego na rzeczywistym uznaniu najbliszego rodowiska. Podwaenie politycznej wagi wyborw
i sprzeciw w stosunku do ich plebiscytowego wycznie charakteru daj si coraz silniej zauway
wrd modego pokolenia.
Fragment raportu Program dziaania dla poprawy rwnowagi i harmonizacji procesw rozwoju gospodarczego
przygotowanego w marcu 1980 r., s. 25-30.
inflacyjn i oglny brak harmonii spoecznej, ktry moe by przeszkod pomylnego rozwoju. Pewne
cechy tego widoczne s w naszym spoeczestwie. Problem ten nabierze w najbliszych latach
szczeglnej wagi, bowiem ekonomiczne uwarunkowania nie pozwalaj na tak szybki wzrost
konsumpcji, jak w latach siedemdziesitych.
Na zjawisko rosncej rozpitoci midzy aspiracjami a moliwociami ich zaspokajania szczeglnie
duy wpyw mia tzw. efekt demonstracji, dziaajcy w zwizku z bliskoci geograficzn krajw na
wyszym poziomie rozwoju i pyncymi stamtd wzorcami. Nie bez znaczenia jest dominacja ideologii
stylu ycia, wyraajcej si w orientacji gwnie na dobrobyt materialny. Istotn rol odgrywaj
powane rnice w poziomie ycia poszczeglnych warstw spoecznych, co cznie z ideologi
sprawiedliwoci i rwnoci spoecznej rodzi silne denie warstw gorzej uposaonych do wzgldnej
poprawy swej sytuacji. Narastaj te rozpitoci midzy rozbudzanymi nadziejami na szybki wzrost
zamonoci a rzeczywistoci.
Nie mona liczy na to, aby w najbliszych latach udao si przywrci pen rwnowag
ekonomiczn i cho w czci zaspokoi wysokie aspiracje dochodowe spoeczestwa. Std bardzo
powanego znaczenia nabiera poprawa klimatu spoecznego. W tym kierunku powinna zmierza
polityka partii i rzdu. Potrzeba zwaszcza wicej uprawnie i moliwoci dziaania, wicej demokracji
specjalistycznej, wicej porzdku w gospodarce i stosunkach spoecznych, wicej sprawiedliwoci,
mniej rozpitoci spoeczno-ekonomicznych, wicej moliwoci dobrej roboty gwarantujcej awans.
Potrzebne jest rwnie pewne przesuwanie de i aspiracji ludzkich. Rzecz podstawow jest
orientowanie ludzi na satysfakcj z pracy, z aktywnej dziaalnoci spoecznej, z ksztatowania postpu
w swoim zakadzie pracy, gminie, miecie, regionie i kraju, z ksztatowania zdrowego i piknego
otoczenia, porzdku spoecznego, sprawiedliwoci spoecznej. Wymaga to jednak zwikszenia
samodzielnoci organizacji gospodarczych i organw terenowych, m.in. przez wprowadzenie
wasnoci komunalnej, rozszerzenie samofinansowania rozwoju, zwalczanie sztywnoci
biurokratycznych oraz przez rozwijanie dziaalnoci spoeczno-wychowawczej. Dokonanie tego
rodzaju zmian wymaga odpowiedniego przygotowania.
W krtkim okresie chodzi gwnie o otwarcie polityki na tego typu rozwizania, a rwnie o szybkie
rozpoczcie dziaa tam, gdzie to jest moliwe, co w oczach spoeczestwa jest potwierdzeniem
konsekwencji w realizacji tej polityki.
Suszne jest orientowanie opinii spoecznej i dziaalnoci pastwowej na niektre wane cele
spoeczne, przez co przezwycia si dominujc orientacj ludzi na wzrost konsumpcji. Do
szczeglnie wanych celw spoecznych, ktre powinny by postawione w centrum uwagi, naley
wiksza sprawiedliwo spoeczna w szansach yciowych, w polityce kadrowej i awansowej oraz
w podziale dochodw. Istotn rol odgrywa szczeglna dbao o grupy spoeczne i rodziny yjce
w gorszych warunkach, poniej minimum socjalnego, a take przeciwdziaanie wszelkim przejawom
niedostatku, pokrzywdzenia bd upoledzenia. Rozwizywanie tych problemw wymaga dziaa
politycznych i pastwowych, w szerokim zakresie jest jednak moliwe w skali lokalnej, bez
dodatkowych rodkw lub maymi rodkami. Chodzi jednak nie tylko o ich rozwizywanie, lecz
rwnie o to, aby na nie skierowa uwag spoeczn.
Powane znaczenie ma polityka kadr i sprawiedliwo w tej dziedzinie. Dla realizacji tej zasady
naleaoby powanie rozszerzy stosowanie konkursw publicznych przy obsadzaniu kierowniczych
stanowisk gospodarczych. Od kadry administracji partyjnej i pastwowej naley domaga si duej
uczciwoci i daleko idcej skromnoci. Trzeba kontynuowa walk z apownictwem, naduyciami
i amaniem prawa. Naleaoby zabroni przyjmowania podarkw i poczstunkw. Celowe byoby
powane zmniejszenie liczby samochodw subowych. Niezbdna jest cakowita likwidacja wszelkich
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski przygotowanego w lipcu 1980 r.,
s. 33-36.
Sytuacja spoeczno-gospodarcza
Fragment raportu Moliwoci i warunki kontynuacji strategii dynamicznego rozwoju Polski w latach 1977-1980
opracowanego w padzierniku 1976 r., s. 1-35.
Szst przyczyn byy dobre wyniki w rolnictwie. Uzyskano je gwnie dziki istotnym zmianom
w polityce rolnej. Nie bez znaczenia byy rwnie korzystne warunki atmosferyczne.
Etap drugi, obejmujcy lata 1974-1975, charakteryzowa si z jednej strony kontynuacj wysokiej
dynamiki rozwoju, z drugiej -stopniowym narastaniem trudnoci.
Wyrazem kontynuacji wysokiej dynamiki gospodarczego rozwoju byo w latach 1974-1975 wysokie
tempo wzrostu dochodu narodowego; w okresie tym ulego ono tylko nieznacznej obnice
w porwnaniu z latami 1971-1973. Dotyczyo to zarwno dochodu narodowego wytworzonego, jak
i podzielonego. Utrzymanie wysokiego tempa wzrostu dochodu narodowego wytworzonego byo
przede wszystkim rezultatem duej dynamiki wzrostu produkcji przemysowej. W latach 1974-1975
bya ona wiksza ni w latach 1971-1973. W przeciwiestwie do tego w latach 1974-1975 rolnictwo
miao negatywny wpyw na wzrost dochodu narodowego wytworzonego; warto produkcji rolnej
ulega bowiem w tym okresie obnice w porwnaniu z latami 1971-1973. Utrzymanie wysokiego
tempa wzrostu dochodu narodowego podzielonego (wyszego od wytworzonego) byo wynikiem
utrzymania wikszego tempa wzrostu importu ni eksportu.
Wyrazem narastania trudnoci spoeczno-gospodarczych w latach 1974-1975 byy rosnce trudnoci
w utrzymaniu rwnowagi rynkowej oraz rwnowagi w handlu zagranicznym. Trudnoci w utrzymaniu
rwnowagi rynkowej polegay na istniejcej stale w latach 1974-1975 nierwnowadze odcinkowej
(meble, samochody, pralki, a take miso i jego przetwory); w poowie 1976 r. zachwiaa si rwnie
rwnowaga globalna. Trudnoci w utrzymaniu rwnowagi w handlu zagranicznym przejawiay si
z jednej strony w szybszym wzrocie importu ni eksportu, z drugiej - w przekraczaniu planw
importu i niewykonywaniu planw eksportu.
Narastanie trudnoci w utrzymaniu rwnowagi rynkowej byo gwnie wynikiem przyspieszenia
tempa wzrostu dochodw pieninych ludnoci. Fundusz dyspozycyjny ludnoci (a wic pienine
dochody ludnoci pomniejszone o obowizkowe patnoci, tj. podatki i opaty oraz spaty kredytw)
wzrasta w latach 1974-1975 rednio rocznie o 14%, za w latach 1971-1973 o 13,4%. Nastpio take
zmniejszenie zainteresowania ludnoci oszczdzaniem; w latach 1974-1975 widoczna bya drastyczna
obnika tempa przyrostu zasobw pieninych ludnoci. W latach 1971-1973 zasoby pienine
ludnoci rosy rednio rocznie w tempie 21,4%, natomiast w latach 1974-1975 w tempie 14,5%
rocznie. To zmniejszenie tempa przyrostu zasobw pieninych ludnoci pozostawao wic
w sprzecznoci z przyspieszeniem tempa wzrostu przychodw pieninych ludnoci. Nie bez
znaczenia dla narastania trudnoci by ponadto wolniejszy wzrost dostaw towarw i usug rynkowych
od wzrostu dochodw pieninych ludnoci. W latach 1974-1975 warto dostaw towarw
rynkowych rosa rocznie w tempie 12,6%, za fundusz dyspozycyjny ludnoci w tempie 13,7% rocznie.
W latach 1971-1973, kiedy roso zainteresowanie ludnoci oszczdnociami, rwnowag rynkow
mona byo utrzyma, jednake w latach 1974-1975, w warunkach zmniejszenia zainteresowania
oszczdnociami, czynnik ten zacz negatywnie oddziaywa na rwnowag rynkow. Wan rol
odegray take rnice midzy wartoci dostaw towarw rynkowych liczonych w cenach biecych
i cenach staych. W latach 1971-1973 dostawy towarw rynkowych w cenach biecych rosy rocznie
w tempie 10,8%, a w cenach staych w tempie 10% rocznie. W latach 1974-1975 tempo wzrostu
dostaw towarw rynkowych liczone w cenach biecych zwikszyo si a do 14,9% rocznie, ale
w cenach staych tylko do 10,4% rocznie. Oznacza to, e wprawdzie warto dostaw towarw
rynkowych z biegiem lat zwikszaa si, ale ich ilo rosa w staym tempie. Coraz wiksze trudnoci
w zakresie rwnowagi rynkowej byy wreszcie wynikiem rosncego udziau zapasw towarw,
obejmujcych w znacznej czci towary nietrafione, a wic buble. W atach 1971-1975 warto tych
zapasw wzrosa prawie o 50% i osigna w 1975 r. kwot 188 mld z.
(spoycie plus wzrost zasobw pieninych i przedpat), a 467,3 mld z na akumulacj netto. W
1975 r. wytworzylimy dochd narodowy o wartoci 1348,6 mld z, rozdzielilimy 1538,9 mld z, tzn. o
14,1% wicej ni wytworzylimy; z tego 1026,2 mld z to dochody ludnoci, a 512,7 mld z akumulacja. W sumie wic w ostatnich dwu latach wydalimy 365,8 mld z wicej ni wytworzylimy;
z tego okoo 201 mld z przypada na zaduenie zagraniczne, a 164,8 mld z na zaduenie
wewntrzne. Jeeli ponadto wemiemy pod uwag zaduenie w 1976 r., to sytuacja wyglda
znacznie bardziej skomplikowanie; okazuje si mianowicie, e wydajemy rednio o 20% wicej ni
zarabiamy. Stan ten jest nie do utrzymania na dusz met. Na rynku wewntrznym obserwujemy
bowiem coraz wyraniejsze zachwianie rwnowagi midzy poda a popytem; wzrost zasobw
pieninych ludnoci jest w wikszoci wymuszony brakiem towarw. Zachwiana zostaa rwnie
rwnowaga w handlu z krajami kapitalistycznymi, gdzie eksport pokrywa zaledwie poow importu.
Kredytami opacamy obecnie nie tylko cay import inwestycyjny z krajw kapitalistycznych, ale
rwnie znaczn cz importu biegowego (na zaopatrzenie produkcji). Powoduje to szybki wzrost
zaduenia finansowego (gwnie krtkoterminowego) bardzo kosztownego. Moliwoci zacigania
tego typu kredytw s ju zreszt na wyczerpaniu. Moliwoci zacigania kredytw inwestycyjnych
(rzeczowych) nie zostay wprawdzie wyczerpane, nie poprawia to jednak sytuacji w imporcie
biegowym. Ponadto importowane maszyny i urzdzenia przestay by ju dawno czynnikiem
ograniczajcym rozmiary inwestycji. S nimi natomiast zdolnoci przerobowe budownictwa;
zamroenie nakadw inwestycyjnych wzroso bowiem z 44 mld z w kocu 1970 r. do 377 mld z
w kocu 1976 r.
Narastanie trudnoci na rynku konsumpcyjnym i w handlu zagranicznym byo w latach 1974-1976
rwnie wynikiem stopniowego zmniejszenia udziau produkcji towarw rynkowych i eksportowych
w globalnej produkcji przemysowej oraz udziau inwestycji nastawionych na rozwj produkcji
towarw rynkowych i eksportowych. Udzia produkcji rynkowej w globalnej produkcji przemysu
w latach 1974-1975 stopniowo si zmniejsza i osign wielko 34,7%; zmala wic w stosunku do
1970 r. a o 8%. Oznacza to, e w latach 1974-1975 tempo wzrostu produkcji rodkw produkcji byo
wiksze ni rodkw konsumpcji i ulego relatywnemu przyspieszeniu. Jest rzecz oczywist, e
warto produkcji rodkw konsumpcji bya w 1975 r. znacznie wiksza ni w latach poprzednich.
Pamita naley jednak, e nieporwnanie wiksze byy rwnie zasoby pienine ludnoci, Z tego te
wzgldu podstawowe znaczenie ma porwnanie obu tych wielkoci, a nie autonomiczne okrelanie
wartoci produkcji towarw rynkowych. O rwnowadze rynkowej decyduj relacje. W latach 19741975 zmniejszeniu ulega rwnie udzia produkcji eksportowej w produkcji globalnej przemysu
(12,8% w 1973 r.; 12,1% w 1975 r.).
Udzia inwestycji (w cenach staych) w dziale B w latach 1974-1975 zmniejszy si; wzrost nakadw
inwestycyjnych na rozwj produkcji rodkw produkcji by wic szybszy ni na rozwj rodkw
konsumpcji. Jest to czynnik, ktry nie bdzie w latach 1977-1980 sprzyja szybszemu wzrostowi
produkcji w dziale B ni A. W latach 1974-1975 zmniejszy si take udzia inwestycji przeznaczonych
na rozwj produkcji eksportowej w oglnych nakadach inwestycyjnych. Na przykad wyroby oparte
na licencjach zagranicznych s eksportowane zaledwie w 2%. Oznacza to, e w najbliszych latach nie
naley oczekiwa znaczniejszego przyrostu produkcji o charakterze proeksportowym. Trzeba bdzie
zwiksza eksport towarw inwestycyjnych bd konsumpcyjnych wytwarzanych z myl
o zaspokojeniu potrzeb krajowych.
Zamiar kontynuacji w latach 1977-1980 wypracowanej na VI Zjedzie PZPR strategii spoecznogospodarczego rozwoju Polski wymaga natychmiastowego podjcia wielu krtko- i dugookresowych
dziaa zapewniajcych utrzymanie rwnowagi oglnogospodarczej. Do dziaa zapobiegajcych
narastaniu trudnoci gospodarczych w latach 1976-1977 zaliczy naley zwaszcza te, ktre sprzyja
bd rwnowadze na rynku wewntrznym i w handlu zagranicznym.
Do pierwszych zaliczy naley zwikszenie dostaw towarw konsumpcyjnych i ywnoci, popraw ich
jakoci i nowoczesnoci oraz zahamowanie tempa wzrostu dochodw pieninych ludnoci. Nie bez
znaczenia jest przeciwdziaanie wzrostowi nakadw inwestycyjnych i poprawienie szeroko
rozumianej efektywnoci gospodarowania.
Utrzymanie rwnowagi w handlu zagranicznym nie bdzie moliwe bez rozwoju eksportu
i jednoczesnej poprawy jakoci i nowoczesnoci produkcji eksportowej oraz bez ograniczenia importu
m.in. przez: zakaz rozpoczynania wszelkich inwestycji wymagajcych zagranicznych maszyn
i urzdze, nie zwizanych bezporednio z produkcj rynkow i eksportow, likwidacj zapasw
importowanych maszyn i urzdze, zakaz przekraczania planw produkcyjnych, jeeli wpywaj one
na wzrost importu.
Pogarszanie si sytuacji w handlu zagranicznym jest szczeglnie grone. Ju w 1976 r. sztywne
patnoci z tytuu spat kredytowych wraz z odsetkami wynios 7 mld z dew., co stanowi 44%
tegorocznego eksportu. Gdyby si wic okazao, e nie mamy moliwoci dalszego zwikszenia
kredytw krtkoterminowych (a z grob tak musimy si liczy w kadej chwili), wwczas na import
zaopatrzeniowy moglibymy przeznaczy tylko 56% eksportu. Trzeba byoby wic natychmiast
administracyjnie zmniejszy rozmiary tego importu, co miaoby opakane skutki dla produkcji
krajowej - stanoby wwczas wiele-zakadw przemysowych. W 1977 r. sztywne patnoci z tytuu
spat kredytw (cznie z odsetkami) wynios okoo 10 mld z dew., a wic okoo 55% wartoci
eksportu. W 1978 r. w najlepszym przypadku procent ten wyniesie 60-65. Jako grn bezpieczn
granic finansici uznaj 20-25%. Wydaje si, e sytuacja jest ju bardzo powana i naley zrobi
wszystko, aby nie ulega ona dalszemu pogorszeniu. Nie moemy ju bardziej si zadua, gdy na
przeomie lat siedemdziesitych i osiemdziesitych eksport suyby wycznie spatom kredytw.
Historia rozwoju gospodarczego nie zna przypadku finansowania rozwoju, w okresie duszym ni
picioletni, przez zaduenie wewntrzne (a wic w warunkach szybszego wzrostu dochodw
pieninych od produkcji towarw rynkowych) oraz zaduenie zagraniczne (a wic w warunkach
szybszego wzrostu importu od eksportu). Na og stosowano jedno z tych rozwiza, gdy oba cznie
gro konfliktem spoecznym.
Narzdziem przeciwdziaania pogarszaniu si sytuacji gospodarczej powinien by wzrost cen. Wzrost
dochodw realnych ludnoci, ktry wystpi w latach 1971-1976, by bowiem tylko w czci wynikiem
lepszej pracy. Pozostaa cz zostaa wypacona na kredyt. wiadczy o tym fakt szybszego wzrostu
dochodw realnych ludnoci ni wydajnoci pracy. Zgodnie z podstawowymi zasadami
gospodarowania przyrost dochodw realnych ludnoci nie moe by w okresie duszym wyszy ni
redni w gospodarce wzrost wydajnoci pracy (a wic zarwno w przemyle, jak w rolnictwie).
Jakkolwiek wic w latach 1971-1975 wydajno pracy w przemyle rosa w tempie okoo 3% rocznie,
to w rolnictwie tylko okoo 2% rocznie. Kady wzrost dochodw pieninych przekraczajcy wzrost
wydajnoci oznacza musi ycie na kredyt (zagraniczny bd te wewntrzny). Ze wzgldu na
potrzeb spaty tego kredytu w okresie dugim istnieje potrzeba zahamowania tempa wzrostu
dochodw pieninych ludnoci.
Wzrost cen detalicznych konieczny jest w naszych warunkach ze wzgldu na brak moliwoci
ograniczenia tempa wzrostu dochodw realnych do tempa wzrostu redniej w gospodarce
narodowej wydajnoci pracy, a zwaszcza do poziomu uzasadnionego postpem organizacyjnym,
lepszym wykorzystaniem czasu pracy itp. Oznaczaoby to w praktyce drastyczne zmniejszenie tempa
wzrostu pac oraz dochodw rolnikw. Dopiero wwczas mona by mwi o stabilnych cenach
detalicznych. Sytuacja taka nie wystpuje jednak dzi w adnym kraju na wiecie, w tym take w
adnym kraju socjalistycznym. Wszyscy finansuj czciowo swj rozwj inflacj (jawn bd ukryt).
W naszych konkretnych warunkach bardzo mae tempo wzrostu pac i innych dochodw pieninych
wpynoby na zahamowanie zainteresowania lepsz prac; miaoby wic negatywny wpyw na
wzrost wydajnoci pracy.
W sumie wic polityka elastycznych cen jest w naszych warunkach jedynym racjonalnym
rozwizaniem. Naley jednak precyzyjnie odpowiedzie na pytanie, jak wielki powinien by spadek
realnych dochodw bd przyspieszenie tempa wzrostu wydajnoci pracy powyej tempa wzrostu
dochodw realnych. W latach 1971-1975 mielimy stale wyszy wzrost dochodw realnych od
wzrostu wydajnoci pracy; dopiero w 1976 r. nastpia wyrana zmiana w efekcie zahamowania
tempa wzrostu wypat oraz przyspieszenia tempa wzrostu wydajnoci pracy. W tym kontekcie jasna
jest potrzeba podwyek cen detalicznych. Wysze ceny likwiduj bowiem nadwyk popytu ponad
poziom uzasadniony wzrostem wydajnoci pracy. W naszej konkretnej sytuacji pod uwag naley
wzi take fakt, e podstaw wzrostu wydajnoci pracy stanowio lepsze techniczne uzbrojenie pracy
(a wic inwestycje), nie za poprawa dyscypliny, organizacji itp. W sumie ten ostatni czynnik wpyn
w okoo 20% na wzrost wydajnoci, co stanowio znaczny postp w stosunku do lat szedziesitych,
kiedy organizacja pracy wpywaa wrcz negatywnie na wzrost wydajnoci. W krajach wyej od nas
rozwinitych gospodarczo poprawa organizacji wpywa w okoo 30-70% na wzrost wydajnoci.
Dominujcy wpyw wzrostu technicznego uzbrojenia pracy jest czynnikiem ograniczajcym wzrost
dochodw realnych, a nie przyspieszajcym. W latach 1971-1976 (a zwaszcza w latach 1974-1975)
wystpi wzrost cen. Spraw do dyskusji pozostaje, czy w przyszoci wzrost ten powinien by
jednorazowy czy stopniowy, jawny czy ukryty. Odpowied na te pytania ma ju jednak charakter
polityczny. Jedno jest pewne: konieczno powrotu do rwnowagi rynkowej (wewntrznej
i zagranicznej) uzasadniaaby jak najwikszy wzrost cen, natomiast potrzeba stabilizacji sytuacji
politycznej w kraju - jak najmniejszy ich wzrost. W kadym przypadku zmiany cen powinny by
stopniowe.
Sytuacja spoeczno-gospodarcza, w ktrej znalaza si Polska w drugiej poowie lat siedemdziesitych,
wymaga radykalnych posuni przeciwdziaajcych wystpujcym od 1974 r. tendencjom. Polityka
koniecznych ogranicze powinna by jednak gboko i jasno uzasadniona; nie moe mie charakteru
oglnego, lecz musi by konkretnie adresowana. Do posuni takich zaliczy naley przede wszystkim
zahamowanie tendencji do nieuzasadnionego wzrostu dochodw pieninych ludnoci oraz
odwrcenie tendencji w handlu zagranicznym. W obu przypadkach podjte dotychczas dziaania
traktowa naley jako prodki. Uzasadniony postp nie jest moliwy bez zakazu rozpoczynania
wszelkich nowych inwestycji nie zwizanych bezporednio z rynkiem lub eksportem, a take zakazu
importu inwestycyjnego nie zwizanego z rozwojem produkcji rynkowej bd eksportowej.
Jednoczenie przygotowa naley program skrele inwestycji pozarynkowych i pozaeksportowych.
Jeeli w najbliszych kilku miesicach nie zostan wstrzymane obecne negatywne tendencje, to nie
unikniemy potgujcych si trudnoci.
Kontynuacj strategii spoeczno-gospodarczego rozwoju Polski wypracowanej na VI Zjedzie PZPR
powiza naley cile z popraw efektywnoci gospodarowania. Musi to by jednak poprawa
rzeczywista, a nie urojona. Z tego wzgldu naley przede wszystkim zakaza skracania terminw
inwestycyjnych, jeeli wymaga to nieproporcjonalnego przekroczenia funduszu pac. Jednoczenie
naley wzi pod uwag straty zwizane z zahamowaniem prac na innych budowach. Z podobnych
przyczyn naley zakaza przekraczania planw produkcji.
Poprawa efektywnoci gospodarowania wymaga jednak konkretnych przedsiwzi o charakterze
spoeczno-ekonomicznym, zwaszcza zmian w polityce inwestycyjnej; zamiast rozbudowy wszerz -
wyeliminowaniu wzrostu cen dochody te zwikszyy si jednake tylko o 8,5%, a wic mniej ni pace
w gospodarce uspoecznionej.
Kontynuowany by take szybki wzrost wydatkw pieninych ludnoci. Zwikszyy si one o 15,2%,
a wic o 1,5% szybciej od przychodw pieninych. Gwn przyczyn byo zmniejszenie skonnoci
do oszczdzania. Wzrost zasobw pieninych by w pierwszym proczu 1977 r. mniejszy ni
w analogicznym okresie roku ubiegego, mimo o wiele szybszego wzrostu przychodw pieninych.
Jednoczenie zwikszyy si wydatki ludnoci na zakup towarw; ponadplanowe zakupy towarw
wyniosy bowiem w pierwszym proczu okoo 20 mld z. W rezultacie pomimo wikszego od
planowanego tempa wzrostu dostaw towarw (o 6,6%) nie nastpia poprawa sytuacji rynkowej. Nie
bez znaczenia by tu rwnie fakt szybszego wzrostu wartoci dostaw towarw rynkowych ni ich
iloci. Dostawy wielu artykuw byy mniejsze od planowanych. Dotyczyo to zwaszcza lodwek,
magnetofonw, pralek, naczy kuchennych, firanek, dywanw, cementu, obuwia itp. Warto
podwyek cenowych bya w pierwszym proczu 1977 r. -wedug szacunkw Pastwowej Komisji Cen
- okoo omiokrotnie wiksza ni w analogicznym okresie roku ubiegego.
Nadal narastay rwnie trudnoci patnicze w obrotach z krajami kapitalistycznymi. Warto
eksportu do II obszaru patniczego wzrosa w tym czasie o 12,5%; plan na 1977 r. zakada wzrost o
21,7%. Warto importu z II obszaru patniczego ulega w pierwszym proczu 1977 r. obnice o 5,6%;
plan na cay rok zakada obnik o 8,6%. Podkreli naley przy tym, e w pierwszym proczu
dokonano ponadplanowego importu (nie uwzgldnionego w sprawozdawczoci dotyczcej
wykonania planu) na kwot 621 mln z dew. Po uwzgldnieniu tej kwoty sytuacja patnicza z II
obszarem jest znacznie bardziej dramatyczna. Wraz z importem ponadplanowym ujemne saldo
bilansu handlowego wynioso w pierwszym proczu 3665 mln z dew., czyli prawie 77% salda
ujemnego zaplanowanego na cay 1977 r. Utrzymanie tej tendencji oznacza bdzie w skali caego
roku przekroczenie planowanego salda ujemnego z II obszarem patniczym o okoo 1,4-2,0 mld z
dew. Na uwag zasuguj jednoczenie niekorzystne terms of trade w obrotach z krajami
kapitalistycznymi. Ze wzgldu na szybszy wzrost cen w imporcie z II obszaru ni w eksporcie do tego
obszaru ponielimy straty rzdu 400-450 mln z dew. Tylko w czci byy one rezultatem
niekorzystnych tendencji cen wiatowych. W wikszoci spowodowane byy nerwowym dziaaniem
naszego handlu zagranicznego (sprzeda za wszelk cen, niska jako, zmiana ustale importowych
itp.). Wpyno to na powan obnik efektywnoci handlu zagranicznego i postawio pod znakiem
zapytania opacalno naszych stosunkw z zagranic.
W 1977 r. wystpiy niekorzystne tendencje w budownictwie - nie wykonano tu mianowicie zada
planowych. Zamiast zaoonego 8,6% wzrostu produkcji podstawowej przedsibiorstw budowlanomontaowych zrealizowano 5,5%. Zarazem plan przekazywania nowo wybudowanych obiektw do
uytku zrealizowany zosta jedynie w 60%. Zamiast przewidzianych do oddania obiektw o wartoci
78 mld z oddano obiekty o wartoci 40 mld z. Najnisze zaawansowanie realizacji planu wystpio
w resorcie hutnictwa (21%) iw jednostkach pastwowych planu terenowego (42%). Przyczyn tego
stanu z jednej strony jest wci dua dekoncentracja robt (pomimo wstrzymania prac na wielu
budowach), za z drugiej rozpoczynanie nowych budw. Ze wzgldu na brak moliwoci przerobu
w przedsibiorstwach budowlano-montaowych rozpoczynanie nowych budw odbywa si kosztem
ju istniejcych, co oczywicie wydua cykle i rodzi wspomniane kopoty. Zdecydowanie niekorzystna
bya zwaszcza sytuacja w budownictwie mieszkaniowym. Przez pi miesicy zrealizowano tu jedynie
1
/5 zada rocznych. Nie stwarza to perspektyw wykonania planu w roku biecym, co przy
uwzgldnieniu faktu niewykonania zada planu roku ubiegego grozi trudnociami w realizacji planu
budownictwa mieszkaniowego na cae biece piciolecie. Sytuacja w dziedzinie inwestycji nie tylko
wic nie suy realizacji zaoe manewru gospodarczego, ale przeciwnie wci rodzi kopoty
pogbiajce trudn sytuacj spoeczno-gospodarcz.
Nie wykonane zostay te zadania planu w rolnictwie. Skup ywca rzenego w przeliczeniu na wag
misa by o 7,2% mniejszy ni w pierwszym proczu 1976 r. Spadek ten dotyczy gwnie trzody
chlewnej (o 13,8%). Przewiduje si jednoczenie dalsze pogorszenie sytuacji w trzecim kwartale
1977 r. Kontraktacja zwierzt rzenych wskazuje, e w trzecim kwartale skup bdzie niszy ni
w analogicznym okresie roku ubiegego; w przypadku byda - o 17,6%, za trzody chlewnej - o 13,9%.
Przyczyn tej sytuacji szuka naley w maej opacalnoci hodowli dla gospodarstw drobnych
i rednich, a take w sabym wci zaopatrzeniu rolnictwa w rodki produkcji.
Problemem szczeglnej wagi jest malejce tempo wzrostu efektywnoci gospodarowania. Osabianie
wzrostowych tendencji w efektywnoci gospodarowania jest gwnie nastpstwem napi
materialnych, importowych, inwestycyjnych. Jakkolwiek w pierwszym proczu biecego roku
wydajno pracy w przemyle wzrosa o 8,6%, a nie jak planowano o 7%, wzrost ten by
w przewaajcej czci rezultatem wyszego technicznego uzbrojenia pracy, a take wzrostu cen
sprzeday. Pozostae czynniki (zwaszcza organizacja pracy) oddziayway negatywnie na popraw
efektywnoci gospodarowania. Wzrost napi spoeczno-gospodarczych oraz administracyjne
metody przeciwdziaania tym napiciom, tak powszechne obecnie, gro - o czym wiadcz zarwno
nasze dowiadczenia lat szedziesitych, jak dowiadczenia innych krajw - szybkim spadkiem
efektywnoci gospodarowania, a wic skutkami niezwykle gronymi dla kraju.
Wszystkie powysze napicia wystpoway take przed V plenum KC PZPR (w sprawie manewru
gospodarczego). Przyczyn ich zwikszenia w okresie ostatniego procza bya przede wszystkim
mao skuteczna realizacja uchwa V plenum. Dokonany manewr jest bardzo pytki. Nie jest on
w stanie przeciwdziaa wewntrznym i zewntrznym czynnikom powikszajcym omwione
napicia. Co wicej, w czasie tym zapaday nowe decyzje (zwaszcza inwestycyjne) pogbiajce
wystpujce trudnoci spoeczno-gospodarcze.
W jakich dziedzinach przyjty przez V plenum KC PZPR manewr spoeczno-gospodarczy nie zosta
zrealizowany? Gwnie w handlu zagranicznym. Wbrew zaoeniom przemys nie podj wyranych
dziaa zmierzajcych do rozwoju produkcji. Pewn popraw sytuacji uzyskano jedynie w wyniku
administracyjnych ci importu. Utosamianie trudnoci w rozwoju eksportu do krajw
kapitalistycznych ze z koniunktur jest tylko czciowo suszne. Zbyt pytki by take manewr
w rolnictwie; wedug opinii rolnikw suszne uchway VI plenum nie zostay wci w szerszym
zakresie wcielone w ycie. Z wielkimi oporami postpuje obnika materiaochonnoci. Faktycznie jest
ona rezultatem nowych rozwiza technicznych i technologicznych, a nie poprawy metod
gospodarowania surowcami i materiaami do produkcji. Niewystarczajce s take cicia
inwestycyjne. S one zbyt mae. Przeprowadzane s ponadto wedug ministerstw, nie za wedug
tematw. Poprawa nastpi tylko wtedy, gdy ograniczenia bd dotyczy konkretnych inwestycji.
Rwnoczenie z ciciami inwestycyjnymi rozpoczto realizacj nowych wielkich tematw, ktre
skonsumoway z nadwyk efekty ci. W funkcjonowaniu transportu nie nastpiy faktycznie
adne zmiany po V plenum.
Obecne formy realizacji manewru gospodarczego nie zapewniaj poprawy sytuacji spoecznogospodarczej. Do wyprowadzenia tego wniosku skania przede wszystkim niemono
przeciwdziaania trudnociom patniczym z krajami kapitalistycznymi wycznie za pomoc
ogranicze importowych. Ograniczenia te traktowa naley jako jedno z wielu dziaa. Skala
zaduenia jest jednak tak znaczna, e cicia importowe nie mog zapobiec kopotom z zaduenia
tego wynikajcym. Rodz one natomiast napicia w zaopatrzeniu produkcji w surowce i materiay.
Powstaj w efekcie wolne moce produkcyjne, obnice ulega dynamika rozwoju. Najblisze miesice,
a nawet lata, bd okresem narastajcych trudnoci materiaowych. Powodowa je bd
wspomniane cicia importowe oraz nowe, oddawane do uytku zakady. Problem ten ma szerokie
reperkusje spoeczne. Podnoszona jest teza -po co budujemy nowe zakady skoro starych nie
jestemy w stanie, zaopatrzy w materiay do produkcji. A nowe zakady s wci bardzo
importochonne. Sytuacja na rynku wewntrznym nie moe ulec w najbliszym czasie poprawie bez
osabienia tempa wzrostu dochodw pieninych ludnoci oraz przyspieszenia tempa wzrostu
produkcji rynkowej. Obecna skala ogranicze inwestycyjnych pozwala na wycignicie wniosku, e
trudnoci bd tu rwnie narasta. Front inwestycyjny jest bowiem coraz szerszy, ronie zamroenie
i zaangaowanie rodkw, coraz bardziej napite s take bilanse materiaowe w budownictwie.
Skala napi transportowych bdzie malaa wraz z koczeniem kolejnych inwestycji transportowych,
a take wraz z osabieniem tempa rozwoju gospodarczego.
Co naley zrobi, aby przeciwdziaa narastajcym trudnociom? W dziedzinie handlu zagranicznego
skala napi jest ju tak znaczna, e pozostay najbardziej drastyczne rodki. S to: zaciganie
rzeczowych kredytw na spat powstaych zadue, wejcie do Midzynarodowego Funduszu
Walutowego oraz renegocjacje terminw spaty kredytw. Jednoczenie naley wszelkimi metodami
zwiksza eksport; trzeba jednak zda sobie spraw z faktu, e w warunkach istniejcych ogranicze
importowych, materiaowych i transportowych kopoty z eksportem bd narasta.
W dziedzinie zaopatrzenia materiaowego rozwizania szuka naley gwnie w zmniejszeniu zada
produkcyjnych. Oczywicie obnika materiaochonnoci jest rozwizaniem lepszym, ale - jak dotd nie mamy metod, aby zadanie to zrealizowa.
W dziedzinie zaopatrzenia rynku wewntrznego rozwizania szuka naley doranie, m.in.
w poprawie funkcjonowania handlu wewntrznego, reaktywacji przemysu terenowego (niestety po
przejciu tego przemysu przez tzw. klucz przesta on faktycznie istnie poza Warszaw i Katowicami)
itp.
W dziedzinie inwestycji poprawa sytuacji jest moliwa w wyniku dalszych ogranicze rzdu 100-150
mld z i to w odniesieniu do konkretnych duych inwestycji. Zakaza naley jednoczenie
podejmowania jakichkolwiek nowych inwestycji.
Poprawa sytuacji w transporcie moliwa jest na obecnym etapie przede wszystkim w wyniku
osabienia tempa rozwoju gospodarczego, zmian w systemie funkcjonowania transportu i wikszej
dyscypliny przewozw.
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski przygotowanego w lipcu 1980 r.,
s. 1-3.
Fragment raportu Program dziaania dla poprawy rwnowagi i harmonizacji procesw rozwoju gospodarczego
przygotowanego w marcu 1980 r., s. 1-4.
Przewidziane uchwa VIII Zjazdu 2,5-3,5-procentowe rednie roczne tempo wzrostu dochodu
narodowego na lata 1981-1985-jest realistyczne i spenia wymieniony wyej postulat, cho skuteczna
polityka podnoszenia efektywnoci gospodarowania moe da lepsze rezultaty dopiero w dalszych
latach planu. W okresie najbliszych dwch lat 1980-1981 naleaoby przyj i przestrzega zasad
nieforsowania tempa wzrostu i osigania ilociowych wskanikw przyrostu produkcji rodkami
ekstensywnymi, tj. za cen wikszych nakadw.
W handlu zagranicznym, ze wzgldu na zapaln sytuacj w tej dziedzinie zagraajc rozwojowi caej
gospodarki narodowej, plan powinien zakada maksymalny wzrost wartoci eksportu
wolnodewizowego.
Konieczne jest natychmiastowe podjcie dziaa w celu stworzenia warunkw i podstaw do
konsekwentnego stosowania we wszystkich dziedzinach dziaalnoci gospodarczej rachunku
ekonomicznego i eliminowania marnotrawstwa.
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski opracowanego w lipcu 1980 r., s.
7-12.
latach planu w okres szybszego rozwoju, osigajc za cay okres planu wskaniki wzrostu
i zaspokojenia potrzeb spoecznych na poziomie zaoonym w uchwale VIII Zjazdu.
Do gwnych zada polityki w pierwszym etapie zaliczy naley maksymalizacj eksportu do II
obszaru patniczego i jednoczesne ograniczenie importu. Wstpnie proponuje si, e eksport ten
powinien wzrasta rednio rocznie nie mniej ni o 15% (w cenach biecych), a import powinien by
tak ograniczony, aby w latach 1982-1983 osign zahamowanie wzrostu zaduenia.
Zahamowaniu ulec powinien jednoczenie wzrost inwestycji. Roczne nakady inwestycyjne powinny
by utrzymane na poziomie z 1979 r. Trzeba w tym jednak zaoy zmniejszenie wolumenu inwestycji
na obiekty wielkie, aby mona byo wygospodarowa rodki na inwestycje eksportowe
i efektywnociowe, zwaszcza nakierowane na oszczdnoci paliwowo-energetyczne i surowcowe.
Przeprogramowa trzeba dziaalno przemysu, transportu i energetyki tak, aby przy zaoeniu
niskiego tempa wzrostu dochodu narodowego osign harmoni procesw rozwoju, zmniejszenie
jego importochonnoci oraz surowcochonnoci. Urzeczywistnienie takiej polityki rozwojowej
powinno by traktowane jako gwne zadanie odpowiednich ministerstw.
Podj naley szczeglne wysiki w celu przezwycienia gronych napi na rynku ywnoci. Chodzi
tu o wzrost produkcji zb i pasz, szeroki program oszczdnoci produktw rolnych oraz aktywne
dziaania zmierzajce do przesunicia konsumpcji z misa na inne produkty biakowe.
Zmiany wymaga polityka dochodowo-cenowa, dajca w efekcie istotne zmniejszenie tzw. luki
inflacyjnej.
Przeprowadzi naley ponadto zdecydowan reform gospodarcz, ktrej zasadnicz orientacj
powinien by wzrost efektywnoci gospodarowania. Reforma oznacza, e bdzie si od ludzi wicej
wymaga, e trzeba likwidowa przypadki, gdy le pracujcym dobrze si dzieje kosztem innych.
Reforma oznacza rwnie konsekwentn walk z wypaczeniami biurokratycznymi oraz stwarzanie
ludziom szerokich moliwoci inicjatywy dla dobra spoecznego.
Drugi etap polityki planu picioletniego moe mie inn orientacj generaln ni pierwszy, co da
podstaw do pewnych zmian gwnych zada. Dynamiczny wzrost eksportu bdzie dalej wany, ale
na jego podstawie mona bdzie przechodzi do stopniowego wzrostu importu. Proponuje si
przyjcie wytycznej, e po osigniciu sytuacji, gdy zaduenie przestanie wzrasta, dopuci mona
do pewnego wzrostu importu. W kocowych latach planu zaoy mona tempo wzrostu importu
rwne poowie tempa wzrostu eksportu. Musi temu jednak towarzyszy opracowanie jasnych zasad
efektywnoci importu.
Proponuje si przyjcie zasady dalszej stabilizacji poziomu nakadw inwestycyjnych przeznaczonych
na wielkie, centralne przedsiwzicia. Dopuci natomiast trzeba - w ostatnich latach planu - wzrost
inwestycji efektywnociowych (modernizacyjnych), prowadzonych na ustalonych zasadach
systemowych (samofinansowania). Moe to da pewien wzrost oglnego wolumenu inwestycji
w kocowych dwu latach planu.
Po osigniciu rwnowagi i przeprowadzeniu reform sprzyjajcych efektywnoci, gospodarka moe
osign wzrastajce tempo okoo 5% rocznie. Nie wydaje si nierealistyczne zaoenie, e do takiego
tempa doj mona ju w 1985 r. i utrzymywa je w dalszych latach. Przyjcie tego w planie
uzalenione jest przede wszystkim od zdolnoci do przemian strukturalnych i gbokiej reformy
ekonomicznej.
11
cigniki, nie zastpuj koni, w wyniku czego musimy ponosi podwjne koszty (eksploatacja
cignikw i utrzymanie wysokiego pogowia koni). Przyczyn tego jest fakt, i technika wkraczajca
do rolnictwa nie jest kompleksowa, w zwizku z czym nowa technika nie wypiera starej, a istnieje
obok niej. Nie tylko podnosi to koszty przezbrajania rolnictwa, ale take pogbia stan
niezrwnowaenia rynku. Trudno dzi oceni, w jakim stopniu jest to stan obiektywny (wynikajcy
z prawidowoci obecnego etapu rozwoju naszej gospodarki), a w jakim wynika z bdnych koncepcji
technizacji rolnictwa.
Stan nierwnowagi na rynku rolniczych rodkw produkcji pogbia si dodatkowo w wyniku niezbyt
racjonalnego ich wykorzystania. Jest faktem bezspornym, e w kraju budujemy drogo i e w stopniu
powanym odnosi si to te do budownictwa rolniczego. Jest ono bardzo materiaochonne
i energochonne. Przykadowo mwic - trudno jest gospodarowa racjonalnie jeli stanowisko dla
krowy w hodowlanych gospodarstwach pegeerowskich kosztuje 3 razy wicej ni krowa, jeli koszty
zagospodarowania ziemi wynosz 2 lub 3 razy wicej ni rynkowa cena ziemi i z trudem zwracaj si
przez 25 lat. Staje si coraz bardziej oczywiste, e koncentracja produkcji ma te swoje granice
wyznaczone kadorazowo przez moliwoci caej gospodarki narodowej. Postulat przywracania
utraconej rwnowagi produkcyjnej w rolnictwie wie si bardzo silnie z szerszym wykorzystaniem
nieinwestycyjnych drg wzrostu produkcji, ale to wymaga do istotnych zmian strukturalnych,
a zwaszcza zasadniczych zmian w mechanizmie zarzdzania.
W celu utrzymania rwnowagi produkcyjnej w rolnictwie (rozumianej dynamicznie) niezbdne jest
stworzenie takich warunkw, aby kady podmiot gospodarczy mg swobodnie ksztatowa
proporcje czynnikw produkcji (zatrudnienia, ziemi i rodkw materialnych). Te proporcje decyduj
wanie o rwnowadze; jeli ustalone s le, cay ukad dziaa z zakceniami. Moe i powinien je
ustala tylko kierownik gospodarstwa; ale aby mg czyni to racjonalnie, musi dziaa w warunkach
odpowiednio uksztatowanego systemu ekonomiczno-finansowego. System taki mona stworzy.
Trudno tu przedstawia jego zaoenia, ale jedno jest pewne, i powinien on i wyranie w kierunku
wzmocnienia instrumentw ekonomicznego dziaania i rachunku ekonomicznego na wszystkich
szczeblach, z jednoczesnym odejciem od administracyjnych metod zarzdzania. Gwnym celem
nowego systemu powinno by wymuszanie na przedsibiorstw ach racjonalnego, tj. oszczdnego
gospodarowania. Odej trzeba od systemu, ktry sankcjonuje wzrost produkcji bez wzgldu na
koszty.
Utrzymanie rwnowagi na rynku wewntrznym wymaga konsekwentnej realizacji uchwa V plenum
KC PZPR z 1976 r., zalecajcych zmiany proporcji w podziale dochodu narodowego na akumulacj
(inwestycje) i spoycie, w strukturze nakadw inwestycyjnych itp. Podstawowymi przyczynami
trudnoci na rynku wewntrznym s bowiem dysproporcje strukturalne. Szybszy wzrost pac i innych
dochodw ludnoci w stosunku do wzrostu dostaw towarw i usug rynkowych jest skutkiem, nie za
przyczyn. Wpywu wzrostu pac na rwnowag nie naley wic traktowa w sposb wyizolowany,
lecz w cisym zwizku z proporcjami strukturalnymi w gospodarce narodowej.
Do podstawowych zalenoci okrelajcych rwnowag rynkow naley rwno midzy funduszem
pac a wielkoci rodkw produkcji oraz midzy funduszem inwestycji a wielkoci rodkw
inwestycyjnych. Przyczyn nierwnowagi szuka wic naley w procesach inwestycyjnych oraz
produkcyjnych, ktre determinuj realne moliwoci gospodarki. Pierwotn przyczyn powstawania
napi w obecnej sytuacji gospodarki polskiej jest proces inwestycyjny. W celu zachowania
rwnowagi rwnie w dziedzinie plac konieczne jest prawidowe planowanie nie tylko globalnych
wysokoci inwestycji, lecz take ich kierunkw. Chodzi o to, e nowe przedsiwzicia angauj zawsze
dodatkowy fundusz pac, na ktry w danej chwili nie ma pokrycia, gdy inwestycje dopiero po
pewnym czasie przyczyniaj si do wzrostu konsumpcji. Trzeba wic tak planowa ich rozwj, aby
wanymi czynnikami dobrej organizacji produkcji, ale s one skuteczne tylko wwczas, gdy
materialna sfera procesu produkcyjnego funkcjonuje prawidowo. Wynika std wniosek, e
podnoszenie efektywnoci gospodarowania musi by organicznym skadnikiem systemu zarzdzania.
Harmonijny, zrwnowaony rozwj jednostki gospodarczej sprzyja podnoszeniu efektywnoci
produkcji, ale jednoczenie wzrost efektywnoci gospodarowania utrwala rwnowag. Chodzi tu nie
tylko o rwnowag wsko produkcyjn, ale take o nastroje spoeczne, wzajemne zaufanie
pracownikw wobec siebie i poszanowanie wynikw swojej pracy. Naruszenie rwnowagi i harmonii
procesw wytwrczych burzy rwnie rwnowag spoeczno-polityczn w zakadzie i stwarza
nastroje nie sprzyjajce efektywnoci produkcji.
Utrwaleniu rwnowagi sprzyja wprowadzenie takich miernikw dziaania przedsibiorstw, ktre
zmuszaj je do oszczdzania nakadw, a nie tylko do zwikszania produkcji. Wiadomo, e wszystkie
mierniki typu brutto (produkcja globalna, produkcja towarowa czy produkcja eksportowa) sprzyjaj
zwikszeniu produkcji bez wzgldu na koszty, podnosz jednostkowe zuycie materiaw i w wyniku
tego burz rwnowag w skali caej gospodarki narodowej. Powstaje rwnie do paradoksalna
sytuacja: im szybciej ronie produkcja, tym gorsze s wyniki jej zwikszania w przyszoci, gdy wzrost
danej produkcji pociga za sob takie zuycie materiaw i energii, e musi ich brakn dla innych
producentw, co burzy rwnowag, zmniejsza produkcj itp. Utrwalaniu rwnowagi sprzyjaj
natomiast systemy zarzdzania oparte na miernikach typu netto (produkcja czysta, produkcja dodana
netto, zysk, dochd itp.), gdy wszystkie one zmuszaj przedsibiorstwa do obniki kosztw, co
oznacza zmniejszenie zuycia deficytowych materiaw i energii. Ten typ dziaania sprzyja osigniciu
rwnowagi w wanych dziedzinach produkcji.
Rwnowagi gospodarczej nie mona osign bez powszechnego rachunku ekonomicznego,
prowadzonego jednolicie (przy uyciu tych samych formu i przy zastosowaniu tych samych cen), we
wszystkich ogniwach procesu wytwarzania i zarzdzania, od gry do dou. Z uwagi na wady
istniejcego systemu cen, rachunek ekonomiczny, jeli nawet jest stosowany, prowadzi do wnioskw
obarczonych bdem (rachunek pozorny). Gdy ceny nie oddaj waciwych relacji spoecznych
kosztw wytworzenia dbr, osiga si wynik faszywy, na podstawie ktrego podejmuje si decyzje
pogbiajce tylko nierwnowag. Jeli chce si podnie efektywno gospodarowania i jeli zrobi
to maj przedsibiorstwa, poprawia trzeba system cen rozliczeniowych. Dziaa musz one
w systemie prawdziwych parametrw ekonomicznych, gdy inaczej bd pogbia nierwnowag,
zamiast sprzyja utrwaleniu rwnowagi.
Naley w zwizku z tym opracowa program poprawy struktury cen, podatkw, stp oprocentowania
i wszystkich instrumentw ekonomicznych, ktre s niezbdne dla prawidowego rachunku
ekonomicznego. Wymaga to ogromnej pracy organizatorskiej, politycznej, wyjaniajcej, a wic nie
moe nastpi szybko. Mona liczy na zapocztkowanie tych prac w kocu lat siedemdziesitych,
a efektw oczekiwa najwczeniej w poowie lat osiemdziesitych. Te instrumenty powinny by
rwnie podstaw funkcjonowania przedsibiorstw w warunkach zwikszonych uprawnie.
Na podstawie usprawnionych cen niezbdne jest przywrcenie autorytetu rachunku kosztw
w przedsibiorstwach i zakadach. Koszty wasne naley cile planowa, egzekwowa ich obnik
i wyciga konsekwencje wobec jednostek niegospodarnych. Wykorzystywa naley do tego
elektroniczn technik obliczeniow, poniewa jest to dziedzina, w ktrej technika ta moe przynie
najwiksze rzeczywiste i niepozorowane rezultaty. W wyniku tych prac powinna powsta nowoczesna
synteza dawnego wewntrzzakadowego rozrachunku gospodarczego z elementami zarzdzania
przez cele, normatywnego rachunku kosztw wasnych itp.
W tym samym celu naley zadba rwnie o eliminowanie enklaw, w ktrych pod takim czy innym
pretekstem wanoci zadania, politycznych zobowiza itp. zawiesza si zasady stosowania rachunku
kosztw.
Przywrcenie rwnowagi jest warunkiem powrotu do systemu ekonomicznego w gospodarce.
W zwizku z tym trzeba przede wszystkim opracowa program przywrcenia samodzielnoci
socjalistycznych organizacji gospodarczych. Ta samodzielno nie musi i zbyt daleko; moe nawet
sowo samodzielno za wiele obiecuje. Wiele uprawnie organizacji gospodarczych moe by
okrojonych, dotyczy to np. zasady samofinansowania wydatkw rozwojowych, z wyjtkiem nakadw
na modernizacj urzdze itp. Moe ona nawet na pocztku mieci si w granicach ustalonych
w zmodyfikowanym systemie ekonomiczno-finansowym. Niemniej jednak uprawnienia raz przyznane
powinny by w peni zagwarantowane i w peni ustabilizowane.
eby zmusi zjednoczenia do bardziej rygorystycznego egzekwowania wynikw przedsibiorstw,
naley wprowadzi bardziej precyzyjne ich oceny, rnicujce je sprawnociowo, co oznacza
praktycznie ujawnianie jednostek gospodarczych sabych, koniecznie wymagajcych pomocy.
Bez przywrcenia rwnowagi nie ma szans na rzeczywiste zwikszenie uprawnie przedsibiorstw
i wielkich organizacji gospodarczych. Z caego omwionego zespou wysikw w dziedzinie
zarzdzania wynika, i powinnimy stworzy warunki do przywrcenia konsekwentnego systemu
ekonomicznego, stanowicego syntez wasnych dowiadcze WOG-owskich i udanych rozwiza
wypracowanych w innych pastwach socjalistycznych, a zwaszcza w systemie wgierskim.
12
w handlu w 1977 r. zostao absolutnie zmniejszone (w 1975 r. udzia handlu w oglnym zatrudnieniu
wynosi w Polsce 6,4%, na Wgrzech - 9%, w NRD -10,5%, we Francji - 16,8%).
W rezultacie tego zwikszenie dostaw z przemysu napotyka coraz silniejsze ograniczenia, polegajce
na niedostatecznej powierzchni magazynw i sklepw, zbyt maych moliwociach transportowych
i niewystarczajcej obsudze. Wystpuj due straty w wyniku niszczenia si towarw w transporcie
i w magazynach, trudnoci w ich udostpnianiu klientom (ciasnota pomieszcze, masowe skracanie
czasu otwarcia sklepw wobec braku personelu itp.).
Utrzymywanie si znacznie niszych pac w handlu w porwnaniu z innymi dziaami gospodarki
utrudnia nabr siy roboczej, popraw jej kwalifikacji i intensyfikacj pracy. W okresie stycze-maj
1977 r., w porwnaniu z rokiem poprzednim, sprzeda detaliczna wzrosa o 13,6% (wedug planu
10,3%), a zatrudnienie o 1,4% (planowane zmniejszenie o 1,3%), za osobowy fundusz pac wzrs o
9,4% (planowano wzrost o 2,1%). Naley zauway, e planowane byo bardzo sabe pobudzenie do
rozszerzania dziaalnoci handlowej - zakadano, e dodatkowa zotwka obrotu zwikszy fundusz
pac tylko o 20 groszy. W tej sytuacji wymienione wyniki oznaczaj pogorszenie obsugi
konsumentw (znikomy przyrost zatrudnienia wobec duego zwikszenia obrotw), a jednoczenie
s poniej planowanych zada drastycznego ograniczenia zatrudnienia i pac.
Wiele wczeniejszych dziaa (m.in. z 1976 r.) stworzyo warunki utrudniajce dokonanie manewru
gospodarczego. Do najwaniejszych naley reorganizacja handlu oraz wczenie przemysu
terenowego do przemysu kluczowego.
Reorganizacja pocigna za sob zwikszone koszty, tarcia i przejawy dezorganizacji w aparacie
handlowym. O kosztach mona sdzi m.in. na podstawie tego, e w 1976 r., w porwnaniu z rokiem
poprzednim, nastpi bardzo powany wzrost strat nadzwyczajnych i znaczny spadek zyskw
przedsibiorstw handlowych. Naruszono lub nawet zerwano wiele tradycyjnych wizi midzy
organizacjami przemysowymi i handlowymi, obniajc sprawno przepywu towarw.
Konsekwencje tej reorganizacji wymagaj zreszt odrbnej krytycznej analizy.
Podporzdkowanie zakadw przemysu drobnego przemysowi kluczowemu spowodowao znaczne
pogorszenie zaopatrzenia w drobne przedmioty codziennego uytku (tzw. 1001 drobiazgw, artykuy
gospodarstwa domowego, drobne narzdzia, zabawki). W nowym ukadzie produkcja wielu tych
niezbdnych artykuw ulega zmniejszeniu. Brak tych przedmiotw, dla ktrych produkcji nie ma
w kraju ani technologicznych, ani surowcowych ogranicze, wywouje ostre niezadowolenie
nabywcw.
Analiza stanu zaopatrzenia rynku w pierwszych szeciu miesicach 1977 r. wskazuje, e nadal istnieje
systematyczny niedobr znacznej czci artykuw. Nie wykonano planu (ktry w wielu pozycjach
i tak nie zapewnia zaspokojenia popytu) dostaw m.in.: masa, jaj, ryb, mleka, serw, makaronu,
pieczywa, piwa, margaryny, kawy, myda, proszkw do prania, kosmetykw, farb i lakierw,
motorowerw, zestaww radiowo-magnetofonowych, obuwia, materiaw budowlanych
i wyposaenia mieszka, mebli (szczeglnie dla dzieci i kuchennych), firanek, rajstop, bielizny. Lista
towarw poszukiwanych na rynku jest znacznie wiksza.
Jeli stan zaopatrzenia rynku porwna z najgorszym okresem w roku ubiegym (wrzesie), to jest on
lepszy; w zestawieniu jednak z latami poprzednimi widoczne jest wyrane pogorszenie. Potwierdzaj
to np. badania opinii konsumentw dotyczce zaopatrzenia w ywno. Obecnie tylko co drugi
zapytany stwierdza, e moe zawsze kupi maso, co trzeci - smalec i cytryny, co czwarty - ryby
morskie i miso woowe z koci. Na temat innych rodzajw misa i jego przetworw odpowiedzi
przedstawiaj si znacznie gorzej.
Istnieje pilna potrzeba wzmoenia instytucjonalnej i spoecznej kontroli nad dziaalnoci organizacji
gospodarczych. Dotychczasowe urzdowe formy kontroli i pitnowanie zej pracy na amach prasy s
daleko niewystarczajce. System kontroli cen i jakoci jest w opinii publicznej niemal cakowicie
skompromitowany. Byoby podane ze wzgldw gospodarczych i spoecznych przeprowadzenie
przykadowych procesw przeciwko organizacjom gospodarczym i osobom (z aparatu produkcji
i kontroli) odpowiedzialnym za produkcj zej jakoci, rubowanie cen itd.
Sprawa zaopatrzenia w miso i jego przetwory wymaga szybkiego i zdecydowanego dziaania.
Poprawa tylko za pomoc zwikszenia dostaw (przyjmujc, e mamy takie moliwoci z produkcji
krajowej lub z importu) byaby moliwa, ale wymagaaby bardzo wielkiego jednorazowego
zwikszenia poday. Wprowadzenie kartek - jako oglne rozwizanie - jest niebezpieczne
i niepodane. Cukier jako produkt jednorodny nie jest tu dobr analogi; w przypadku misa kartki
wymagayby ponoszenia wielkich kosztw aparatu rozdziau i kontroli, groziyby szerzeniem si
transakcji nielegalnych, zmian gatunkw, spekulacj itp. Warte natomiast zastanowienia jest
przydzielanie niektrych rodzajw misa i jego przetworw, raczej gatunkw luksusowych; by moe
do przyjcia byaby forma deputatu w zakadach pracy. Rwnoczenie naley podj prb
wpynicia metodami psychologicznymi, np. korzystne byoby publiczne przedstawienie rzetelnego
i szczegowego bilansu moliwoci zaopatrzenia i zamierze na przyszo.
13
Fragment raportu Program dziaania dla poprawy rwnowagi i harmonizacji procesw rozwoju
gospodarczego opracowanego w marcu 1980 r., s. 19-22.
14
Raport Informacja o sytuacji w zakresie zaopatrzenia ludnoci w leki przygotowany w maju 1979 r., s. 1-5.
Warto dostaw lekw i artykuw sanitarnych produkcji krajowej w 1978 r. wyniosa okoo 17,2 mld
z. Plan potrzeb zosta zrealizowany w 92,7%. Przewidywana warto dostaw okrelona wedug
moliwoci produkcyjnych podyktowanych gwnie zaopatrzeniem w surowce i pprodukty
z importu, dostaw opakowa, energii i moliwoci transportu - wyniesie okoo 19,4 mln z, co
stanowi 82,6% zapotrzebowania. Warto dostarczonych lekw nie w peni odzwierciedla stan rynku,
poniewa miar faktycznego zaopatrzenia w lekarstwa jest ich ilo. Na wzrost wartoci
dostarczonych lekw na rynek wpyw ma bowiem wzrost cen; np. dla preparatw produkowanych
przez ZPF Polfa, cena jednostkowa ampuki czy fiolki w 1978 r. wzrosa o 5,5% w stosunku do
1977 r., a w porwnaniu do 1975 r. o 49%, cena lekarstw doustnych (tabletek, draetek itp.) wzrosa
w 1978 r. w stosunku do 1977 r. o 17,5%, a w stosunku do 1975 r. o 37%. Ponadto nastpiy zmiany
asortymentowe, polegajce gwnie na likwidacji produkcji lekarstw tanich. W zjednoczeniach
Polfa i Herbapol oraz w spdzielczoci w 1977 r. 68 lekw stanowio a 68% wartoci produkcji
dostarczanej na rynek. W 1978 r., gdy wyczerpay si zapasy, odnotowano cakowite lub czciowe
braki okoo 600 lekw. Naley doda, e w ostatnich piciu latach warto dostarczanych lekarstw
wzrastaa rednio rocznie o okoo 12%, ale ilo preparatw dostarczanych np. przez Polf
zwikszaa si tylko od 2,8% do 5,8%.
Wielkoci limitujc poziom produkcji lekw przez krajowy przemys farmaceutyczny jest import
surowcw i pproduktw z II obszaru patniczego. Wielko tego importu w wielkociach
naturalnych ulega zmniejszeniu od 1976 r. Wynika to z faktu, e roczny przyrost cen surowcw
i pproduktw w przemyle farmaceutycznym wynosi 15%, co powoduje, e dla utrzymania nie
zmienionych dostaw importowanych limity dewizowe powinny wzrasta rwnie co najmniej 15%
rocznie. Tymczasem wzrastay one wolniej.
Import lekw gotowych od 1976 r. wzrs o 71,2%, w tym z II obszaru patniczego o 29,5%, co przy
wspomnianym wysokim wzrocie cen lekw w tym okresie spowodowao powane zmniejszenie
ilociowe importu. Sytuacj pogarsza fakt, e leki sprowadzane z II obszaru patniczego nie mog by
zastpione przez krajowe czy sprowadzane z I obszaru patniczego.
W 1978 r. warto eksportu lekw wyniosa 670,3 mln z dew., a warto importu lekw i surowca do
ich produkcji - 572,9 mln z dew. Niekorzystnie uksztatoway si obroty z II obszarem patniczym,
gdzie eksport wynis 103,7 mln z dew., a import kosztowa 358,1 mln z dew.
Przecitny wzrost zuycia lekw ze wzgldu na przyrost naturalny, postp w medycynie, popraw
poziomu usug w lecznictwie zamknitym, zwikszenie si liczby ludzi w wieku poprodukcyjnym oraz
zintensyfikowanie opieki nad matk i dzieckiem wynosi rednio rocznie w ostatnich piciu latach
9,5%, z czego wynika, e ilo lekw na rynku od 1975 r. powinna wzrosn o 57,4%. Faktycznie
wzrost produkcji krajowych lekw wynis okoo 3%, a lekw zagranicznych ilociowo sprowadza si
mniej.
W celu poprawy zaopatrzenia ludnoci w leki naley podj dziaania, ktre w krtkim okresie
powinny by skupione gwnie na stworzeniu moliwoci zwikszenia dostaw lekarstw produkcji
krajowej. Naley zwikszy zwaszcza limit dewizowy na zakup surowcw i pproduktw z II obszaru
patniczego o okoo 41 mln z dew., poprawi zaopatrzenie przemysu farmaceutycznego
w opakowania, poprawi transport pproduktw i surowcw, poprawi cigo dostaw oraz
zapewni, aby energetyka w ostatniej kolejnoci wyczaa dopyw energii elektrycznej do zakadw
farmaceutycznych. Zwikszeniu ulec powinien limit dewizowy na zakup lekarstw z II obszaru
patniczego o 18 mln z dew. (minimum). Podj naley decyzj o dodatkowym imporcie lekw i to jak
najszybciej. Konsekwentnie realizowa trzeba programy racjonalizacji gospodarowania lekami.
15
Do raportu doczony by zacznik, w ktrym wymieniono 362 podstawowe leki brakujce w dniu 7 marca
1979 r. w szpitalu przy ul. Lindleya w Warszawie.
16
Raport Zjawisko alkoholizmu w Polsce - kierunki zapobiegania przygotowany w marcu 1978 r., s. 1-7.
liczby pijanych dziennie wynosi przed 12 lat 700 tys. - liczba ta zwikszya si wic piciokrotnie. Jak
ju wspominalimy, najszybszy wzrost zanotowano w latach ostatnich.
Liczba abstynentw jest w Polsce bardzo maa. Od spoywania napojw alkoholowych wstrzymuje si
w Polsce cakowicie 780 tys. kobiet i 340 tys. mczyzn. May jest odsetek abstynentw wrd
modziey. Jest to szczeglnie bolesne w kraju o szczytnych tradycjach ruchu harcerskiego.
Jeli przyjmie si, e jeden alkoholik wika i komplikuje ycie 4 osobom, to liczc pijcych intensywnie
mona stwierdzi, e na skutki alkoholizmu naraony jest co drugi mieszkaniec naszego kraju.
Pijastwo i alkoholizm obojga lub jednego z rodzicw (przewanie mczyzny) wie si
z osabieniem i rozpadem podstawowej komrki spoecznej, jak jest rodzina. Powoduje zanik
wywizywania si jej z obowizkw opiekuczych i wychowawczych, a w konsekwencji ze
przystosowanie spoeczne dzieci i modziey oraz wpywa fatalnie na stan zdrowia.
Pijastwo i alkoholizm wi si z obnieniem kultury pracy, moralnoci pracy, z pogorszeniem jej
jakoci i spadkiem wydajnoci, z absencj, wypadkowoci i zjawiskiem zej roboty. Stwierdzone
w wielu badaniach socjologicznych picie w zakadach pracy sprzyja obnieniu wydajnoci, nierbstwu,
intrygom, rozrbkom, bumelanctwu. Tworzce si na tym tle grupy nieformalne (kumoterstwo, kliki)
nie tylko sprzyjaj obnieniu jakoci i wydajnoci pracy, ale wspieraj zjawisko tzw. selekcji
negatywnej w polityce kadrowej, prowadz do kamuflau dziaa zakazanych i oszukaczych,
tworzenia si grup przestpczych i w kracowych przypadkach doprowadzaj do dezorganizacji
przedsibiorstw.
Pijastwo wie si z nasileniem przestpczoci i innych zjawisk patologii spoecznej. Ponadto jest
ono istotnym czynnikiem demoralizacji spoeczestwa. Sprzyja nie tylko wystpowaniu zjawiska
korupcji i apownictwa, ale wie si z obnieniem oglnego morale, z nierzetelnoci, nielojalnoci,
powstawaniem tzw. znieczulicy, z wulgaryzacj jzyka itp. Niszczc akceptowany przez spoeczestwo
system wartoci przeciwstawia mu cynizm i kult cwaniactwa, oportunizm i kult siy, sprzyja klimatowi
bezprawia i nieporzdku spoecznego.
Istniejca sytuacja wymaga niezwocznych dziaa zmierzajcych do zahamowania dalszego wzrostu
spoycia napojw alkoholowych, zmiany struktury tego spoycia oraz rozpoczcia systematycznego
obniania jego wielkoci.
Naley w zwizku z tym przeanalizowa caoksztat spraw zwizanych z pijastwem i alkoholizmem w
Polsce na specjalnie powiconym temu zagadnieniu posiedzeniu Biura Politycznego KC PZPR.
Nastpnie dokona naley reorientacji polityki zwalczania przyczyn oraz ograniczania spoycia
napojw alkoholowych. Konieczne s nastpujce posunicia:
1. Ograniczenie dostpnoci alkoholu (zmniejszenie sieci sklepw).
2. Denie do zmiany struktury spoycia napojw przez podniesienie cen wdek, przy
rwnoczesnych preferencjach cenowych dla napojw nisko- i maoprocentowych (wina,
piwo). Jest to zagadnienie ogromnej wagi, gdy poprzednia podwyka cen, preferujca
spoycie wdek, bya cakowicie niezgodna z potrzebami polityki spoecznej i daa efekty
kracowo rne od zamierzonych.
3. Centralne opracowanie dugofalowego programu dziaa zmierzajcych do otrzewienia
narodu polskiego. Potrzebne jest take zapewnienie temu programowi warunkw realizacji.
Zagadnienie jest zbyt powane, aby opracowany program mia sta si jeszcze jednym
dziaaniem pozornym.
II
Ocena wybranych dziedzin polityki spoeczno-gospodarczej
Ceny, pace, polityka socjalna
1. Polityczne aspekty polityki cen rynkowych w drugiej poowie lat siedemdziesitych17
Polityk cenow w poowie lat siedemdziesitych cechoway nie kontrolowane (nieraz bardzo
znaczne) ruchy cen wielu artykuw. Nie przynosiy one czsto adnych korzyci gospodarce, byy
natomiast na og zwykym oszukiwaniem nabywcw, tworzyy relacje cen absurdalne z punktu
widzenia moliwoci podaowych i potrzeb konsumpcyjnych oraz powodoway chorobliwe uczulenie
spoeczestwa na wszelkie zmiany cen.
Poprawa tej sytuacji jest bardzo trudna i zaley od caego kompleksu dziaa gospodarczych.
Istniejce niekorzystne relacje cen mog sugerowa dokonanie szerokiej i powanej ich zmiany. Ze
wzgldu jednak na oglny stan gospodarki i nastroje spoeczestwa taka jednorazowa reforma
absolutnie nie wchodzi w rachub. Ponadto nie gwarantuje ona, jeli nie dokona si zmian w polityce
cen, e sytuacja nie powtrzy si.
Stabilizacja poziomu cen w szybko rozwijajcej si gospodarce jest nierealna. Ceny powinny
w jednych przypadkach rosn, w innych spada; rozwiza nie naley wic szuka w stabilizacji.
Rzecz jednak w tym, aby zmiany nie dezorganizoway mechanizmu gospodarczego (w tym rynku dbr
konsumpcyjnych), nie przeksztacay si w pogo cen i pac. Zmiany cen mog by wyjtkowo
wykorzystywane w celu przywracania rwnowagi midzy popytem a poda poszczeglnych dbr, ale
zasadnicz metod postpowania w takich przypadkach jest podnoszenie poday. W stanie ostrej
nierwnowagi oglne i silne podnoszenie poziomu cen nie tylko nie suy rwnowadze, lecz moe
wzmaga procesy inflacyjne. Potwierdzaj to dowiadczenia ostatnich dwu lat.
Wzgldy polityczne drugiej poowy lat siedemdziesitych take przemawiaj przeciwko dokonywaniu
znacznych zmian cen. Korzystniejszy jest wariant stopniowych, rozoonych w czasie zmian, dajcych
w sumie kilka procent wzrostu rocznie. Znaczy to, e ceny jednych towarw mog by znacznie
17
Fragment raportu Zadania partii w zakresie poprawy efektywnoci gospodarowania propozycje na II Krajow
Konferencj Partyjn przygotowanego w grudniu 1977 r., s. 36-38.
podniesione, innych pozostawione bez zmian lub nawet obnione. Takie rnokierunkowe zmiany
(przy oglnym wzrocie poziomu) mog poprawia relacje cen, suc racjonalizacji dziaalnoci
uczestnikw rynku. Przyjcie wariantu stopniowych i rozproszonych w czasie zmian cen pozwala
zrezygnowa ze stosowania oglnych tzw. rekompensat. Maj one z opini w spoeczestwie.
Uznaje si je oglnie za zbyt mae.
Zmiany cen musz odbywa si pod kontrol organw centralnych. Wzgldy polityczne wymagaj
obecnie zmniejszenia zakresu swobodnego ich ksztatowania przez przedsibiorstwa, w przypadku
towarw konsumpcyjnych. Dotyczy to szczeglnie cen nowoci. Konieczne jest wzmocnienie
spoecznej i prawnej nad nimi kontroli (ruch ochrony konsumenta, wytaczanie procesw
organizacjom gospodarczym za szkodliwe spoecznie podnoszenie cen itp.).
18
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski przygotowanego w lipcu 1980 r.,
s. 31-33.
ywioowego ich wzrostu i wycofywania artykuw tanich. W polityce cenowej trzeba opracowa
i wdroy spoeczne, jawne reguy gry.
19
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski przygotowanego w lipcu 1980 r.,
s. 26-30.
20
Raport Ocena polityki podatkowej wobec ludnoci przygotowany w marcu 1976 r., s. 1-7.
Naley wzi pod uwag wpyw polityki zwikszenia patnoci obowizkowych na oglny klimat
spoeczny i polityczny. Unika trzeba jednoczesnego dziaania na wszystkich odcinkach.
Zrezygnowa naley take z wprowadzenia patnoci obowizkowych w niewielkim stopniu
zwikszajcych dochody pastwa, a powodujcych znaczne rozgoryczenie spoeczne. Dotyczy to np.
tzw. ubezpiecze od nastpstw nieszczliwych wypadkw pasaerw samochodw osobowych
oferowanych przez PZU w formie rnego rodzaju kuponw itp. Do tej pory wykupiono jedynie 50
tys. kuponw, a wpywy z tego tytuu nie przekroczyy 1 mln z, byy wic 10 razy mniejsze ni wpywy
z tytuu ubezpiecze zawieranych przez ubiegajcych si o prawo jazdy. Dotyczy to take opat od
psw; niektrzy prezydenci miast nie wprowadzili dotychczas tych opat ze wzgldu na nie
sprzyjajc atmosfer spoeczn.
Obcienia podatkowe powinny by wprowadzone po przygotowaniu odpowiednich warunkw
umoliwiajcych realizacj wydanych przepisw. Przykadem zej organizacji byy przepisy
o dodatkowych ubezpieczeniach od nieszczliwych wypadkw. Musiao upyn wiele miesicy
zanim PZU stworzyo jakie takie warunki do ich realizacji.
Nowe przepisy podatkowe nie mog kolidowa z istniejcymi normami prawnymi. Przykadowo
szacowanie jednorazowego podatku majtkowego napotkao na opory wielu obywateli, ktrzy nie
chcieli wpuci komisji do mieszkania bez nakazu sdu (prokuratora).
Realizacja obcie podatkowych nie moe stwarza wraenia, e wydane przepisy prawne mona
rnie interpretowa. Na przykad przy wyliczaniu jednorazowego podatku majtkowego urzdy
dzielnicowe nie uznay szacunkw dokonanych przez PZU; na og wyej okrelay warto majtku.
Powstao w zwizku z tym wraenie, e przepisy ustawy mog by interpretowane na szkod
obywatela.
W latach 1976-1980 kontynuowa naley polityk zwikszania udziau patnoci nieobowizkowych
w wydatkach ludnoci.
W latach 1971-1975 patnoci dobrowolne ludnoci wzrosy o okoo 190%, a wic dwa i p razy
wicej ni patnoci obowizkowe. Obejmoway one wpywy z tytuu: gier i loterii pieninych,
odsetkw od kredytw, ubezpiecze dobrowolnych, opat na rzecz organizacji i funduszw
spoecznych, zakupu waluty obcej, a take przedpat (na zakup samochodw, telefonw, mieszka
itp.). W sumie wpywy z tytuu dobrowolnych patnoci nietowarowych wyniosy w 1970 r. okoo 12
mld z, za w 1975 r. - okoo 20 mld z. Wpywy z tytuu wszelkich przedpat na zakup towarw
i mieszka wyniosy w 1970 r. okoo 3 mld z, za w. 1975 r. - okoo 23 mld z. Innymi sowy udzia
patnoci dobrowolnych w oglnych nietowarowych wydatkach ludnoci wynosi w 1970 r. 3,0%, za
w 1975 r. - 4,5%, by wic wikszy od udziau patnoci obowizkowych (3,9% w 1975 r.).
Ministerstwo Finansw zakada, e w 1976 r. i w latach nastpnych zwiksza si bdzie udzia
patnoci obowizkowych oraz zmniejsza udzia patnoci dobrowolnych w nietowarowych
wydatkach ludnoci. Jest to - naszym zdaniem - zaoenie niewaciwe. Udzia patnoci
dobrowolnych nie powinien male.
Polityka podatkowa lat 1976-1980 powinna zerwa z praktykowan w poprzednim picioleciu
doranoci. Wypracowa naley koncepcj tej polityki na cae piciolecie. Jednoczenie zwikszy
trzeba koordynacyjne funkcje Ministerstwa Finansw. W zakres polityki podatkowej wczy naley
formy jej realizacji. Dotyczy to zwaszcza rozpoznania skutkw spoecznych zastosowanych form
patnoci (ewentualnych negatywnych reakcji okrelonych grup ludnoci) i propagandowego
5. Polityka socjalna21
Na V plenum KC PZPR w dniach 1-2 grudnia 1976 r. podkrelono konieczno konsekwentnej
realizacji polityki spoecznej. W okresie do 30 czerwca 1977 r. podjto kilka decyzji socjalnych
o zasadniczym znaczeniu. Z dniem 1 maja 1977 r. podniesiono pace minimalne, najnisze emerytury
i renty oraz rozpoczto realizacj programu zmian w systemie emerytalno-rentowym; wprowadzono
podwyszone emerytury dla osb w wieku powyej 75 i 80 lat. Na plenum KC PZPR w dniu 21 stycznia
1977 r. zapowiedziano utworzenie systemu emerytalnego dla rolnikw i ich rodzin. Do 23 kwietnia
trwaa powszechna dyskusja w rodowisku wiejskim nad zaoeniami tego systemu. Decyzja ta
uznana zostaa za wydarzenie o znaczeniu ustrojowym w polskiej polityce socjalnej. Zasig
konsultacji, tematyka dyskusji i swoboda wypowiedzi przekroczyy oczekiwania organizatorw i stay
si wanym czynnikiem stymulowania nastrojw wrd rolnikw. W lutym 1977 r. podjto dalsze
decyzje w sprawie ubezpieczenia spoecznego rzemielnikw i niektrych innych grup ludnoci, co
wpyno te na poczucie stabilizacji i zostao przyjte jako wyraz troski o sytuacj socjaln osb
pracujcych w sferze usug dla ludnoci. Od 1 stycznia 1977 r. zmieniono zasad okrelania wysokoci
dochodw upowaniajcych do ubiegania si o zasiek z Funduszu Alimentacyjnego, co zwikszyo
moliwoci jego uzyskiwania. 8 lutego 1977 r. Biuro Polityczne zalecio opracowanie projektu nowej
ustawy emerytalnej. 30 czerwca 1977 r. zapowiedziano wprowadzenie dodatkowego zasiku dla
matek wychowujcych mae dzieci.
W omawianym okresie Polska ratyfikowaa midzynarodowy pakt praw obywatelskich i politycznych
oraz midzynarodowy pakt praw gospodarczych, spoecznych i kulturalnych, konwencj MOP nr 119
dotyczc zabezpieczenia maszyn, konwencj MOP nr 135 dotyczc ochrony przedstawicieli
pracownikw w przedsibiorstwach i przyznania im uatwie. Wesza w ycie konwencja MOP nr 103
o ochronie macierzystwa, ratyfikowana przez Polsk w 1976 r. Przedstawiciele Polski wystpili na
forum Midzynarodowej Konferencji Pracy w Genewie z propozycj konwencji MOP o prawie do
pracy i polityce zatrudnienia.
W sumie mona oceni, e w okresie od grudnia 1976 r. do czerwca 1977 r. realizowano program
polityki spoecznej przyjty przez VII Zjazd, a nawet go rozszerzono. Koncentrowano si jednak
gwnie na zwikszaniu wydatkw pieninych pastwa i decyzjach prawnoustrojowych.
W tym samym czasie nastpiy zahamowania inwestycyjne i usugowe w sferze socjalnej. Oprcz
opnie w realizacji planu budownictwa mieszkaniowego nie wykonywano planu inwestycji
owiatowych, ochrony zdrowia i handlu. Szczeglnie krytycznie oceniane s zaniedbania w tworzeniu
nowych przedszkoli (budowa i etaty) oraz placwek handlowych w nowych osiedlach. Zwraca si te
uwag na zbyt nike wykorzystywanie rodkw zgromadzonych na kontach Narodowego Funduszu
Ochrony Zdrowia. Na tym tle trafne byy decyzje dotyczce rozpoczcia budowy Centrum
Onkologicznego, przyspieszenia budowy Centrum Zdrowia Dziecka oraz oddania do uytku
Dolmedu we Wrocawiu.
Krytycznie oceniana jest gospodarka funduszem socjalnym, a zwaszcza znaczne dysproporcje midzy
zakadami pracy, oraz brak jasnych kryteriw przydziau wiadcze, przy wzrocie kosztw pobytu
wczasowego i turystyki. Niestety Kongres Zwizkw Zawodowych nie oywi ruchu zwizkowego,
szczeglnie rad zakadowych. Usycha te dziaalno rad robotniczych.
21
Jeli chodzi o rezonans spoeczny wymienionych na wstpie decyzji socjalnych, to nie zosta on
naleycie wzmocniony przez propagand. Ponadto uderza brak decyzji kompleksowych
i kompensacyjnych w sferze cen na niektre dobra i usugi. Niekiedy wystpuj te przeciwstawne
tendencje (np. podniesienie puapu zarobkw dla emerytw i rwnoczenie zwalnianie ich z pracy
bd blokada zatrudnienia) oraz komplikacje biurokratyczne (np. niejasnoci dotyczce odpisw na
fundusz socjalny w systemie dyspozycyjnego funduszu pac w WOG). W niektrych dziedzinach,
mimo podejmowanych uchwa, nie odczuwa si poprawy sytuacji (np. w dziedzinie bhp,
przestrzegania kodeksu pracy, poprawy warunkw pracy kobiet, organizacji wczasw i turystyki,
dojazdw do pracy, funkcjonowania handlu, poczty i telefonw); powszechne s narzekania na
organizacj usug i informacj.
Za najwaniejsz obecnie spraw w ksztatowaniu warunkw ycia ludnoci - oprcz mieszka - uzna
naley usprawnienie szeroko pojtych usug (materialnych i pozamaterialnych). Straty czasu zwizane
z ich funkcjonowaniem s bardzo due. Jako i sposb ich wykonywania s powszechnie
krytykowane. W tej sferze nastpi w ostatnim roku wyrany regres. Wymaga ona kompleksowych
i zasadniczych usprawnie i to przede wszystkim w paszczynie organizacyjnej, a nie inwestycyjnej.
W dziedzinie wiadcze socjalnych spraw szczeglnie wan jest wprowadzenie zapowiadanych
zasikw wychowawczych dla kobiet przerywajcych prac zarobkow. Opracowa trzeba
jednoczenie projekt ustawy o emeryturach dla rolnikw i ich rodzin. Przygotowania wymaga
ponadto projekt ustawy o emeryturach i rentach, zarys koncepcji przyszego kodeksu zabezpieczenia
spoecznego oraz koncepcja automatycznych kompensat pieninych wiadcze socjalnych
w zwizku ze wzrostem kosztw utrzymania (m.in. propozycja wypacenia jednorazowego lub
dwukrotnego dodatku socjalnego w cigu roku oraz kompleksowy program wzmoenia opieki nad
ludmi w wieku podeszym).
Pilna jest sprawa opracowania zaoe tzw. minimum socjalnego, jako kategorii polityki spoecznej
w planowaniu dochodw ludnoci, w zwizku ze zmianami w kosztach utrzymania, w przyznawaniu
wiadcze socjalnych i innych uprawnie. Kategoria ta jest take pomocna przy rozwaaniu kwestii
ograniczenia dochodw nadmiernie wysokich czy tworzeniu zasad polityki w stosunku do zjawiska
bogacenia si niewspmiernego do wkadu pracy.
22
Raport Notatka w sprawie tzw. minimum socjalnego sporzdzony w styczniu 1980 r., s. 1-7.
Tablica 1
Miesiczne koszty utrzymania na poziomie spoecznie niezbdnym ludnoci miejskiej
Typ gospodarstwa domowego
Na gospodarstwo Na jedn osob
1975
1980
1975
1980
Jednoosobowe
1895
2480
1895
2480
Dwuosobowe
3135
4262
1595
2130
Trzyosobowe z dzieckiem 8 9 lat
4245
4720
1415
1915
Czteroosobowe, dzieci 7 i 9 lat
5385
7255
1345
1815
Czteroosobowe, dzieci 16 i 18 lat
5254
8615
1565
2155
Czteroosobowe, dzieci 8 i 16 lat
5825
7935
1455
1985
Picioosobowe, dzieci 9, 16 i 18 lat
7338
1085
1465
2015
Szecioosobowe, dzieci 8, 9, 16 i 18 lat
8400
11550
1400
1925
Samotny emeryt
1420
1930
1420
1930
Rwnoczenie przeprowadzono porwnanie postulowanego minimum ze struktur dochodw
ludnoci. Z porwnania tego wynika, e w 1975 r. okoo 4,7 mln osb (w tym 1,5 mln emerytw
i rencistw) nie uzyskiwao owego minimum socjalnego, za w 1980 r. - 3 mln (w tym 920 tys.
emerytw i rencistw). Na spadek liczby osb o dochodach poniej minimum wpyny w powanym
stopniu coroczne podwyki emerytur, rent i pac minimalnych oraz zwikszenie liczby osb czynnych
zawodowo w gospodarstwach domowych. Uproszczony szacunek liczby osb w gospodarstwach
chopskich i robotniczo-chopskich nie osigajcych minimum wykaza, e w 1975 r. populacja ta
liczya 4,9 mln osb, za w 1980 r. - 3,2 mln. I w tym przypadku nastpi pewien spadek liczby osb
yjcych poniej minimum socjalnego.
W sumie szacuje si, e oglna liczba osb, ktre nie uzyskiway dochodw na poziomie minimum
socjalnego spada z 9,6 mln w 1975 r. do 6,2 mln w 1980 r. W 1970 r. bya ona co najmniej
dwukrotnie wysza.
Z analizy materiaw opracowanych w Instytucie Planowania, w Instytucie Pracy i Spraw Socjalnych,
w Instytucie Finansw, w Instytucie Handlu Wewntrznego i Usug oraz w Gwnym Urzdzie
Statystycznym wynika jednoznacznie, e nadal istnieje u nas problem ludzi, ktrych dochody
ksztatuj si poniej wzorcw konsumpcji spoecznie niezbdnej. W najtrudniejszej sytuacji znajduj
si rodziny wielodzietne, w ktrych jedna tylko osoba pracuje zawodowo, matki samotnie
wychowujce dzieci, dzieci osierocone yjce jedynie z renty rodzinnej lub stypendium, samotne
maestwa w wieku podeszym, w ktrych tylko jedna osoba otrzymuje emerytur lub rent, ludzie
niedoni na wsi pozbawieni opieki i pomocy rodziny. Na popraw sytuacji wyej wymienionych grup
powinny wpywa wiadczenia socjalne. Niestety rozmiar i sposb podziau tych wiadcze nie s
obecnie waciwe. Skromne fundusze pomocy spoecznej s rozproszone, zasiki rodzinne s dzielone
nieracjonalnie, a zakadowe fundusze socjalne nadmiernie preferuj wczasy. Rolnictwo indywidualne
w ogle nie ma funduszu socjalnego.
W tym stanie rzeczy konieczna jest zmiana zasad i struktury pozapacowych wiadcze socjalnych,
idca w kierunku preferowania tych gospodarstw domowych, w ktrych dochody na jedn osob
ksztatuj si poniej minimum socjalnego. Identyfikowa te rodziny powinny wadze terenowe
(dobrym przykadem tego rodzaju dziaalnoci jest Koszalin), z ktrymi powinny wspdziaa zakady
pracy.
Sprawa minimum socjalnego naley i nalee bdzie w najbliszych latach do szczeglnie wanych
zada polityki spoecznej. Z reguy wzrost kosztw utrzymania i przyhamowanie dynamiki wiadcze
socjalnych powoduj pogorszenie sytuacji ludnoci o najniszych dochodach na jedn osob. Z tego
te wzgldu naley uzna minimum socjalne za wan spoecznie kategori planistyczn
i statystyczn, ktra powinna by cigle badana, a wyniki bada systematycznie (co rok)
przekazywane kierownictwu partii. Nie wolno jednoczenie dopuci do zwikszenia si liczby osb
otrzymujcych dochody poniej akceptowanego minimum. W zwizku z tym naley zaleci tak
redystrybucj wiadcze pozapacowych, aby wyrwnyway one wzrost kosztw utrzymania. W celu
ochrony poziomu ycia emerytw i rencistw o najniszych dochodach naley wzorem lat ubiegych
utrzyma zasad corocznego podnoszenia wiadcze minimalnych lub wprowadzi inn form
kompensacji wzrostu kosztw utrzymania i plac (np. jednorazow dodatkow wypat miesicznej
emerytury czy renty). Z uwagi na wysokie (i wzrastajce) koszty utrzymania maego dziecka i trudn
sytuacj rodzin, w ktrych tylko jedna osoba zarobkuje, naley przeprowadzi zmian zasad
przydziau i wysokoci zasikw rodzinnych, tym bardziej, e oglna ich warto spada z 16,2 mld w
1976 r. do 14,5 mld w 1979 r. Trzeba podda rewizji obecnie obowizujce granice dochodw
minimalnych, upowaniajce do ubiegania si o niektre wiadczenia socjalne.
Ponadto podkrelenia wymaga ogromna rola funkcjonowania rynku, polityki cen i dostaw artykuw
zaspokajajcych potrzeby elementarne w ksztatowaniu si poziomu minimum socjalnego. Na
szczegln przy tym uwag zasuguje zaspokojenie potrzeb maych dzieci w zakresie ywnoci
i odziey, w odpowiednich ilociach i po cenach umiarkowanych, zblionych do kosztw produkcji,
a w niektrych przypadkach nawet dotowanych. Rwnie i ludziom niesprawnym o dochodach
poniej minimum socjalnego naley zapewni dostawy artykuw ywnociowych po cenach niskich.
W pewnych przypadkach nie wolno wyklucza reglamentacji. Z przeprowadzonych bada wynika
bowiem, e perturbacje rynkowe odbijaj si niekorzystnie przede wszystkim na sytuacji rodzin
o najniszych dochodach.
Tablica 1
Zasiki rodzinne w 1980 r. (w z miesicznie)
Czonkowie rodziny uprawnieni do zasiku Miesiczny dochd na osob w rodzinie
powyej 1400 z
poniej 1400 z
Jedno dziecko
70
160
Dwoje dzieci
175
410
Troje dzieci
310
750
Czworo dzieci i kade nastpne
155
360
Maonek wychowujcy dzieci
90
70
Maonek nie wychowujcy dzieci
40
70
Dziecko kalekie (niezalenie od dochodu)
500 - 800
Z przeprowadzonych bada wynika, e a 852 tys. rodzin korzystao z zasikw podwyszonych, co
oznacza, e w rodzinach tych, stanowicych okoo ogu rodzin uprawnionych, dochd na osob
ksztatowa si poniej 1400 z miesicznie. Przecitny zasiek w tych rodzinach wynosi cznie 674 z
miesicznie.
23
Raporty Pienine wiadczenia spoeczne i ich wpyw na sytuacj rodzin nie osigajcych minimum
socjalnego, s. 1-6; Propozycje udoskonalenia systemu pieninego wiadcze spoecznych, s. 1-5, oraz Zasady
waloryzacji zasikw rodzinnych stosownie do wzrostu kosztw utrzymania (metody indeksacji), s. 1-5,
przygotowane w czerwcu 1980 r.
W sumie, jak si szacuje, nawet przy zaoeniu nieprzeprowadzania w latach 1981-1985 adnych
reform, wydatki na pienine wiadczenia spoeczne w 1985 r. wynios okoo 271 mld z, co jest
rwnoznaczne z dalszym ich wzrostem w stosunku do 1980 r. o okoo 35%. Zdajc sobie spraw
z aktualnych trudnoci i ekonomicznych warunkw rozwoju w latach osiemdziesitych, powanie
ograniczajcych moliwoci zwikszenia dochodw ludnoci do 1985 r., naley rozway potrzeb
dalszej reformy systemu tych wiadcze.
Potrzeba udoskonalenia systemu pieninych wiadcze spoecznych wynika przede wszystkim
z braku powizania ich wzrostu ze zmianami dochodw ludnoci, a zwaszcza ze wzrostem kosztw
utrzymania. wiadczenia te raz przyznane w okrelonej wysokoci kwotowej w zasadzie pozostaj bez
zmian, niezalenie od tego, jaka jest dynamika innych dochodw ludnoci i jak ksztatuj si koszty
utrzymania. Dla wielu grup ludnoci (rodzin wielodzietnych, rodzin emerytw, matek samotnie
wychowujcych dzieci) dochody ze wiadcze spoecznych stanowi jeli nie jedyne, to niezwykle
istotne rdo ksztatowania warunkw bytu. W przypadku bezwzgldnej (na skutek wzrostu kosztw
utrzymania) czy wzgldnej (w stosunku do innych dochodw) deprecjacji wartoci tych wiadcze,
automatycznie nastpuje obnienie - bezwzgldne lub wzgldne - poziomu ycia tych grup ludnoci.
Trzeba podkreli, e w rezultacie silnego wzrostu kosztw utrzymania w latach 1976-1980 sytuacja
taka ju nastpia.
W takich warunkach niezbdne jest prowadzenie polityki dochodowej, ktra zabezpieczaaby jeli ju
nie dalszy wzrost, to chociaby stabilizacj (w ujciu realnym) warunkw bytu grup ludnoci
znajdujcej si w sytuacji relatywnie najmniej korzystnej. Naley podkreli, i w przypadku
niektrych grup ludnoci jest to moliwe wycznie za pomoc pieninych wiadcze spoecznych.
Kierujc si zatem postanowieniami uchway VIII Zjazdu PZPR w dziedzinie polityki spoecznej,
a szczeglnie postulatami tworzenia coraz korzystniejszych warunkw rozwoju rodziny, dalszego
doskonalenia systemu ubezpiecze spoecznych, stopniowego podwyszania pac najniszych oraz
likwidowania przyczyn powstawania nieuzasadnionych spoecznie rnic w dochodach, naleaoby
prowadzi tak polityk dochodw, ktra zapewniaaby co najmniej stay ich poziom (tj. hamowaa
ich deprecjacj dla grup ludnoci ekonomicznie sabych), a nawet pewien wzrost dla grup nie
osigajcych spoecznego minimum dochodw.
W celu poprawy sytuacji rodzin wielodzietnych, nie osigajcych postulowanego minimum
dochodw, a wychowujcych okoo 40% caej populacji dzieci, proponuje si przesunicie granicy
dochodu uprawniajcego do uzyskania preferencyjnych, progresywnych dodatkw rodzinnych z 1400
z do 1500 z na osob miesicznie oraz rwnoczesne podwojenie wysokoci zasikw
preferencyjnych w stosunku do aktualnie obowizujcych. Dy naley take do wprowadzenia
uprawnie do uzyskiwania preferencyjnych zasikw rodzinnych - w wysokoci aktualnie
obowizujcej - dla tych rodzin, ktrych dochd mieci si obecnie w granicach 1501-2000 z na
osob miesicznie. W latach 1981-1985 proponuje si coroczne podwyszanie tej granicy o 100 z, tj.
do wysokoci 2500 z w 1985 r. odpowiadajcej postulowanemu na ten rok spoecznemu minimum
dochodw.
Przypomnie naley, e aktualny system zasikw obowizujcy od 1 sierpnia 1975 r. oparty jest na
podwjnym rozwizaniu tzw. zasikw preferencyjnych przysugujcych rodzinom, w ktrych dochd
na osob w rodzinie nie przekracza 1400 z oraz zasikw powszechnych dla pozostaych rodzin.
Proponowane podwyszenie grnej granicy dochodu i podniesienie wysokoci preferencyjnych
zasikw ma na celu zapewnienie najniej uposaonym rodzinom dochodw zblionych do
postulowanego minimum socjalnego. Zakada si przy tym, e wraz ze wzrostem pac liczba rodzin nie
osigajcych dochodu 1500 z na osob miesicznie bdzie systematycznie malaa (jeeli w 1981 r.
mona si spodziewa, e okoo 20% wiadcze bdzie miao preferencje, to w 1985 r. liczba ta
obniy si do okoo 10%). Rodziny te bd si przesuway do wyszych grup dochodowych, dla
ktrych obowizywaaby obecna wysoko zasikw preferencyjnych. Proponowane sukcesywne
podnoszenie grnej granicy dochodu uprawniajcego do preferencyjnych zasikw wie si
z przewidywanym wzrostem kosztw utrzymania i ma na celu zapobieenie deprecjacji realnej
wartoci zasikw.
W latach siedemdziesitych relacja przecitnego zasiku rodzinnego do przecitnej pacy ulegaa
staemu obnianiu z 8% w 1970 r. do 7,3% w 1975 r. i 4,2% w 1980 r., a w 1985 r. - przy
pozostawieniu obecnego systemu - zmniejszy si do 2,8%. Dopiero proponowane zmiany
odwrciyby t tendencj, podnoszc wskanik relacji zasiku do przecitnej pacy do 6,3% w 1985 r.
(co jeszcze nie daoby poziomu z 1970 r.). Podobna tendencja wystpuje przy porwnywaniu
przecitnego zasiku ze spoecznym minimum dochodw na rodzin. W 1970 r. wypacane zasiki dla
picioosobowej rodziny stanowiy 4,9% spoecznego minimum dochodw dla takiej rodziny, w
1975 r. - 4,3%, w 1980 r. -3,1%, a w 1985 r. wynios przy dotychczasowym systemie 2,6%.
Wprowadzenie proponowanych zmian pozwolioby podnie t relacj do okoo 7,5% w 1985 r.
Ocenia si, e dodatkowe koszty wprowadzenia tych zmian w systemie zasikw rodzinnych
wyniosyby w 1981 r. okoo 11 mld z i w 1985 r. 13 mld z. Proponowane zasiki rodzinne ukazuje
tablica 2.
Tablica 2
Proponowane zasiki rodzinne w 1985 r.24 (w z miesicznie)
Czonkowie rodziny uprawnieni do zasiku
Miesiczny dochd na osob w rodzinie
do 1500 z od 1501 do 2500 z powyej 2500 z
Jedno dziecko
380
190
85
Dwoje dzieci
980
490
210
Troje dzieci
1800
900
370
Czworo dzieci i kade nastpne
865
430
185
Maonek wychowujcy dzieci
410
205
110
Maonek nie wychowujcy dzieci
170
85
50
Dziecko kalekie (niezalenie od dochodu)
600 - 900
Zdynamizowanie kategorii zasikw preferencyjno-rodzinnych jest podstawowym warunkiem
zapewnienia autentycznej pomocy i ochrony budetw rodzin najbardziej tego potrzebujcych. Jest
to w dodatku sposb relatywnie najtaszy i najbardziej skuteczny (w sensie pomocy najbardziej jej
potrzebujcym). Z tego punktu widzenia naleaoby tej reformie przyzna pierwszestwo.
Do innych dziaa na rzecz rodziny naleaoby zaliczy odtworzenie wartoci zasiku za dzieci
kalekie i wiadcze z funduszu alimentacyjnego (dla ktrych ustanowiono przed piciu laty puap
1400 z i maksymaln wysoko wiadczenia 500 z) oraz niektrych, rwnie warunkowanych
puapem dochodowym, form pomocy z zakadowego funduszu mieszkaniowego.
Proponuje si podwyszenie puapu dochodu uprawniajcego do pomocy z funduszu
alimentacyjnego do 2000 z na osob i ustalenie maksymalnej wysokoci wiadczenia na poziomie
1000 z. Dodatkowy koszt proponowanych zmian (czciowo cigalny) wyniesie okoo 0,8 mld z,
w tym z funduszu wiadcze okoo 0,5 mld z. Wprowadzenie tej zmiany do obowizujcych zasad ma
24
na celu popraw sytuacji materialnej rodzin niepenych, w ktrych utrzymanie i wychowanie dzieci
obcia jedn osob.
Proponuje si take podwyszenie stypendiw, zwaszcza dla uczniw szk podstawowych
i rednich. Konieczny na ten cel fundusz ocenia si na okoo 1,5 mld z.
Szybki wzrost cen i kosztw utrzymania pociga za sob potrzeb modyfikacji systemu emerytalnorentowego. Jakkolwiek wydatki na emerytury i renty charakteryzuj si od kilku lat bardzo szybkim
wzrostem i ich udzia praktycznie przesdza o wielkoci i dynamice pieninych wiadcze ogem, to
nadal ich poziom dla niektrych grup jest zdecydowanie niezadowalajcy. Ponadto przy notowanym
wzrocie kosztw utrzymania bdzie si on wci obnia. Wedug danych ZUS w 1978 r. okoo 60%
emerytw otrzymywao wiadczenia nie przekraczajce granicy 2000 z i okoo 20% wiadczenia od
2001 do 2500 z. Wedug danych GUS okoo 1,1 mln wiadcze (29% ogu) nie ulegao ju adnej
podwyce, co przy wzrocie kosztw utrzymania, szacowanym w latach 1978-1980 na 23%, oznacza
analogiczny spadek ich realnej wartoci. Na tym tle szczeglnie trudna jest sytuacja rodzin
utrzymujcych si wycznie z emerytury lub renty jednej osoby. Zgodnie z obowizujcymi zasadami
maksymalny dodatek na niepracujc on emeryta czy rencisty wynosi 200 z miesicznie, a w
przypadku pozostajcych na utrzymaniu dzieci obowizuj oglne zasady przyznawania zasikw
rodzinnych. Szacuje si, i liczba rodzin znajdujcych si w takiej sytuacji wynosi 0,7 mln.
Ochrona warunkw bytu rodzin emerytw i rencistw wymagaaby wprowadzenia systemu
dostosowawczego pozwalajcego na coroczne korygowanie poziomu raz przyznanych emerytur
i rent. Jednoczenie korekty wymaga poziom wiadcze przyznawanych na czonkw rodzin
pozostajcych na wycznym utrzymaniu emeryta lub rencisty. Zatem proponowane przedsiwzicia
zmierzajce do poprawy sytuacji materialnej tej grupy ludnoci powinny z jednej strony zapewni
przywrcenie realnej wartoci wiadcze przyznanych wczeniej, a z drugiej - nie dopuszcza do
powstawania tego zjawiska w przyszoci.
W celu likwidacji powyszych rozbienoci naleaoby dokonywa corocznie, poczynajc od 1 stycznia
1982 r., korekt rent i emerytur posugujc si wspczynnikiem, jak w tablicy 3.
Tablica 3
Wspczynnik waloryzacji rent i emerytur
Emerytury i renty (w z) Wspczynnik waloryzacji (w %)
Do 2000
12
Od 2001 do 2500
10
Od 2501 do 3000
8
Od 3001 do 3500
5
Od 3501 do 4000
4
Od 4001 do 5000
3
Od 5001 do 10000
2
wiadczenia przekraczajce wysoko 10 000 z miesicznie nie byyby objte rewaloryzacj ze
wzgldu na fakt, e tak wysoki ich poziom zapewnia znaczny fundusz swobodnej decyzji, a zarazem
wiadczeniobiorcy ci znajduj si w relatywnie dobrej sytuacji materialnej rwnie dziki temu, e
w okresie aktywnoci zawodowej pobierali wysokie pace. Zakada si (co znajduje uzasadnienie
w badaniach empirycznych), e relatywnie lepsza sytuacja tych wiadczeniobiorcw wynika
z odpowiednio wikszych zasobw ich gospodarstw domowych, dziki czemu nie odczuwaj oni tak
silnie skutkw wzrostu kosztw utrzymania.
Wprowadzenie systemu indeksacji rent i emerytur wedug przedstawionych zasad przyniosoby
zmiany w strukturze rent i emerytur, ktre obrazuje tablica 4.
Tablica 4
Zmiany w strukturze rent i emerytur (w procentach)
Emerytury i renty (w z)
1978
1980
1983
25
26
I
II
I
I
II
Do 1500
66,9 26,2
Od 1501 do 2000
20.1 31,8 26,0 15,0 2,0
Od 2001 do 2500
7,6 19,3 24.0 16,0 13,0
Od 2501 do 3000
2,9 9,9 22,0 17,0 23.0
Od 3001 do 3500
- 5,4 12,0 21,0 22,0
Od 3501 do 4000
1,8 3,1
8,0 15,0 19,0
Od 4001 do 5000
- 2,5
5,0 10,0 13,0
Powyej 5000
0,7 1,8
3,0 6,0 8,0
Jednoczenie naleaoby wprowadzi jednorazow podwyk (poczwszy od 1981 r.) dodatkw do
emerytur i rent poniej 10 000 z na utrzymywanego czonka rodziny do wysokoci 500 z przy
jednoczesnym wprowadzeniu wskanika waloryzacji rwnego 4% rocznie. W konsekwencji tych
zmian wysoko dodatku zwikszyaby si o 400 z i wyniosa w 1985 r. 600 z. Jakkolwiek to
rozwizanie nie zapewniaoby jeszcze minimum dochodw, to jednak stanowioby pewn, znaczc
nawet dla najniszych wiadcze (wzrost o 25%), popraw warunkw. Ocenia si, e czny koszt
wprowadzenia indeksacji rent i emerytur wynisby w 1985 r. 42 mld z, a koszt waloryzacji dodatkw
starczych (corocznie o 4%) - 0,9 mld z. W zwizku z tym wydatki budetowe na te wiadczenia
wyniosyby w 1985 r. 284 mld z, tj. o 46 mld z (okoo 20%) wicej od wariantu nie zakadajcego
adnej korekty aktualnego systemu wiadcze. Zwikszenie to odpowiada przewidywanemu w tym
okresie wzrostowi kosztw utrzymania.
Przedstawione propozycje zmian w systemie wiadcze spoecznych zmierzaj do osignicia dwu
zasadniczych celw:
1. Zwikszenia wpywu funduszy spoecznych na ksztatowanie dochodw ludnoci najuboszej
i najbardziej potrzebujcej, tak aby zapewni co najmniej spoeczne minimum dochodw
tym, ktrzy o wasnych siach nie mog tego osign.
2. Niedopuszczenia do deprecjacji (wzgldnej i bezwzgldnej) dochodw z funduszy
spoecznych, zwaszcza tej czci ludnoci, ktra utrzymuje si gwnie z tego rda.
Proponowane rozwizania, chronic dochody, a wic i poziom konsumpcji rodzin ekonomicznie
najsabszych, byyby praktycznym wyrazem socjalistycznej polityki spoecznej, ktrej kierunki na lata
osiemdziesite wytyczya uchwaa VIII Zjazdu PZPR. W przypadku niewprowadzenia proponowanych
zmian do obowizujcego systemu wiadcze spoecznych, ich fundusz wzrastaby w latach 19811985 w tempie wolniejszym od zakadanego wzrostu dochodw osobistych ludnoci. Oznaczaoby to
dalsz deprecjacj dochodw ze wiadcze, ktr jeszcze dodatkowo mgby pogbi szybszy od
25
26
Zatrudnienie, inwestycje
1. Zasady efektywnego gospodarowania zasobami pracy27
W przemyle uspoecznionym liczba nie przepracowanych godzin wzrosa z 7,3% nominalnego czasu
pracy w 1970 r. do 8,0% w 1977 r. W 1977 r. w stosunku do 1976 r. liczba dni nie przepracowanych
zwikszya si o 5,3%, przy czym straty czasu pracy z tytuu absencji chorobowej wzrosy o 6,2%, za
zwolnienia z tego powodu przekroczyy 70% ogu czasu nie przepracowanego.
Stale wysokie s przerosty zatrudnienia w caej gospodarce, cho nadal brak penego rozeznania skali
tego zjawiska. Przerosty te spowodowane s gwnie brakami w organizacji pracy, nierytmicznoci
dostaw materiaowych oraz wadliwie funkcjonujcym mechanizmem zatrudnienia. Wszystko to
skania do utrzymywania wysokich stanw liczebnych zag.
Wykorzystanie kwalifikacji pracownikw wykazuje wiele mankamentw. Prawie 20% pracownikw
z wyszym wyksztaceniem oraz 34% ze rednim zawodowym zatrudnionych jest niezgodnie
z wyuczonym zawodem. Pogbia si niedobr pracownikw niewykwalifikowanych, wykonujcych
zawody cikie o niskim prestiu spoecznym.
Konieczne jest opracowywanie optymalnych struktur zatrudnienia na poszczeglnych szczeblach
gospodarowania (wydzia, zakad, ga). Wane jest ustalenie prawidowych proporcji midzy liczb
pracownikw koncepcyjnych i pomocniczych, liczb inynierw i technikw itp. Na tej podstawie
moliwe jest przygotowanie normatyww obsady stanowisk pracy. Naley opracowywa
wielowariantowe modele struktur kwalifikacyjnych dla rnych dziedzin dziaalnoci, przy rnym
stopniu wyposaenia technicznego, i stale je weryfikowa, a tym samym korygowa zapotrzebowanie
na kadry.
Dla podniesienia skutecznoci systemu motywacyjnego konieczne jest stworzenie mechanizmu
umoliwiajcego substytucj liczby zatrudnionych przez wysze pace, przy rwnoczesnej obnice
jednostkowych kosztw produkcji. Postulat ten zamyka si w hale: nisze zatrudnienie - wysoka
wydajno - wysze pace. Znaczny postp w racjonalizacji tej dziedziny uzyska mona przez
wyeliminowanie z mechanizmu zatrudnienia wszystkich czynnikw skaniajcych do jego wzrostu,
a wprowadzenie do rodkw wymuszajcych jego obnik i lepsze wykorzystanie zasobw pracy.
Oddziaywanie rodkw administracyjnych jest na dusz met mao skuteczne. Aby mechanizm
27
ekonomiczny dziaa skutecznie, trzeba zapewni stae w duszych okresach reguy gry. Zasady w tym
wzgldzie powinny by stabilne co najmniej przez 3 lata.
W celu lepszego wykorzystania czasu pracy zatrudnionych podstawowe znaczenie ma stae
doskonalenie organizacji pracy. Nowoczesne metody i techniki organizatorskie dotrze musz na
kade stanowisko, gdy racjonalna organizacja jest podstawowym, a dotychczas w niewielkim tylko
stopniu wykorzystanym, czynnikiem wzrostu efektywnoci gospodarowania. Rytm pracy
odpowiadajcy optymalnej intensywnoci pracy ludzkiej, ale uwzgldniajcy maksymalne
wykorzystanie materialnych czynnikw produkcji, stanowi instrument porzdkujcy caoksztat
dziaalnoci kadego zakadu. Konieczne jest stae obnianie liczby godzin nie przepracowanych.
Suy temu powinno polepszenie w kadym przedsibiorstwie dyscypliny i kooperacji, tak
w produkcji, jak i w procesie zaopatrzenia. Efektywnym kierunkiem dziaania jest te przechodzenie
na system pracy czterobrygadowy czy czterozmianowy. Stae zwikszanie wskanikw zmianowoci
pracy, poprzez rozszerzanie produkcji na drugiej i trzeciej zmianie, pozwoli nie tylko na znacznie
lepsze wykorzystanie maszyn i urzdze, ale rwnie wyzwoli rezerwy w zatrudnieniu.
Istnieje pilna potrzeba doskonalenia systemu polityki kadrowej, obejmujcej zasady i reguy doboru,
oceny, awansowania i wynagradzania pracownikw, jak te skoordynowania tej polityki z polityk
socjaln w zakadzie pracy. Zwikszy te trzeba rol sub pracowniczych w gospodarce i urzdw do
spraw zatrudnienia w gminach i wojewdztwach. W sferze polityki kadrowej podane jest
egzekwowanie odpowiedzialnoci osobistej za stopie i sposb wykonywania zada, przestrzeganie
zasad moralnych i za kierowanie zespoami ludzkimi. Konieczne jest eliminowanie z kadr
kierowniczych osb, ktre nie zday egzaminu na powierzonych im stanowiskach, ograniczanie liczby
zastpcw na wszystkich szczeblach zarzdzania, co wzmocnioby poczucie odpowiedzialnoci
kierownikw i usprawnio podejmowanie decyzji. Stopniowo naley te wprowadza konkursy na
stanowiska kierownicze w sferze gospodarczej. Zaniecha trzeba stosowania corocznych blokad
zatrudnienia, ktre daj efekty odwrotne od zamierzonych.
Szczegln uwag przypisa naley problemom zatrudnienia w rolnictwie. Wobec niewielkich kadr
z ponadpodstawowym wyksztaceniem w tym dziale gospodarki narodowej rozwija naley
szkolnictwo rolnicze i stworzy warunki, aby absolwenci podejmowali prac w zawodzie.
W najbliszym czasie zahamowa naley odpyw z rolnictwa osb z profesjonalnym wyksztaceniem
oraz ludzi modych. Ley to w interesie nie tylko rolnictwa, ale caej gospodarki.
Zapewni naley te dopyw nowej siy roboczej do usug, transportu, rzemiosa, a tym samym
rozwija te gazie gospodarki. Nie doceniona jest rola prac pomocniczych zaplecza produkcyjnoorganizacyjnego zakadw pracy. Efektywno produkcji w nowoczesnej gospodarce coraz bardziej
zaley od sprawnie dziaajcego zaplecza usugowego i pomocniczego. Naley wic dy do
zwikszenia prestiu spoecznego pracujcych w nim ludzi.
Naleaoby podj midzynarodow wspprac i wymian dowiadcze w dziedzinie planowania
kadr i wykorzystania zasobw pracy, gdy braki w tym wzgldzie utrudniaj rozwizywanie tych
zagadnie. Dotychczas nie ma nawet odpowiednich danych o stanie zatrudnienia kadr
kwalifikowanych w innych krajach.
28
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski opracowanego w lipcu 1980 r., s.
24-26.
zmiany zawodu i miejsca pracy, zdobywania przez pracownikw drugiego zawodu czy specjalnoci.
Konieczna jest take wiksza sprawno terenowej suby zatrudnienia w realizacji tych procesw.
29
Raport Sytuacja w budownictwie w roku 1975 - wnioski dla 1976 r. przygotowany w kwietniu 1976 r., 8- 1 10.
1975 r. do listopada 1977 r. Zgodnie z harmonogramem realizacji, pierwszy termin montau maszyn
ustalono na IV kwarta 1976 r. W zwizku z tym importowane urzdzenia o wartoci ponad 230 mln z
bd magazynowane co najmniej przez 9 miesicy.
Znaczny wzrost wykazay rwnie w 1975 r. zapasy materiaw w przedsibiorstwach budowlanomontaowych. W porwnaniu z rokiem ubiegym wzrosy one o 19,8% i osigny warto 77,8 mld
z.
W resorcie budownictwa i przemysu materiaw budowlanych warto zapasw materiaowych
wyniosa na koniec 1975 r. 45,3 mld z, wzrastajc w porwnaniu z 1974 r. o 8,8 mld z, tj. o 24,1%.
Wzrost zapasw materiaowych w tym resorcie przewysza wic znacznie wzrost produkcji
budowlano-montaowej. Zaoona na 1975 r. relacja przyrostu zapasw do produkcji budowlanomontaowej wyniosa 0,60%, a wykonanie - 1,68% (w 1974 r. - 1,04%).
Na szczegln uwag zasuguj zapasy nadmierne i zbdne, ktre w resorcie budownictwa
i przemysu materiaw budowlanych wzrosy z 1,7 mld z w 1974 r. do 2,9 mld z w 1975 r., tj. o
70,6%, a wskanik procentowy tych zapasw do zapasw ogem zwikszy si z 4,5% w 1974 r. do
6,5% w 1975 r. Najwiksze stany tych zapasw wystpiy w wyrobach hutnictwa elaza, przemysu
metalowego i materiaach budowlanych. Przyczyny to: niewykonanie planowych zada
produkcyjnych przez 101 przedsibiorstw resortu budownictwa i przemysu materiaw
budowlanych, nierytmiczne, nieterminowe oraz niekompletne dostawy materiaw (zwaszcza
elementw prefabrykowanych, wyrobw walcowanych i konstrukcji stalowych), gromadzenie
materiaw do realizacji zada inwestycyjnych nie przygotowanych od strony dokumentacji
inwestycyjnej (co przy pniejszych zmianach technologii i rozwiza projektowych powoduje
powstawanie zapasw zbdnych i nadmiernych), niewaciwe planowanie potrzeb materiaowych
(na wyrost).
W warunkach sabego wykonania zada rzeczowych przekroczony zosta plan wzrostu pac. Wypaty
z osobowego funduszu pac (cznie z funduszem premiowym tworzonym z zysku) wyniosy 55,4 mld
z, co w porwnaniu z analogicznym okresem roku ubiegego stanowi wzrost o 12,6% - a po
wyeliminowaniu wpywu regulacji pac - o 11,8% (plan cznie z zadaniami dodatkowymi zakada
wzrost o 7,0%). W 1975 r. wystpiy w przedsibiorstwach budowlano-montaowych resortu
budownictwa znaczne przekroczenia planowanego osobowego funduszu pac (o 6,4%, tj. o 1539 mln
z). Dotyczyo to 233 przedsibiorstw. Przekroczenia te byy efektem szybszego ni planowano
wzrostu zatrudnienia bd niszego wzrostu wydajnoci pracy. Przyczyny to: wypaty funduszu pac
nie majce pokrycia w przerobie biecego okresu sprawozdawczego (w 1975 r. cz budynkw
budowano na rzecz planu 1974 r.), niska jako wykonawstwa wymagajca poprawek, przekroczenie
limitw wypat zasikw chorobowych, przestoje spowodowane opnieniami w dostawach
materiaw, brak frontu robt, awarie sprztu, niska zmianowo pracy.
Rzeczowo budownictwo wykonao planowane zadania, jednake wartociowo wystpiy znaczne
odchylenia od planu. Miay one negatywny wpyw na rwnowag na rynku wewntrznym. Wedug
Ministerstwa Finansw wpyw ten mona szacowa na kwot co najmniej 5 mld z, tj. o przeszo 1,1
mld z wicej ni w 1974 r. Z tego wanie wzgldu w 1976 r. konieczne jest liczenie si nie tylko
z zadaniami rzeczowymi, ale i efektami ekonomicznymi.
Raport Sytuacja inwestycyjna Polski w 1976 r. (na tle lat 1971-1975) przygotowany w lutym 1977 r., s. 1-19.
30%. Jednoczenie udzia funduszu spoycia w dochodzie narodowym mala z 76,3% w latach 19511955 do 72,1% w latach 1966-1970 i do okoo 62% w latach 1971-1975; a w 1975 r. ksztatowa si
poniej 60%. Jest to sytuacja niemoliwa do utrzymania, oznacza bowiem powstawanie coraz
wikszej luki midzy dochodami pieninymi ludnoci a moliwociami ich zrwnowaenia przez
poda towarw i usug. Przecitnie w wiecie udzia inwestycji w dochodzie narodowym wynosi okoo
20%; jest wic prawie o poow mniejszy ni w Polsce. W 1976 r., jeeli dochd narodowy
wytworzony wzronie o 8,3%, podzielony o 6% (tak jak zakada plan), za warto nakadw
inwestycyjnych nie ulegnie zmianie w porwnaniu z rokiem ubiegym, to naley oczekiwa obniki
udziau inwestycji w dochodzie narodowym podzielonym o okoo 3%. W dalszym cigu jednak udzia
spoycia bdzie si ksztatowa nieco poniej 60%, a wic bdzie znacznie niszy ni w innych krajach.
Z tego wanie wzgldu stabilizacja nakadw inwestycyjnych jest w 1976 r. konieczna. W innym
przypadku naley zakada spotgowanie procesw inflacyjnych. Tymczasem istnieje i tak wiele
czynnikw, ktre uzasadniaj wzrost cen detalicznych. Nale do nich: szybki wzrost pac i zwizany
z tym wzrost kosztw produkcji, szybki wzrost cen zaopatrzeniowych towarw importowanych itp.
Moliwoci dalszej obniki udziau nakadw inwestycyjnych w dochodzie narodowym szuka naley
we wzrocie dochodu narodowego wytworzonego. Jest to uzasadnione przede wszystkim
dotychczasow polityk inwestycyjn. Warto produkcyjnych rodkw trwaych zwikszya si
bowiem w 1975 r. w porwnaniu z 1970 r. o okoo 50%; by to przyrost zbliony do okresu wstpnej
industrializacji, a wartociowo nieporwnywalny z adnym okresem. Techniczne uzbrojenie wzroso
w tym czasie w przemyle o przeszo 30%, a w budownictwie o 55%. Obecnie chodzi o to, aby
istniejce tu rezerwy wykorzysta, a jak wiadomo s one olbrzymie. Nie jest natomiast uzasadnione
zwikszanie kredytw zagranicznych (ze wzgldu na istniejce zaduenie), a wic zwikszanie
dochodu narodowego podzielonego.
Szczeglnej troski wymaga rosnce szybko zamroenie i zaangaowanie nakadw inwestycyjnych.
W latach 1971-1975 zamroenie rodkw inwestycyjnych (a wic nakady na budownictwo
inwestycyjne nie zakoczone) roso szybciej (w tempie okoo 20% rocznie) ni oglne nakady
inwestycyjne (18,2%). W 1971 zamroenie nakadw inwestycyjnych wynioso okoo 150 mld z, w
1975 r. - przeszo 300 mld z. W rezultacie zwikszy si udzia rodkw zamroonych w nakadach
inwestycyjnych ponoszonych w cigu roku.
Zaangaowanie rodkw inwestycyjnych (a wic nakady niezbdne do zakoczenia rozpocztych
inwestycji) roso w okresie 1971-1975 rwnie szybciej (w tempie 22% rocznie) ni oglne nakady
inwestycyjne (18,2%). W 1971 r. zaangaowanie rodkw wynioso okoo 310 mld z, za w 1975 r.685 mld z. W rezultacie zwiksza si udzia nakadw na inwestycje kontynuowane w oglnych
nakadach inwestycyjnych. W 1971 r. wynis on okoo 50%, za w 1975 r. - ju prawie 70%. Oznacza
to, e warto inwestycji rozpoczynanych przewyszaa stale warto inwestycji oddawanych do
uytku.
W 1976 r. warto inwestycji oddanych do uytku wynie ma 345,9 mld z, za warto inwestycji
nowo rozpoczynanych - 513,7 mld z. W rezultacie zamroenie nakadw inwestycyjnych zwikszy si
o okoo 50 mld z, a wic o 14%, podczas gdy dynamika oglnych nakadw inwestycyjnych ma by
rwna zeru. Innymi sowy, udzia nakadw zamroonych w oglnych nakadach inwestycyjnych
wyniesie 66%.
Jednoczenie zaangaowanie nakadw inwestycyjnych wzronie w 1976 r. o 135 mld z (o 20%)
w stosunku do 1975 r.; przewyszy tym samym o przeszo 50 % warto rocznych nakadw
inwestycyjnych. Oznacza to, e w latach 1977-1980 zmaleje praktycznie do zera swoboda
podejmowania nowych przedsiwzi; trzeba bdzie bowiem ponosi coraz wiksze nakady na
koczenie budw rozpocztych w latach 1971-1976. Nie jest to sytuacja korzystna ze wzgldu na
potrzeb staej modernizacji aparatu produkcyjnego. Wnioski z tego s nastpujce -konieczne jest
maksymalne skracanie cykli inwestycji ju rozpocztych oraz rezygnacja z rozpoczynania dalszych,
o dugich cyklach realizacji.
Problemem szczeglnej wagi jest prawidowa ocena moliwoci inwestycyjnych kraju. Wyznacza je
bdzie gwnie potencja przedsibiorstw budowlano-montaowych. W latach 1971-1975 potencja
ten zosta powanie rozbudowany. Zatrudnienie w budownictwie uspoecznionym wzroso w 1975 r.
w porwnaniu z 1970 r. o 35% (o 354 tys.), a wic wicej ni w przemyle (gdzie zwikszyo si o
14%). W rezultacie udzia zatrudnionych w budownictwie w oglnej liczbie zatrudnionych
w gospodarce uspoecznionej zwikszy si z 10,2% w 1970 r. do 11,7% w 1975 r. W latach 1971-1975
zwikszy si rwnie powanie aparat produkcyjny w tym dziale; warto rodkw trwaych ulega
z gr podwojeniu. W rezultacie techniczne uzbrojenie pracy zwikszyo si o przeszo poow z 54
tys. z na jednego zatrudnionego w 1971 r. do 82 tys. z w 1975 r. Natomiast wydajno pracy wzrosa
w 1975 r. w porwnaniu w 1971 r. tylko o okoo 40%. Oznacza to, e produktywno aparatu
produkcyjnego (liczona w cenach staych) ulega obnice o 5%. Pogorszeniu ulec musiaa rwnie
organizacja pracy w budownictwie. S to rezerwy konieczne do wykorzystania w latach 1976-1980.
Naley si jednak liczy ze znacznie wikszymi trudnociami przy zwikszaniu produkcji
przedsibiorstw budowlano-montaowych w wyniku wikszego wzrostu wydajnoci pracy ni
wzrostu zatrudnienia.
Na moliwoci inwestycyjne lat 1976-1980 wpywa bd rwnie ograniczenia importowe kraju. Nie
da si powtrzy sytuacji z lat 1971-1975, kiedy to prawie poowa maszyn i urzdze potrzebnych do
inwestycji pochodzia z importu. Warto nakadw na nie wzrosa prawie szeciokrotnie z 23 mld z
w 1970 r. do 120 mld z w 1975 r. Jeeli wic w 1976 r. warto nakadw na maszyny i urzdzenia
z importu ma zmniejszy si do 101 mld z (a ich udzia w oglnych nakadach inwestycyjnych na
maszyny i urzdzenia ma zmniejszy si z 52% w 1975 r. do 46%), to przy nie zmienionej wartoci
oglnych nakadw inwestycyjnych zwikszy si musi udzia maszyn i urzdze produkowanych
w kraju. Innymi sowy, ju obecnie przyjte zaoenia inwestycyjne na 1976 r. oznaczaj, e
w przyrocie produkcji przemysowej zwikszy si musi udzia produkcji rodkw produkcji (dziau
A).
Moliwoci inwestycyjne lat 1976-1980 wyznaczane bd take przez warunki materiaowe kraju.
Wynika to ze znacznego wci udziau nakadw na roboty budowlano-montaowe. Udzia ten uleg
wprawdzie zmniejszeniu z 50,2% w 1970 r. do 48% w 1975 r., lecz w 1976 r. niestety przewiduje si
ponowny jego wzrost do 51%. Jest to wskanik wyranie wikszy ni w wielu innych krajach
uprzemysowionych. Mniejszy jest natomiast w Polsce udzia nakadw na modernizacj w oglnych
nakadach inwestycyjnych (w 1975 - 23%). Co gorsze, maleje udzia nakadw na modernizacj
w oglnych nakadach inwestycyjnych na rozbudow przemysu. Przyczyn s rosnce wci nakady
na rozwj nowych kierunkw produkcji, a take brak bodcw do modernizacji na szczeblu
przedsibiorstw i innych organizacji gospodarczych. Utrzymanie tej sytuacji w picioleciu 1976-1980
oznacza musi z jednej strony wzrost nacisku na import surowcw (w latach 1971-1975 udzia
importowanych surowcw i materiaw w oglnym ich zuyciu w kraju zwikszy si ponad
dwukrotnie), z drugiej - zmniejszenie moliwoci eksportowych. Jednoczenie przewidywa naley
potrzeb zwikszenia inwestycji w przemyle wydobywczym. Jeeli wic chcemy nacisk ten
zahamowa, to naley ograniczy do minimum podejmowanie nowych decyzji inwestycyjnych oraz
zwikszy udzia inwestycji modernizacyjnych (w ramach ju podjtych decyzji).
Na moliwoci inwestycyjne lat 1976-1980 wpywa wreszcie bd ograniczenia wynikajce
z potrzeby zapewnienia rwnowagi na rynku wewntrznym. Wysokie tempo inwestycji jest
bardzo dugi i niewiele si skrci w porwnaniu z sytuacj sprzed piciu lat. Wedug wynikw
kontroli NIK z koca 1975 r. a 70% inwestycji przebiegao z opnieniami w stosunku do przyjtych
harmonogramw. Nieterminowo wykonywane byy rwnie inwestycje uznane za szczeglnie wane
dla gospodarki narodowej, a take inwestycje realizowane na podstawie licencji i finansowane
z udziaem kredytw zagranicznych. Do najwaniejszych przyczyn tego stanu rzeczy zaliczy naley:
opnienia w dostarczaniu na budowy dokumentacji projektowo-kosztorysowej (np. Zakady
Rowerowe w Bydgoszczy, Fabryka Mebli Biaystok-II itp.), brak maszyn i urzdze (np. Zakady
Urzdze Przemysowych w Nysie, Fabryka Domw we Wrocawiu itp.), opnienia w robotach
budowlano-montaowych (np. Zakady Automatyki Przemysowej w Falenicy, Fabryka Maszyn w
Radomsku itp.), wady w projektowaniu robt, czste zmiany zaoe inwestycyjnych w trakcie
realizacji, saba organizacja robt itp. Saba harmonizacja programw inwestycyjnych z programami
produkcji i importu powodowaa, e jednych zakadw nie mona byo odda do uytku ze wzgldu
na brak maszyn i urzdze, a w innych trzeba byo je skadowa ze wzgldu na trudnoci w pracach
budowlanych. Na przykad znaczne zapasy nie zagospodarowanych maszyn i urzdze istniej na
terenie Huty Katowice, gdzie wystpiy kilkumiesiczne opnienia w wykonawstwie czci
surowcowej. Brak magazynw i powierzchni skadowej powoduje, e urzdzenia przechowuje si na
caym terenie budowy, bez wzgldu na miejsce przeznaczenia, przy czym nie s one naleycie
zabezpieczone przed wpywami atmosferycznymi i przed kradzie. Znaczne zapasy maszyn
i urzdze nie wykorzystanych istniej te w Hucie im. Nowotki, ktra miaa by oddana do uytku
jeszcze w 1974 r. W przemyle chemicznym najwiksze zapasy nie zagospodarowanych maszyn
i urzdze istniej w Zakadach Petrochemicznych w Pocku, Zakadach Chemicznych Police.
W przemyle materiaw budowlanych najwiksze zapasy wystpuj w zjednoczeniu przemysu
cementowego (np. w cementowniach Przyja, Oarw, Strzelce Opolskie, Grade
importowane urzdzenia nie mog by instalowane ze wzgldu na opnienia w pracach budowlanomontaowych). W resorcie grnictwa i energetyki znaczne zapasy maszyn i urzdze zgromadzone
zostay w elektrowniach Dolna Odra i Jaworzno III, nie mona ich zainstalowa ze wzgldu na
braki kadrowe i materiaowe. Powane zapasy nie zagospodarowanych maszyn i urzdze wystpuj
take w pozostaych resortach.
Do wanych zada polityki inwestycyjnej w 1976 r. zaliczy naley rwnie terminowe uruchamianie
produkcji i szybsze uzyskiwanie penych zdolnoci produkcyjnych w oddawanych do uytku
obiektach. Konsekwencj napicia inwestycyjnego jest przede wszystkim oddawanie do uytku
obiektw nie zakoczonych. Na przykad: rozbudowa Fabryki Maszyn w Radomsku zostaa uznana za
zakoczon we wrzeniu 1975 r., chocia nie wykonano gwnego zasilania energetycznego, robt
ciepowniczych i kanalizacyjnych oraz brak byo okoo 50% podstawowych maszyn i urzdze
z importu; budowa odlewni eliwa w Zakadzie Maszyn Rolniczych w Sklczkach uznana zostaa za
zakoczon, cho rozpoczto dopiero monta maszyn i urzdze (cykl montau okoo 3 miesice);
budow Cementowni Maogoszcz (II etap) uznano za zakoczon, a nie zrealizowano jeszcze
programu budowy o wartoci 120 mln z itd. Trudnoci w terminowym uzyskiwaniu zaplanowanych
zdolnoci produkcyjnych wynikaj z braku harmonizacji czasu koczenia inwestycji. Czsto wic
rozruch jednego zakadu nie jest moliwy ze wzgldu na niezakoczenie budowy innego. Na og
zreszt w pierwszym kwartale oddaje si do uytku mniej ni 10% rocznej wartoci inwestycji,
w czwartym kwartale - prawie 50%. W dziedzinie tej sytuacja w latach 1971-1975 nie ulega zmianie.
Problemem jest fakt nagminnego przekazywania nie zakoczonych obiektw inwestycyjnych oraz
korygowanie planowanych terminw uzyskiwania docelowych zdolnoci produkcyjnych.
Przedsibiorstwom umoliwia to wykorzystanie odpowiednich funduszy premiowych; gospodarce
narodowej natomiast przynosi straty. Wie bowiem potencja wykonawczy w procesie koczenia
inwestycji oraz powoduje trudnoci we waciwym funkcjonowaniu procesu produkcji.
W latach 1976-1980 istnieje potrzeba zwikszenia dyscypliny inwestycyjnej. Jej wyrazem powinno
by przede wszystkim ograniczenie tendencji do nowych przedsiwzi. Chodzi zwaszcza
o przestrzeganie planu inwestycyjnego. Tymczasem wedug istniejcych danych resorty branowe nie
wczyy do planu na 1976 r. kilku niezwykle wanych inwestycji, np. uruchomienia produkcji
licencyjnych cignikw rolniczych, produkcji samochodw ciarowych i silnikw wysokoprnych na
licencji firmy Steyer, budowy wytwrni antybiotykw, wytwrni nawozw NPK w Policach,
modernizacji i rozbudowy fabryki samochodw dostawczych. Zgod na nowe inwestycje proponuje
si wydawa w przypadku wygospodarowania w resortach odpowiednich rezerw (np. w postaci
rezygnacji z innych zbdnych inwestycji); moliwoci takich jest wiele.
W 1976 r. ze wzgldu na istniejce napicia inwestycyjne szczegln uwag zwrci naley na
rozpoczynanie inwestycji o krtkich cyklach realizacji. Nie rozpoczte inwestycje o dugich cyklach
naley w miar moliwoci przesuwa na przysze lata. Pozwoli to stopniowo odmraa nakady
inwestycyjne oraz zmniejsza zaangaowanie rodkw. Wanym zagadnieniem jest oczywicie
skracanie cykli budw ju rozpocztych.
Problemem szczeglnej wagi jest koncentracja frontu inwestycyjnego; lista inwestycji szczeglnie
wanych jest ju zbyt obszerna, co spowoduje niechybnie dalsze opnienia w realizacji pozostaych
przedsiwzi. Jednoczenie zmniejszy naley liczb rozpocztych inwestycji.
Zaprzesta naley praktyki przekazywania do uytku inwestycji nie zakoczonych, w warunkach
rwnoczesnego rozpoczynania nowych budw. Przynosi to gospodarce narodowej olbrzymie straty.
Likwidacji wymagaj opnienia w uzyskiwaniu penych zdolnoci produkcyjnych; zasadnicz uwag
zwrci trzeba przy tym na rozwj produkcji wielkoseryjnej, zaspokajajcej potrzeby krajowe
i eksportowe. Powszechne s przypadki oddawania do uytku obiektw o mocach produkcyjnych
daleko niewystarczajcych oraz rwnoczesne rozpoczynanie inwestycji w zupenie nowych
dziedzinach. Jest to praktyka szkodliwa dla kraju; przez inwestycje tworzy naley moliwoci rozwoju
efektywnej produkcji wielkoseryjnej.
Udoskonalenia wymaga system funkcjonowania przedsibiorstw budowlano-montaowych; bez tego
nie bdzie w 1976 r. moliwa realizacja programu inwestycyjnego w warunkach niezwikszenia
zatrudnienia. Wyniki lat 1971-1975 wiadcz, e organizacja pracy w tych przedsibiorstwach nie
ulega poprawie.
Problemem lat 1976-1980 jest stopniowe zmniejszanie udziau inwestycji w dochodzie narodowym.
Udzia obecny znacznie przekracza istniejce w tej dziedzinie normy. Wyrazem tego s trudnoci
bilansu patniczego oraz rwnowagi na rynku wewntrznym. Rwnoczenie dy naley do
zwikszenia udziau inwestycji umoliwiajcych rozwj produkcji na potrzeby rynku wewntrznego
i eksportu. Powinny to by gwnie inwestycje modernizacyjne oraz inwestycje zwizane
z rozbudow istniejcych zakadw produkcyjnych.
31
stale podejmowanych prb opanowania zjawisk niepodanych, zarwno inwestycji nowych, jak
i kontynuowanych.
Od czterech lat przynajmniej raz na jedno procze Rada Ministrw bd Prezydium Rzdu
podejmoway uchwa o zakazie rozpoczynania nowych inwestycji. Mona te odnotowa liczne
prby przyspieszenia realizacji obiektw inwestycyjnych, skracania cykli itp. Wszystkie one okazay si
nieskuteczne i w minionych latach obserwujemy nieustanny wzrost frontu inwestycyjnego. Jeeli
nawet okresowo udao si zahamowa tempo rozpoczynania nowych budw, to wielko rodkw
zamroonych w procesie inwestycyjnym nieustannie wzrasta. Relacja inwestycji zakoczonych do
rocznych nakadw systematycznie si pogarsza. Jeeli w 1971 r. wskanik ten wynosi 0,877, to w
1974 r. -0,805, w 1975 r. - 0,769, a w 1976 r. - 0,471.
W takiej sytuacji istnieje bardzo silna presja organizacji gospodarczych i kierownictw resortw na
zwikszanie nakadw na inwestycje kontynuowane. Niekiedy pojcie inwestycji kontynuowanych
bywa rozszerzane. Z rnych wzgldw nie ustaje te presja na rozpoczynanie nowych inwestycji,
przy czym nacisk ze strony najwikszych potentatw przemysowych i najsilniejszych decydentw
powoduje, e inwestycje na potrzeby rynkowe nie mog uzyska priorytetu.
Wedug oblicze GUS udzia inwestycji przemysowych w dziale B w inwestycjach ogem ksztatowa
si w ostatnich latach nastpujco: 1975 r. - 28,5%, 1976 r. - 25,4%, 1976 r. I kwarta - 25,6%, 1977 r.
I kwarta - 24,7%. Przytoczone dane wykazuj wic ich spadek. Dotyczy to 1976 r. w stosunku do
1975 r. i I kwartau 1977 r. w stosunku do I kwartau 1976 r., a wic ju po V plenum KC.
W planie na 1977 r. przewidziano rezerw rodkw inwestycyjnych w wysokoci 10 mld z na
szczeglnie korzystne inwestycje rynkowe. Rezerwa ta stanowi poniej 2% rocznej kwoty
planowanych nakadw inwestycyjnych. Niemniej jednak istniej nike szanse, e zostanie ona
wykorzystana zgodnie z przeznaczeniem, poniewa jest niezmiernie trudno znale wolne moce
przerobowe dla maych inwestycji rynkowych, nie mwic o innych rodkach warunkujcych ich
realizacj. Naley jednak zauway, e wrd decyzji ponadplanowych podjtych w pierwszych
miesicach 1977 r. zwikszy si udzia inwestycji na potrzeby kompleksu ywnociowego
i budownictwa mieszkaniowego.
Napita sytuacja w realizacji inwestycji powoduje, e nie udaje si take zrealizowa zaplanowanego
i ogoszonego w odpowiednich dokumentach rzdowych zwikszonego udziau przedsiwzi
modernizacyjnych. Wedug danych Narodowego Banku Polskiego udzia tego typu inwestycji
w caoci nakadw inwestycyjnych wynosi w 1973 r. 25,5%, w 1974 r. 23,2%, w 1975 r. 26,1%, w
1976 r. 24,0%. W 1977 r. nastpi dalszy spadek udziau, pomimo szeregu uatwie finansowych w ich
realizacji (uproszczone wymogi dokumentacyjne, nisze o 3% oprocentowanie itp.). Podobnie
ksztatuje si sytuacja z wydatkami na inwestycje komunalne i mieszkaniowe. W latach 1961-1965
stanowiy one 21,7% ogu nakadw inwestycyjnych, w latach 1966-1970 - 19,2%, w latach 19711975 - 17,2%, w 1976 r. - 16,4%.
Wystpowanie proporcji w nakadach inwestycyjnych, ktre nie s zgodne z uchwaami najwyszych
instancji kierowniczych, naley tumaczy tym, e presja potrzeb wynikajca z realnego procesu
gospodarczego i dotychczasowego przebiegu inwestowania jest znacznie silniejsza ni zobowizania
podejmowane przez szefw poszczeglnych resortw i dyrektorw organizacji gospodarczych itp.
Podejmujc takie zobowizania decydenci wiedz z gry o przyczynach uniemoliwiajcych im
wykonanie zobowiza oraz traktuj te okolicznoci jako alibi liczc si z koniecznoci dostosowania
si do najsilniejszych naciskw.
32
Fragmenty raportu Sytuacja inwestycyjna Polski w poowie roku 1978 przygotowanego w sierpniu 1978 r., s.
2-7.
W latach 1976-1978 tempo wzrostu nakadw inwestycyjnych ulego osabieniu; w 1976 r. warto
nakadw inwestycyjnych wyniosa 572,1 mld z, w 1977 r. - 593,0 mld z, w 1978 r. - 568,4 mld z.
Plan na 1979 r. nie zosta jeszcze ostatecznie okrelony; dyskontowane s liczby od 600,0 mld z do
650,0 mld z. Osabienie to byo zjawiskiem pozytywnym. Spowodowao ono zmniejszenie udziau
inwestycji w dochodzie narodowym do 26% w 1977 r. i 24,0% w 1978 r. Niestety oprcz tego
pozytywnego efektu pojawiy si zjawiska niekorzystne.
W latach 1976-1978 wzroso znacznie zamroenie i zaangaowanie rodkw inwestycyjnych.
Zamroenie rodkw inwestycyjnych w 1971 r. wynioso 150 mld z, w 1975 r. - 357 mld z, w 1976 r. 465,4 mld z, w 1977 - 545 mld z, w I proczu 1978 - 603,0 mld z. Oznacza to, e w biecym
dziesicioleciu zamroenie rodkw inwestycyjnych wzroso czterokrotnie.
Zaangaowanie rodkw inwestycyjnych w 1971 r. wynioso 310 mld z, w 1975 r. - 698 mld z, w
1976 r. - 1007,7 mld z, w 1977 r. - 1065,7 mld z, w 1978 r. bdzie ono jeszcze wiksze. Oznacza to,
e zaangaowanie rodkw inwestycyjnych roso w analizowanym okresie znacznie szybciej od
wzrostu nakadw inwestycyjnych.
Przyczyn znacznego wzrostu zamroenia i zaangaowania rodkw inwestycyjnych jest gwnie fakt
rozpoczynania inwestycji o wartoci nakadw przekraczajcych warto inwestycji oddawanych do
uytku. Warto inwestycji oddawanych do uytku w 1975 r. wyniosa - 270,0 mld z, w 1976 r. - 301,5
mld z, w 1977 r. - 365,5 mld z, w okresie stycze-lipiec 1978 r. - 132,0 mld z. Warto inwestycji
nowo rozpoczynanych w 1975 r. wyniosa 373,7 mld z, w 1976 r. - 379,9 mld z, w 1977 r. - 465,7 mld
z, w okresie stycze-lipiec 1978 r. a 395,0 mld z. Szczeglnie grona sytuacja powstaa w 1978 r.,
kiedy to warto nowych inwestycji przekroczya trzykrotnie warto oddanych do uytku, w tym
rozpoczto inwestycje pozaplanowe o wartoci 25 mld z.
Wzrost zamroenia i zaangaowania rodkw inwestycyjnych powoduje trudnoci w realizacji wielu
przedsiwzi. Oznacza, e w nastpnych latach zmaleje praktycznie do zera swoboda podejmowania
nowych zada. Wyeliminowana zostanie tym samym moliwo podejmowania niezwykle
opacalnych inwestycji modernizacyjnych. Jednoczenie zwiksza si bdzie napicie inwestycyjne ze
wzgldu na potrzeb ponoszenia pozaplanowych kosztw (duszych cykli itp.).
Wyrazem wzrostu zamroenia i zaangaowania inwestycji jest wyduenie cykli inwestycyjnych. W
1975 r. rzeczywisty cykl wynosi 30,3 miesica, w 1976 r. - 32,3 miesica, w 1977 r. - 33,3 miesica. W
roku biecym ulegnie on dalszemu wydueniu. W konsekwencji ronie liczba inwestycji nie
oddanych w terminie do eksploatacji. W 1976 r. przesunito terminy realizacji 1100 zada, w 1977 r.
- 2300, w 1978 r. -3000. W 1978 r. zjawisko to dotyczy rwnie inwestycji szczeglnie wanych.
Gdyby przyj, e w roku przyszym nie bd rozpoczynane adne nowe inwestycje, a dotychczas
podjte przedsiwzicia bd kontynuowane zgodnie z obowizujcymi cyklami realizacji, to kwota
niezbdnych nakadw wyniosaby okoo 830 mld z. Przekracza ona o moliwoci inwestycyjne
gospodarki wynikajce z ogranicze materiaowych i importowych. Przekracza take czterokrotnie
cay przyrost dochodu narodowego w roku przeszym.
Tak znaczne rozmiary zamroonych i zaangaowanych rodkw inwestycyjnych rodz trudnoci
w utrzymaniu rwnowagi oglnogospodarczej. Dotyczy to zwaszcza rwnowagi rynkowej. Im
wiksze rozmiary inwestycji nie zakoczonych, tym wicej rodkw pieninych wpywa na rynek bez
rwnoczesnego rwnowacego wzrostu dostaw towarw i usug. Jednoczenie im wiksze rozmiary
inwestycji nie zakoczonych, tym wiksze trudnoci z utrzymaniem rwnowagi bilansu patniczego.
Inwestycje rodz bowiem zapotrzebowanie na importowane maszyny, urzdzenia oraz surowce
i materiay do produkcji. Niekoczenie inwestycji w terminie powoduje jednoczenie mniejsze
moliwoci wzrostu eksportu. W poowie biecego roku nasz kraj zacz odczuwa take trudnoci
w utrzymaniu rwnowagi w dziedzinie produkcji, czego wyrazem byy przerwy w produkcji
spowodowane brakiem surowcw, materiaw oraz energii.
Rozwizanie tych trudnoci wymaga przede wszystkim rezygnacji z rozpoczynania nowych inwestycji
o dugich cyklach realizacji. Tymczasem w 1978 r. podjto ju realizacj kilkuset nowych zada
o wartoci prawie 400 mld z. Jest to sytuacja niezwykle grona. Spowoduje ona w przyszym roku
dalsze wyduenie cykli inwestycyjnych. Zrodzi jednoczenie zapotrzebowanie na nowe nakady.
Pogbi wic wszystkie trudnoci wystpujce w roku biecym.
Istniejca sytuacja w dziedzinie inwestycji oznacza, e w obecnym systemie funkcjonowania naszego
pastwa nie ma odpowiedzialnego za rwnowag oglnogospodarcz kraju. W rezultacie wszyscy
kieruj si interesami nadzorowanego przez siebie odcinka i wymuszaj nowe inwestycje.
Podstawowym dziaaniem niezbdnym do poprawy sytuacji w dziedzinie inwestycji powinno by
moratorium na nowe przedsiwzicia obejmujce co najmniej 1979 r. W moratorium tym zakaza
naley rozpoczynania nowych programw inwestycyjnych. Cay przyrost nakadw skierowa trzeba
na koczenie budw rozpocztych. Umoliwi on powinien zmniejszenie zamroenia i zaangaowania
inwestycji. Wpynoby to na zwikszenie moliwoci produkcyjnych oraz eksportowych.
Moratorium towarzyszy powinny jednoczesne dziaania (zblione do manewru gospodarczego
z grudnia 1976 r.) na rzecz zwikszenia roli czynnikw pozainwestycyjnych w rozwoju spoecznogospodarczym. Istnieje bowiem powszechne spoeczne przekonanie, e rezerwy s tu niezwykle
due. Poprawa efektywnoci gospodarowania jest obecnie -praktycznie rzecz biorc - jedyn
powan rezerw naszej gospodarki.
Tablica 1
Udzia akumulacji i inwestycji w dochodzie narodowym do podziau (w procentach)
Wyszczeglnienie
1970 1971 1972 1973 1974 1975 1976 1977
Akumulacja
26,0 27,3 29,4 32,8 35,3 35,2 34,2 31,4
Nakady inwestycyjne netto
19,5 19,5 22,1 24,6 26,9 28,3 26,8 27,0
Dynamika nakadw
- 110,3 137,5 137,3 122,6 116,5 101,7 103,3
inwestycyjnych netto
W piciolatce 1966-1970 wydalimy 1002 mld z na inwestycje; w piciolatce 1971-1975 - 1919 mld
z. Plan na lata 1976-1980 wynosi 3207 mld z. Nastpiy jednak przesunicia w strukturze nakadw.
Wzrs udzia inwestycji w przemyle. W latach 1966-1970 wynosi 42,1%, w latach 1971-1979 43,9%, plan na lata 1976-1980 zakada 45%. W tym wzrocie dwie gazie partycypoway szczeglnie
33
Raport W sprawie polityki inwestycyjnej w latach 1981-1985 przygotowany w maju 1979 r., s. 1-11.
Przy okrelaniu zaoe polityki inwestycyjnej naszego kraju na lata 1981-1985 trzeba bra pod
uwag wiele czynnikw, a przede wszystkim: rozmiary i struktur wytwarzanego i dzielonego
dochodu narodowego oraz spodziewane jego przyrosty; warunki w handlu zagranicznym, moliwoci
eksportowe i importowe oraz potrzeb spaty kredytw zagranicznych i rwnowaenia bilansu
patniczego; potrzeby w zakresie wzrostu pac realnych, spoycia ludnoci oraz umacniania
rwnowagi rynkowej; potrzeb moliwie najpeniejszego i najszybszego osignicia efektw
ogromnego przyspieszenia inwestycyjnego lat 1972-1975; moliwoci zaopatrzeniowe i wykonawcze
inwestycji; stan inwestycji rozpocztych w gospodarce i poziom zaangaowania nakadw
inwestycyjnych na przysze piciolecie.
Przywrcenie rwnowagi w gospodarce jest gwnym celem biecego i nastpnego piciolecia.
Wiodce znaczenie dla przywrcenia rwnowagi ma stay, dynamiczny wzrost eksportu, ktry
poprawia sytuacj patnicz i zwiksza zdolno kredytow kraju (zdolno ta jest zawsze okrelana
w procencie eksportu) oraz zwiksza moliwoci importowe, a zatem poprawia sytuacj surowcowozaopatrzeniow. Z tego powodu promocja eksportu powinna mie priorytet w polityce inwestycyjnej
w przyszej piciolatce.
Zakadane tempo wzrostu inwestycyjnego w latach 1981-1985 powinno by umiarkowane,
dostosowane do tempa wzrostu dochodu narodowego z uwzgldnieniem spat kredytw
zagranicznych. W stosunku do biecego piciolecia nie powinno ono przekroczy 17-18%. Powinno
by ono zrnicowane - w latach 1981-1982 nisze, a w trzech nastpnych wysze (3-4% rocznie).
Wedug opinii specjalistw, najbardziej podany jest wzrost zerowy, eby odbudowa pozrywane
wizi w gospodarce narodowej.
Biorc pod uwag spodziewany dochd narodowy wytworzony w przyszym picioleciu i jego
zmniejszenie z tytuu spaty kredytw i zobowiza zagranicznych, globalne rozmiary nakadw
inwestycyjnych w caym okresie mona szacowa na kwot 3,7-3,8 biliona z. Wielkoci te naleaoby
przyj jako gwn granic planowanych nakadw inwestycyjnych.
Polityka inwestycyjna lat 1981-1985 musi skupi si na wyborze kierunkw priorytetowych.
Najwaniejsz rol odgrywa powinny inwestycje zapewniajce likwidacj najdotkliwszych wskich
garde w gospodarce. Dotyczy to szczeglnie transportu i energetyki. Nastpnie podejmowane by
powinny inwestycje zapewniajce dynamiczny i stay wzrost eksportu, pniej inwestycje
pozwalajce moliwie najszybciej i najtaniej wykorzysta majtek produkcyjny powstay w ostatnim
dziesicioleciu. Oznacza to zmian priorytetw inwestowania obowizujcych w latach
siedemdziesitych. Oznacza to take konieczno niepodejmowania nowych programw
rozwojowych.
Szczeglnie wnikliwej analizy wymagaj inwestycje kontynuowane. Zaangaowanie z tytuu tych
inwestycji jest przyczyn znikomych moliwoci rozpoczynania i realizacji nowych przedsiwzi,
zwaszcza w latach 1981-1982. W tej sytuacji naley rozway celowo wstrzymania realizacji czci
zada inwestycyjnych (na okoo 200 mld z), aby stworzy w latach 1981-1982 moliwoci rozpoczcia
i realizacji niezmiernie pilnych inwestycji, nastawionych na rozwj eksportu, rozwj i modernizacj
energetyki i transportu, na usuwanie dysproporcji i wskich garde.
Jako podstawowy typ inwestycji w gospodarce, a zwaszcza w przemyle przetwrczym, naley
przyj przedsiwzicia polegajce na modernizacji i rekonstrukcji istniejcych zakadw. W tym celu
naley przygotowa w ramach planu inwestycyjnego wydzielone programy tych inwestycji, stworzy
sprzyjajce warunki ich podejmowania i realizacji oraz system kontroli i oceny wykonania. Programy
modernizacyjne powinny by nastawione gwnie na inwestycje efektywnociowe, to jest takie,
ktre zapewni zmniejszenie energo-, materiao- i transportochonnoci naszej gospodarki. Powysze
pracy oraz zwikszenie zmianowoci tam, gdzie jest to z punktu widzenia potrzeb spoecznych
potrzebne, a istniej po temu moliwoci materiaowe. Budowa nowych obiektw w tych
dziedzinach, w ktrych pracuje si niewiele ponad jedn zmian, jest sprzeczna z zasadami
efektywnoci. Jeli moce produkcyjne s niewystarczajce, wzgldnie wystpuj ograniczenia, bez
porwnania efektywniejsza jest modernizacja.
Najwiksze rezerwy tkwi w organizacji procesw technologicznych, o czym wiadcz porednio
przestoje maszyn i urzdze, m.in. z braku obcie. Przygotowanie techniczno-organizacyjne
produkcji jest jeszcze mao doceniane w naszych zakadach. Doskonalenie pracy biur przygotowania
produkcji, zapewnienie dostaw energii, surowcw i materiaw oraz przestrzeganie harmonogramw
pracy ludzi i maszyn moe znacznie podnie wykorzystanie parku maszynowego i produktywnoci
majtku trwaego. Szczeglnej troski wymaga przygotowanie kadr do obsugi nowoczesnych maszyn;
zbyt wiele awarii powstaje wskutek ich nieumiejtnej eksploatacji czy zaniedba w pracy.
Lepsze wykorzystanie maszyn i urzdze zaley od prawidowego rozoenia na nie produkcji.
Optymalizacja programw produkcyjnych za pomoc maszyn analitycznych moe znacznie poprawi
stopie wykorzystania istniejcych mocy wytwrczych. Uatwi to, z jednej strony, programowanie
produkcji najbardziej spoecznie potrzebnej, dla ktrej istnieje rzeczywiste i pene zapotrzebowanie,
a z drugiej -zapewni pene wykorzystanie istniejcego potencjau, bez potrzeby angaowania
dodatkowych rodkw inwestycyjnych.
35
zmian w pracy tych sub, m.in. przez wprowadzenie na szerok skal rachunku ekonomicznego ju
w fazie projektowania (obecnie rachunek ten ma charakter pozorny).
Form oszczdnoci materiaw jest zastpowanie drogich i importowanych surowcw oraz
materiaw taszymi i krajowymi. Chodzi zwaszcza o tworzywa sztuczne, ktre mog zastpi wiele
materiaw, jak te o zastpowanie dotychczas stosowanych materiaw przez tzw. substytuty
naturalne (np. stal i metale nieelazne przez aluminium). W zwizku z tym szczeglnej uwagi wymaga
zapewnienie wysokiego stopnia uytecznoci zamiennikw, ktre zbyt czsto nie odpowiadaj
wymaganiom technologii, jak te uregulowanie wzajemnego stosunku cen materiaw tak, aby
zmiana bya opacalna. Niezbdne jest opracowanie dugofalowego programu rozwoju produkcji
substytutw i okrelenie kierunku rozwoju inynierii materiaowej.
Znaczne straty materiaowe powoduje przestarzaa technologia obrbki wielu wyrobw. Niektre
pprodukty produkuje si w grnej granicy tolerancji wymiarowych, a potem przez obrbk
skrawaniem sprowadza si do potrzebnych wymiarw. Rwnie udzia obrbki plastycznej metali
spada (w 1977 r. wynosi 10,2%), co powoduje, e w toku obrbki skrawaniem powstaje okoo 1 mln
ton wirw.
Konieczne jest zwikszenie nacisku na opracowanie i aktualizacj norm zuycia surowcw,
materiaw, paliw i energii. W wielu przypadkach normy te s przestarzae, nie odpowiadaj
nowoczesnym wymaganiom czy zmianom, ktre zaszy w technice i technologii produkcji. Rozszerzy
trzeba zakres stosowania norm zuycia na dziedziny dotychczas nimi nie objte (np. opakowania).
Konieczna jest zmiana systemu obrotu materiaowego. W tej dziedzinie usprawnie wymagaj
system bilansowania materiaowego oraz system zawierania umw wieloletnich na dostawy
materiaw, czci zamiennych i elementw kooperacyjnych, trzeba take wzmocni
odpowiedzialno za realizacj zawartych umw. Wobec nadmiernej specjalizacji branowej zbytu
produktw i rozproszenia organizacyjnego central handlu rodkami produkcji dy naleaoby do
racjonalnie uzasadnionej koncentracji tych central.
Ocena stanu jakoci produkcji jest trudna, ale wyniki odbioru handlu wewntrznego, Polcargo oraz
zwroty towarw eksportowych, nie mwic ju o odczuciu spoecznym, wiadcz o tym, e mimo
unowoczenienia produkcji nie ulega istotnej poprawie jako wyrobw. Naley zatem
konsekwentnie realizowa powzite ju postanowienia oraz wzmacnia kontrol jakoci wyrobw
przez odbiorcw. Szczeglnie pilne jest ustawowe uregulowanie obowizkw stron w dziedzinie
jakoci wyrobw, usug i robt oraz obiektw budowlanych. Projekt takiej ustawy wpyn do Sejmu.
Jako sta si powinna elementem socjalistycznego wspzawodnictwa. Powinna rwnie w coraz
bardziej odczuwalny sposb rnicowa pace pracownikw. Zadania jakociowe naleaoby ujmowa
syntetycznie w NPSG. W naszych warunkach lepsza jako oznacza po prostu wicej produktw.
3. Sytuacja w transporcie36
W pierwszym wierwieczu powojennym zasadnicza uwaga skierowana zostaa na odbudow
systemu transportowego w przedwojennym jego ksztacie. W niewielkim natomiast stopniu
inwestowano w poczenia dopasowane do nowych potrzeb przewozowych. Zakadano, e wystarcz
jedynie zabiegi modernizacyjne, aby sie transportowa podoaa wzrastajcym zadaniom
przewozowym. Sdzono, e istniej znaczne rezerwy przewozowe, ktre uzyska mona dziki
36
Raport Kierunki doskonalenia transportu u Polsce opracowany w maju 1979 r., s. 1-15.
W transporcie kolejowym podstawowy ukad linii kolejowych wynosi 12 tys. km, z tego
zelektryfikowanych jest 6,5 tys. km, w szyny cikich typw S-60 wyposaone s linie o cznej
dugoci 1,8 tys. km. Na 5 tys. km linii podstawowego znaczenia wystpuje nawierzchnia stara
eksploatowana ju ponad 40 lat. Podobny stan istnieje w innych elementach nawierzchni kolejowej
(rozjazdy, podkady itp.). Powoduje to, e wzrastaj przerwy w ruchu na skutek zwikszajcej si
liczby uszkodze. Aktualny stan techniczny stacji rozrzdowych i systemu sterowania ruchem
ogranicza istotnie moliwoci przepustowe linii, stacji i wzw.
Obecnie najwaniejsze jest rozwizanie problemu wywozu adunkw ze lska. W tym celu naley
zakoczy rozpoczt modernizacj linii nadodrzaskiej oraz niezwocznie przystpi do modernizacji
pozostaych linii magistralnych czcych lsk z innymi czciami Polski, elektryfikujc je,
wyposaajc w nawierzchni cikiego typu, wprowadzajc urzdzenia do automatycznego
kierowania ruchem i rozrzdem pocigw. Na liniach tych naley przeprowadzi modernizacj tak,
aby istniaa techniczna moliwo ruchu co najmniej 120 par pocigw na dob. W latach 1981-1985
trzeba konsekwentnie realizowa program remontw nawierzchni linii kolejowych, wykonujc je na
minimum 14 tys. km rocznie. Umoliwi to nadrobienie zalegoci powstaych w biecym picioleciu.
Przyspieszy naley rwnie proces elektryfikacji linii kolejowych (w latach 1971-1975
zelektryfikowano 1716 km, a wiatach 1976-1980 przewiduje si elektryfikacj tylko 1350 km) tak, aby
na koniec 1985 r. podstawowa cz magistrali bya zelektryfikowana. Wymaga to w latach 19811985 zmodernizowania okoo 2,5 tys. linii kolejowych.
Sie drogowa liczya w kocu 1977 r. 107 tys. km drg o gadkiej nawierzchni, tj. 34 km na 100 km2 (w
CSRS - 53, w RFN - 103), co plasuje nas na rednim europejskim poziomie. S to jednak w olbrzymiej
wikszoci drogi dwukierunkowe o niewielkiej przepustowoci i faktycznym dopuszczalnym nacisku
8 ton na o. Dokonane zarzdzeniem administracyjnym przeklasyfikowanie do 10 ton na o
i dopuszczenie do takiego ruchu spowodowao szybkie, nadmierne niszczenie nawierzchni.
W latach 1971-1975 przystpiono do intensywnej modernizacji i rozbudowy sieci drg gwnie w celu
zwikszenia ich przepustowoci i nonoci. W planach na lata 1976-1980 zakadano utrzymanie
przyjtego w poprzednich latach tempa robt. Niestety w trakcie realizacji programu ograniczono
nakady inwestycyjne o okoo 45%, co spowodowao, e zamiast planowanej budowy 700 km drg
szybkiego ruchu przewiduje si wykonanie do 1980 r. tylko 200 km.
Na okres 1981-1985 naley przyj program budowy okoo 800 km drg szybkiego ruchu oraz
program poprawy stanu nawierzchni 31 tys. km drg umoliwiajcy ruch samochodw ciarowych
o nacisku do 10 ton na o. W sieci komunikacji miejskiej naley przygotowa program budowy
szybkich kolei w duych aglomeracjach, np. na lsku, a w Warszawie przystpi niezwocznie do
budowy metra.
Stan ilociowy taboru do przewozw towarowych mona uzna za znony. Wystpuj natomiast
zasadnicze jego braki ilociowe w komunikacji miejskiej i lotniczej, a rwnie w pasaerskim
transporcie kolejowym i drogowym. W transporcie towarowym wystpuj dwa podstawowe
mankamenty - za struktura taboru oraz katastrofalny stan gotowoci technicznej.
Obecnie mamy w Polsce okoo 300 tys. wagonw towarowych, z tego okoo 35% wagonw
czteroosiowych, pozostae to dwuosiowe o maej adownoci. Nieprawidowa jest rwnie struktura
taboru w transporcie samochodowym, co obrazuje przykadowo struktura taboru w PKS. Przewonik
ten posiada 2,5% samochodw o nonoci poniej 1 tony, 0,4% o nonoci 1-4 tony, 94,1% o nonoci
4-10 ton, 0,6% o nonoci 10-15 ton i 2,4% o nonoci powyej 15 ton. Tak wic podstawowa grupa
taboru to samochody o adownoci 4-10 ton; brakuje natomiast samochodw o mniejszym udwigu
Wydaje si celowe rozpoczcie produkcji krajowej sprztu przeadunkowego, tym bardziej e tego
rodzaju urzdzenia s rwnie atrakcyjnym artykuem eksportowym.
Pewne rezerwy kryj si w organizacji przewozw. Konieczne jest tu opracowanie i konsekwentne
przestrzeganie technologii przewozw towarowych i pasaerskich. Wprowadzi naley nadrzdn
zasad, e przewz masy towarowej organizuje nadawca (wytwrca). Takie postawienie zadania
zwikszy wykorzystanie jednostek przewozowych.
Drugi element podnoszcy wykorzystanie taboru to podniesienie roli przedsibiorstw spedycyjnych.
Dowiadczenia innych krajw, np. CSRS, wykazuj znaczne efekty tego rodzaju dziaalnoci.
Naley rwnie wprowadza w jak najszerszym zakresie tzw. przewozy specjalizowane dostosowujc
do tego celu struktur taboru. Konieczne jest, szczeglnie w odniesieniu do transportu kolejowego,
zaostrzenie wymaga przestrzegania rozkadu jazdy rwnie w ruchu towarowym.
Naley take przeanalizowa przewozy masowe, szczeglnie materiaw budowlanych, na terenie
kraju. Zadanie to wykona powinny organizacje planistyczne, biorc pod uwag ekonomiczno
przewozw, ich energochonno i optymalizacj w przekroju: produkcja - odbir.
elementw tej sieci, uzupenianie rodkw transportowych itp. Stosowa naley zasad, aby nakady
i rodki na realizacj tych zada przez transport zapewniane byy w ramach podejmowanych
przedsiwzi (stanowi one zwykle nieznaczny procent tych kosztw).
Biece zadania transportowe w pierwszych piciu miesicach 1979 r. realizowane byy poniej
zaoe planu. W okresie tym PKP przewiozy 182,9 mln ton towarw, co stanowi 91% zada
w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegego, a w stosunku do zada NPSG przewozy te s
mniejsze o 11,7%. W transporcie samochodowym publicznym i branowym przewieziono 392 mln
ton, tj. o 6,2% mniej ni w analogicznym okresie roku ubiegego i o 9,9% mniej ni zaoenia planu.
Tak wic w biecym roku nie przewieziono okoo 71 mln ton w stosunku do zaoe planu.
Ta niekorzystna sytuacja jest wynikiem wielu zaniedba dugofalowych oraz nie najlepszych
rozwiza techniczno-organizacyjnych. W transporcie kolejowym podstawowe usterki doranie
wystpujce wi si ze stanem technicznym poszczeglnych elementw infrastruktury
transportowej. Gwnie dotyczy to stanu technicznego nawierzchni kolejowej oraz taboru
trakcyjnego i wagonowego. Niestety, mimo podejmowanych uchwa Prezydium Rzdu, niemoliwe
jest utrzymanie w gotowoci technicznej sieci trakcji i wagonw na skutek braku realizacji dostaw
podstawowych elementw i materiaw do biecej konserwacji i remontw. Braki w dostawach szyn
w okresie piciu miesicy wynosz okoo 42 tys. ton, wyrobw walcowanych - 10 tys. ton, akcesoriw
rubowych - 11 tys. ton. W efekcie nie ma moliwoci utrzymania prawidowego stanu technicznego
nawierzchni, co w konsekwencji zmniejsza przewozy kolei.
Podobna sytuacja wystpuje w zaopatrzeniu w materiay do napraw i konserwacji taboru
kolejowego. Brakuje okoo 2 tys. ton obrczy i k, 10 tys. blach stalowych, 5 tys. zestaww koowych,
okoo 600 ton wyrobw rubowych (zapewniono dostawy w wysokoci 246 ton), okoo 10 mln sztuk
elektrod do spawania, okoo 15% tarcicy iglastej itp. Stan taki powoduje, e nie jest realizowany plan
remontw wagonw i lokomotyw. Obecnie na remont oczekuje okoo 10 tys. wagonw (ponad
zaoenia planu), a w remontach jest okoo 15% stanu pojazdw trakcyjnych.
Podobna sytuacja wystpuje w transporcie samochodowym, gdzie najpowaniejszy jest problem
ogumienia. Braki w tym zakresie w niektrych asortymentach wynosz okoo 45 tys. sztuk, a dostawy
w piciu miesicach tego roku byy zrealizowane w 63,5% w stosunku do potrzeb. Ponadto w
I kwartale zrealizowano zaledwie 20% dostaw potrzebnych czci zamiennych.
Niepokojcy jest rwnie stan dostaw asfaltu drogowego, ktrego wielko potwierdzona przez
przemys wynosi okoo 50% potrzeb. Stan ten uniemoliwia likwidacj skutkw zimy i powodzi na
drogach publicznych oraz realizacj programu remontw kapitalnych.
Zmiana tej sytuacji wymaga wyegzekwowania od poszczeglnych resortw gospodarczych,
odpowiedzialnych za dostawy materiaw i czci zamiennych dla transportu, realizacji zada
planowych tak, aby doranie zahamowa pogarszanie si stanu technicznego poszczeglnych
elementw infrastruktury transportowej. Trzeba te podj natychmiastowe zabiegi organizacyjne
umoliwiajce wywiezienie wgla ze skadowisk na lsku. Gwne dziaanie powinno dotyczy sfery
organizacji przewozw oraz zwikszania dyscypliny pracy kolei. Przygotowa naley transport do
pracy w okresie szczytw przewozowych jesieni i zim. Zobowiza trzeba Prezydium Rzdu do
opracowania i realizacji programu likwidujcego skutki i przyczyny omwionych niedomaga. Brak
takiego programu moe spowodowa utrzymanie sytuacji, w ktrej zdolnoci transportowe w kraju
bd stale si zmniejszay (w 1979 r. transport nie uzyska zdolnoci przewozowych z 1978 r.).
Rolnictwo
1. Ocena skutkw manewru gospodarczego w rolnictwie37
Manewr gospodarczy, ktry zapowiedziany zosta na V i VI plenum KC PZPR, dotyczy mia gwnie
rolnictwa. Produkty tego dziau stanowi bowiem poow oglnej poday dbr konsumpcyjnych i jest
oczywiste, e nie mona osign odczuwalnej poprawy sytuacji rynkowej bez zmian w tej dziedzinie.
Okres procza, jaki upyn od V i VI posiedzenia plenarnego KC, jest zbyt krtki, aby mona byo
mwi o produkcyjnych skutkach ich uchwa. Oceni mona jedynie skal przedsiwzi i na tej
podstawie wnioskowa o ewentualnych przyszych rezultatach produkcyjnych.
Stwierdzi trzeba, e rolnictwo nie odczuo tego, i dokonao si jakiekolwiek przesunicie rodkw.
Pewne nakady inwestycyjne, ktre skierowano dodatkowo do gospodarki ywnociowej, nie s
w stanie przynie odczuwalnej poprawy, przede wszystkim w dziedzinie zaopatrzenia rolnictwa
w rodki produkcji. Sytuacja tu nadal jest bardzo trudna i wobec szybkiego wzrostu zapotrzebowania
stan niezrwnowaenia rynkw podstawowych rodkw produkcji pogbia si.
W pierwszej poowie 1977 r. sytuacja w dziedzinie zaopatrzenia rolnictwa w rodki produkcji nie
ukadaa si korzystnie. Po raz pierwszy w naszej historii popyt na nawozy mineralne by wyszy od
poday. Po wielu latach intensywnych prac propagandowych i szkoleniowych, zmierzajcych do
zwikszenia stosowania nawozw mineralnych, uzyskalimy trway wzrost popytu; ale wwczas ich
poda z rnych powodw spada. Moe to mie wpyw na poziom plonw, ktre - przy korzystnym
ukadzie warunkw wegetacyjnych, jakie mamy w biecym roku - mogyby istotnie wzrosn.
Rolnictwo cigle odczuwa dotkliwy brak wgla i innych materiaw opaowych. Utrzymuje si ostry
deficyt wikszoci materiaw budowlanych, mimo powanego wzrostu ich dostaw. To samo dotyczy
wielu maszyn i urzdze rolniczych. W tych dziedzinach normalny rynek faktycznie nie istnieje. Mamy
do czynienia z bardziej lub mniej trafnym rozdzielnictwem, co tworzy okazj do wielu nielegalnych
transakcji, rodzi przekupstwo, pochania ogromn ilo chopskiego czasu i demoralizuje spoeczno
wiejsk. Z uwagi na to, e ten stan rzeczy trwa permanentnie i ma tendencj do utrwalania si, staje
si on nie tylko problemem ekonomicznym, ale i spoecznym.
Kwesti dalsz, o rozlegych implikacjach dla rozwoju rolnictwa, jest midzysektorowa alokacja
nakadw inwestycyjnych. Ogromn cz rodkw pochania sektor uspoeczniony, gospodarka
chopska natomiast otrzymuje mniej ni oglnej kwoty nakadw inwestycyjnych na rolnictwo. S
obszary kraju, ktre w istocie pozbawione s dopywu rodkw inwestycyjnych, co hamuje proces
rekonstrukcji technicznej. Wobec postpujcej koncentracji produkcji w rolnictwie chopskim,
rozwoju specjalizacji i kooperacji produkcyjnej konieczna staje si zmiana proporcji w rozdziale
inwestycji pomidzy poszczeglne sektory.
Rolnictwo nasze wchodzi obecnie w faz zasadniczej rekonstrukcji technicznej. Wymuszaj j szybkie
zmiany demograficzne na wsi oraz rosnce zadania produkcyjne. Opnienia w dziedzinie technizacji
rolnictwa i stanu jego infrastruktury s tak wielkie, e tylko oglny wysiek caego spoeczestwa jest
w stanie zapocztkowa proces poprawy. Bez zasadniczych zmian, ktre podj powinnimy ju dzi,
utracimy szanse utrzymania wysokiego tempa wzrostu produkcji rolnej w przyszoci.
37
Korzystne tendencje utrzymuj si rwnie w hodowli owiec. Obserwuje si take pewne symptomy
aktywizacji rolnikw w dziedzinie, inwestycji. W okresie 5 miesicy tego roku wypaty kredytw
inwestycyjnych dla rolnikw indywidualnych byy o 35% wysze anieli w analogicznym okresie roku
ubiegego. Zwikszyy si zwaszcza wypaty na inwestycje produkcyjne. Aktywno inwestycyjna
rolnikw nie moe jednak ujawni si w peni z uwagi na znikomy postp w dostawach materiaw
budowlanych, maszyn rolniczych i innych rodkw produkcji. Jest to jeden z waniejszych problemw
aktywizacji rolnictwa.
Zwikszyo si zainteresowanie rolnikw kredytami obrotowymi. Wypaty na ten cel byy
w pierwszych 5 miesicach 1977 r. wysze o 49% anieli w analogicznym okresie ubiegego roku.
Zwikszyy si zwaszcza wypaty kredytw na zakup materiau hodowlanego, na usugi oraz zakup
obrotowych rodkw do produkcji rolnej.
Zjawiska, o ktrych mowa, wiadcz o narastaniu pozytywnych tendencji produkcyjnych w sektorze
chopskiego rolnictwa. Znajduje si jednak ono cigle w fazie odrabiania opnie powstaych
w latach 1974-1976. Opnienia te byy bardzo dotkliwe; mimo powanych wysikw podjtych
ostatnio, brakuje nam cigle z gr dwu lat do osignicia poziomu produkcji, jaki wynika z tendencji
dugookresowej. Dlatego te bezwzgldnie konieczne jest podtrzymywanie i utrwalanie owych
trendw. Gwn rol ma tu do odegrania polityka dochodowa. Tylko w warunkach wzrostu realnych
dochodw rolnikw mona liczy na utrwalenie si tendencji do wzrostu produkcji. Dochody rolnicze
w duej ich czci przeznaczane s na rozwj produkcji i ostatecznie decyduj o wielkoci inwestycji.
Istotnym zadaniem polityki rolnej powinno by przeciwdziaanie ich spadkowi w latach nieurodzaju.
Wiele krajw wiata od dawna prowadzi tak wanie polityk. W Polsce dochody rolnikw
w ogromnym stopniu zale od corocznych waha produkcji, co zmniejsza stabilno produkcji
rolniczej i jest rdem powanych strat. Przeciwdziaanie wahaniom dochodw i produkcji jest
o wiele atwiejsze i tasze anieli wyrwnywanie powstaych opnie.
O tym, czy obserwowane obecnie tendencje produkcyjne utrwal si, zadecyduje konsekwencja
polityki prodochodowej, przy czym nie zawsze oznacza to musi konieczno podwyek cen skupu
produktw rolnych. Dziaa raczej naley w kierunku obnienia kosztw produkcji rolniczej
i tworzenia t drog tamy dla inflacyjnego wzrostu cen (w danym przypadku cen rodkw produkcji
nabywanych przez rolnikw).
Warunkiem utrwalenia oywienia produkcyjnego jest znaczne zwikszenie dostaw rodkw produkcji
dla rolnictwa. Stan niezrwnowaenia rynkw podstawowych rodkw pogbia si i, mimo
fizycznego wzrostu masy dostaw, nasycenie rynku jest coraz gorsze. Chroniczny brak niekiedy
podstawowych rodkw produkcji i niska ich jako s dzi nie tylko problemem ekonomicznym, ale
take spoecznym.
Racjonalne wykorzystanie uytkw rolnych i usprawnienie midzysektorowych przepyww ziemi VI
plenum uznao za jeden z najwaniejszych elementw polityki rolnej i zadanie caej partii. Decyzje
w tej sprawie maj zasadnicze znaczenie dla procesu socjalistycznej przebudowy naszego rolnictwa
i okrelaj strategiczne kierunki polityki w tej dziedzinie.
Realizacja zada postawionych przez VI plenum w dziedzinie gospodarki ziemi postpuje jednak zbyt
wolno i napotyka due opory w terenie. Maj one swoje rdo raczej w subiektywnych
nastawieniach aktywu terenowego ni w warunkach obiektywnych.
Z oglnej liczby 39 tys. ha ziemi, przejtej w I kwartale (na razie brak danych za II kwarta) przez
Pastwowy Fundusz Ziemi, rolnikom indywidualnym sprzedano tylko 17%, przy czym stosunkowo
najwicej ziemi sprzedaje si rolnikom w zachodniej i pnocno-zachodniej czci kraju, najmniej
aby jej przepisy nie hamoway przejmowania ziemi przez modych rolnikw, a przeciwnie - tworzyy
motywacje do wczeniejszego wchodzenia modych generacji rolnikw do produkcji. Jest to obecnie
jeden z waniejszych kierunkw produkcyjnej aktywizacji rolnictwa chopskiego.
VI plenum podkrelio znaczenie specjalizacji gospodarstw i kooperacji produkcyjnej w rolnictwie.
Susznie uwaa si, e jest to jedna z wanych drg obniki kosztw produkcji i wydatnego
zwikszenia jej skali. Rozwj specjalizacji, a zwaszcza kooperacji w rolnictwie, rodzi jednake wiele
nieznanych dotychczas problemw, ktre musz by na bieco rozwizywane.
W latach 1972-1977 stworzono ustawodawstwo regulujce sprawy specjalizacji i kooperacji
w rolnictwie. Jakkolwiek szczegowe rozwizania wymagaj korekt, to jednak uksztatowane zasady
uzna naley za suszne. Stworzony zosta te odpowiedni system preferencji i zacht materialnych,
ktry rwnie w przyszoci powinien by utrzymany. Suszna jest, niewtpliwie zasada, e im wyszy
jest stopie kooperacji i uspoecznienia procesu produkcji, tym wiksze jest materialne
zaangaowanie pastwa i tym szerszy zakres jego pomocy.
Koncepcja rozwoju specjalizacji jest obecnie atrakcyjna zarwno ze wzgldw produkcyjnych, jak
i ustrojowych. Gospodarstwa specjalistyczne stanowi mog wane ogniwo w procesie tworzenia
przesanek spoeczno-ekonomicznej przebudowy chopskiego rolnictwa. Gospodarstwa te wczeniej
anieli nierozwojowe gospodarstwa chopskie napotykaj w swym rozwoju barier socjaln
i produkcyjn, w sposb naturalny dojrzewajc do wyszych form ustrojowych. Jeli ta hipoteza nie
okazaaby si suszna, naleaoby poda w wtpliwo realno caej koncepcji stopniowej
przebudowy chopskiego rolnictwa i skojarzenia jej z jednoczesnym wzrostem produkcji rolnej.
W naszym przewiadczeniu hipoteza ta jest suszna, wobec czego tym wikszego znaczenia nabiera
odpowiednie sterowanie procesami specjalizacji.
Wycigajc wnioski z przeszoci, ka powinnimy szczeglny akcent na jakociow stron procesu.
W dotychczasowej praktyce gospodarstwom specjalistycznym susznie postawiono wysokie
wymagania produkcyjne. Dodatkowo zwizane jest to z limitowan iloci rodkw produkcji, jak
mona gospodarstwom tym zapewni. Zdaniem rodowiska naukowego nie zachodzi obecnie
potrzeba generalnej rewizji kryteriw, ktrym odpowiada powinny tego typu gospodarstwa.
Owszem, istnieje potrzeba staego zwikszania ich liczby, ale nie za cen obnienia kryteriw.
Tymczasem ostatnio podejmowane s prace zmierzajce do takiego obnienia kryteriw specjalizacji
(np. w przypadku byda mlecznego), przy ktrych zatraca si istota caej koncepcji. Jej znaczenie
polega na tym, e stwarzajc system przywilejw dla jednostek wyspecjalizowanych, zmusza si
pozostae gospodarstwa do podnoszenia poziomu produkcji i efektywnoci. Wydatne obnienie
kryteriw rodzi sytuacj, gdy ogromna wikszo gospodarstw bdzie moga by uznana za
specjalistyczne, co nic nie zmieni w samej produkcji, a jednoczenie postawi wadze pastwowe
w takim pooeniu, i nie bd one mogy dostarczy rolnikom tych rodkw produkcji, ktre
wynikaj z karty gospodarstwa specjalistycznego.
Podstawowym czynnikiem, ktry hamuje rozwj specjalizacji, jest niedostatek rodkw produkcji
pochodzenia przemysowego. W tej sytuacji za suszn uzna naley zasad koncentrowania ich
w gospodarstwach specjalistycznych, gdy tu przynosz one najwiksze efekty. Tempo tworzenia
tego typu gospodarstw zalee powinno od rodkw, jakie moemy im postawi do dyspozycji.
W dziedzinie specjalizacji, podobnie jak w caej polityce rolnej, wskazana jest stabilizacja warunkw
ekonomicznych i unikanie zbyt czstych zmian systemowych, co dezorientuje zarwno rolnikw, jak
i sub roln.
Rwnie w dziedzinie kooperacji midzysektorowej obserwuje si pogo za wskanikami ilociowymi,
co rodzi rne fikcje. Wiele jednostek gospodarki uspoecznionej podpisuje z rolnikami umowy
handlowe (o dostaw wytworzonych dbr), traktujc je jako umowy kooperacyjne, co podnosi wyniki
statystyczne, nie zmieniajc nic w samym procesie wytwarzania. Powstaje t drog fikcja
w sprawozdawczoci (wielokrotne zarachowywanie tych samych produktw). W dziedzinie
kooperacji midzysektorowej kwesti gwn jest system ekonomiczno-finansowy, a zwaszcza ceny
rozliczeniowe midzy kooperantami. Tworzy naley zwaszcza bariery dla rozwoju takiej kooperacji,
ktra jednostkom gospodarki uspoecznionej pozwala dyskontowa produkt, ktry faktycznie zosta
wytworzony w gospodarce chopskiej.
W celu przyspieszenia rozwoju kooperacji produkcyjnej i wyeliminowania fikcji, rozwin naley prace
nad terenowymi programami rozwoju rolnictwa, ktre okreliyby rol poszczeglnych sektorw oraz
zadania, jakie bd wykonywane w ramach kooperacji midzysektorowej.
Z istoty kooperacji wynika, e opiera si ona na porozumieniu dwu partnerw. Tymczasem obecnie
rozwija si ona tylko w tych kierunkach, ktre s dogodne dla jednostek gospodarki uspoecznionej.
Obserwuje si te czsto odstpowanie od niej, jeli zmieni si warunki w jednostce uspoecznionej.
Postulowa naley, aby program kooperacji opracowany by i realizowany z punktu widzenia interesu
caego rolnictwa, a nie tylko poszczeglnych przedsibiorstw, ktre mog by chwilowo ni
zainteresowane.
W ostatnich latach obserwujemy due oywienie dziaalnoci zespow chopskich (zarwno
zespow produkcyjnych, jak i wsplnego uytkowania maszyn), cho ich rozwj nie nastpuje bez
zakce. Rozwj tych zespow ma istotne znaczenie zarwno dla wzrostu produkcji, jak
i przebudowy chopskiego rolnictwa.
Z analizy obecnej sytuacji wynika, e o skutecznoci naszego dziaania w tej dziedzinie zadecyduje nie
liczba zespow, a ich jako. Przyj naley bezwzgldnie zasad, e tempo tworzenia nowych
zespow zalene by powinno od moliwoci spenienia tych preferencji, ktre ustalia uchwaa Rady
Ministrw. Usprawni te naley system kredytowania kupna ziemi i ewentualnie rozpatrzy
moliwo umorzenia czci kredytu przy zakupie przez czonkw zespou wikszych obszarw
gruntw dla wsplnego uytkowania. Wprowadzi naley rejonowe zrnicowanie zasad
organizowania zespow, dopuszczajc w rejonach rozdrobnionego rolnictwa przyjmowanie na
czonkw rwnie chopw-robotnikw.
Fragment raportu Zadania partii w zakresie poprawy efektywnoci gospodarowania (propozycje na II Krajow
Konferencj Partyjn) opracowanego w grudniu 1977 r., s. 57-67.
W ostatnich latach osignlimy wielki postp w stymulowaniu wzrostu produkcji rolnej. Jest to
osignicie o znaczeniu historycznym, wskazujce na skuteczno instrumentw polityki rolnej.
O wiele mniejsze mamy natomiast osignicia w racjonalnym, efektywnym wykorzystaniu tego, co
wytworzylimy. Przykadem moe tu by gospodarka paszowa. Spora cigle cz biologicznego plonu
pasz nie trafia do obr i chlewni. Ponosimy due straty w sferze jej pozyskiwania i zbioru,
przetwarzania i konserwacji. Do czsto wskazuje si na brak umiejtnoci fachowych w tej
dziedzinie. Gwna jednak przyczyna ley gdzie indziej - brak jest niezbdnych maszyn i urzdze do
zbioru, przechowywania i konserwacji pasz w ilociach, jakich tego wymaga intensywna produkcja
zwierzca. Po to, aby mona byo racjonalizowa gospodark paszow, niezbdna jest wiedza
fachowa, zapobiegliwo rolnikw, prawidowe relacje cen midzy paszami a produktami
zwierzcymi, ale przede wszystkim inwestycje w sferze pozyskiwania i przechowywania pasz.
Racjonalizacja decyzji i podnoszenie efektywnoci produkcji rolniczej wymaga konsekwentnego
wdraania rachunku ekonomicznego we wszystkich ogniwach. Wane jest, aby wszystkie jednostki
produkcyjne i organizacje gospodarcze prowadziy rachunek ekonomiczny powszechnie i wedug tych
samych zasad, stosujc ten sam system cen i kryteria oceny. Tylko wwczas mona uzyska zgodno
pomidzy decyzjami centrum i ogniw wykonawczych. Odnosi si to zwaszcza do rachunku
efektywnoci inwestycji. W tej dziedzinie istnieje daleko posunity woluntaryzm. Brak jasno
sprecyzowanych kryteriw oceny efektywnoci rozwiza inwestycyjnych powoduje, e rachunek
ekonomiczny, jeli jest przeprowadzany, ma charakter formalny, a wyniki maj niewielki wpyw na
decyzje. Podnie naley rang rachunku efektywnoci inwestycji jako wanej podstawy decyzji w tej
dziedzinie.
Podkreli z ca moc trzeba, e powszechnie stosowany rachunek ekonomiczny powinien mie
wane walory wychowawcze. Obiektywizuje on podstawy decyzji produkcyjnych, usuwa podstawy
niebezpiecznego i niezdrowego spoecznie woluntaryzmu, podnosi w spoeczestwie zaufanie do
decydentw wszystkich szczebli. Najwaniejsze jest jednak to, e zmusza on jednostki gospodarcze do
racjonalizacji dziaania, dokadnego liczenia nakadw spoecznych, oszczdzania rodkw, sprzyja
wic wzrostowi produkcji z tych zasobw, ktrymi przedsibiorstwo dysponuje. Wieloletnia nasza
praktyka dowodzi, e kierownictwa przedsibiorstw uspoecznionych, podobnie jak rolnicy
indywidualni, prawidowo reaguj na tworzone warunki gospodarowania. Obecnie chodzi o to, aby
tak ksztatowa owe warunki, aby inspiroway one wszystkich w kierunku efektywnego wykorzystania
zasobw.
Jeli racjonalizacja dziaania ma si sta nawykiem i codzienn praktyk, potrzebna jest nie tylko
korzystna atmosfera spoeczna, ale take odpowiednia wiedza fachowa wszystkich decydentw.
Trzeba stworzy warunki do upowszechniania zasad racjonalnego mylenia ekonomicznego, podnosi
poziom ekonomicznej edukacji nie tylko sub profesjonalnie z tym zwizanych, ale take sub
technicznych. Trzeba odej od takiej praktyki, e najpierw wprowadza si rozwizania techniczne,
a pniej szuka si dla nich uzasadnie ekonomicznych. Analizy ekonomiczne powinny poprzedza
wszelkie dziaania natury technicznej. Rachunek ekonomiczny prowadzony powinien by stale, na
wszystkich szczeblach zarzdzania i we wszystkich ogniwach procesu produkcyjnego. Powinien on
poprzedza kad decyzj produkcyjn. W obecnych warunkach, gdy poszczeglne jednostki
gospodarcze dysponuj ogromnym majtkiem i gdy proces produkcyjny staje si coraz bardziej
skomplikowany, nie mona sobie wyobrazi poprawy efektywnoci gospodarowania bez
powszechnego rachunku ekonomicznego.
Rachunek ekonomiczny jako podstawa racjonalizacji decyzji i podnoszenia efektywnoci
gospodarowania jest w takim samym stopniu niezbdny w wielkich jednostkach uspoecznionych, jak
i w gospodarce chopskiej. Uproszczone kalkulacje ekonomiczne prowadzi prawie kady rolnik we
wasnym zakresie. Zasadnicze znaczenie dla jego decyzji maj relacje cen rolnych, warunki
kredytowania produkcji, I systemy zaopatrywania w rodki produkcji i usugi. Podane reakcje
rolnikw wywoywa moemy z do du skutecznoci zmieniajc odpowiednio ekonomiczne
warunki produkcji.
Rachunek prowadzony przez poszczeglnych rolnikw na indywidualny ich uytek nie jest jednak
wystarczajcy. W celu racjonalizacji dziaania niezbdny jest nam, rachunek typu makro, ktry byby
typem rachunku spoecznego, uwzgldniajcego rwnie te nakady i korzyci, ktrych indywidualny
rolnik nie uwzgldnia w swoich kalkulacjach. Tak pojty rachunek, prowadzony przez centralne
instytucje gospodarcze oraz instytuty naukowo-badawcze, stanowi powinien wan podstaw
planowej alokacji rodkw, zarwno w przekroju resortowym, jak i regionalnym.
39
Fragment raportu Program dziaania dla poprawy rwnowagi i harmonizacji procesw rozwoju
gospodarczego opracowanego w marcu 1980 r., s. 15-18.
Poprawa nastpi moe tylko dwoma drogami: poprzez wzrost importu zb (co jest mao realne) lub
w wyniku obnienia zboochonnoci produkcji. Moliwoci takie istniej. Rnice poziomu
zboochonnoci caej produkcji zwierzcej (miso, mleko, jaja, wena) s znaczne; w 1978 r. wynosia
ona 2,84 kg w gospodarce indywidualnej i 4,68 kg w gospodarce uspoecznionej. Tak wic,
przemieszczajc cz zboa do gospodarki indywidualnej moemy z danych zasobw pasz uzyska
znacznie wysz produkcj zwierzc.
Przyrost spoycia misa na jednego mieszkaca w wariancie optymistycznym (zakadajcym popraw
efektywnoci spasania i obnik zboochonnoci produkcji zwierzcej) moe wynie tylko okoo 5%
w 1985 r. w stosunku do 1978 r. Jest oczywiste, i nie wystarczy to do zrwnowaenia rynku misa.
Nie wydaje si, aby mona byo przedstawi i zrealizowa program zrwnowaenia rynku tylko
poprzez wzrost produkcji rolnej. Dziaania musz by tu kompleksowe. Chodzi zwaszcza
o zmniejszenie nacisku popytu na miso przez wzrost poday innych produktw i stabilizacj caego
rynku. Rozwizania odcinkowe nie mog by dzisiaj skuteczne.
W celu poprawy zaopatrzenia rynku lokalnego w miso i produkty misne oraz aktywizacji drobnych
gospodarstw wielkie znaczenie miaoby reaktywowanie lokalnych rzeni i przetwrni misnych.
Utrzymujc gminny plan skupu ywca naley dopuci, aby istotna cz produkcji ponadplanowej
gminy moga by przeznaczana na popraw jej zaopatrzenia.
Kolejnym kierunkiem dziaania, ktry rokuje dobre efekty w krtkim okresie, s nakady na rozwj
infrastruktury technicznej, ktra pozwala zmniejszy straty ju wytworzonych produktw rolnych,
a zwaszcza biaka rolinnego. Straty te dochodz obecnie do okoo 30% rocznej produkcji. Nie mona
ich jednake ograniczy bez niezbdnej techniki. Naley zatem zaleci bezwzgldnie zmian struktury
nakadw inwestycyjnych w przemyle maszyn rolniczych i w samym rolnictwie w kierunku
zmierzajcym do minimalizacji strat. W obecnych warunkach o wiele taniej jest zmniejsza straty
wytworzonych produktw ni zwiksza produkcj biaka rolinnego lub te je importowa.
Przedstawione tu propozycje dziaa zmierzaj do zwikszenia produkcji (przez popraw
efektywnoci gospodarowania) w krtkim okresie. Stan gospodarki jest bowiem taki, i
pierwszestwo da trzeba tym dziaaniom, ktre mog przynie popraw natychmiast i t drog
stworzy warunki do podejmowania dziaa dugookresowych.
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski opracowanego w lipcu 1980 r., s.
20-24.
a struktura cen jest tego rodzaju, i zachca do zwikszania spoycia przede wszystkim produktw,
ktrych produkcja jest najdrosza i wspierana najwyszymi dotacjami pastwowymi.
Niezalenie od wadliwoci struktury cen, istnieje i bdzie w Polsce istnia problem zmiany struktury
produkcji ywnoci, a take zmiany i modelu spoycia. Wymusza to bd bilanse materiaowe. Jeeli
zmniejszy si import zb i pasz oraz tempo wzrostu plonw zb i pasz treciwych, to nie bdziemy
w stanie utrzyma w dugim okresie j obecnego pogowia trzody. Pewn rezerw stanowi moliwo
zmniejszenia zboochonnoci produkcji ywca wieprzowego, ale nie jest to i atwe do osignicia.
Liczy trzeba si raczej z tym, e zboochonno produkcji zwierzcej bdzie powoli rosa, w tym
rwnie w gospodarce chopskiej.
Wobec tych faktw, ktrych nie mona nie uwzgldnia w planie picioletnim, istnieje potrzeba
dokonania takich zmian w strukturze produkcji rolniczej, ktre umoliwiyby uzyskanie niezbdnej
iloci penowartociowych skadnikw odywczych, ale w taszych produktach, a wic przy znacznie
niszych kosztach spoecznych. Preferowa naley takie kierunki produkcji zwierzcej, przy ktrych
wspczynniki zamiany pasz na produkty s najkorzystniejsze, a koszt kilograma , biaka zwierzcego
najniszy. Produktem takim jest bezwzgldnie mleko. Ustalono, i koszt produkcji 1 kg biaka w ywcu
wieprzowym wynosi 658 z, podczas gdy w mleku 204 z (dane dotycz gospodarki chopskiej). Mleko
mona wytwarza wykorzystujc pasze niezboowe. Tych ostatnich moemy mie w kraju pod
dostatkiem, jeli tylko zmniejszymy straty (sigajce obecnie do 30% plonu biologicznego). Ten
kierunek produkcji obniy wydatnie zboochonno produkcji zwierzcej i pozwoli wykorzysta te
pasze, ktre mamy.
Mleko moe by w pewnych granicach substytutem misa pod warunkiem jednak, e wydatnie
wzronie oferta jego przetworw, a take poprawi si ich jako. Moliwoci takie w kraju mamy,
cho caa j brana mleczarska wymaga powanego dofinansowania (przede wszystkim chodzi tu
o sprawy udoju mleka, transportu, przetwrstwa i utylizacji odpadkw). Kompleksowa modernizacja
mleczarstwa moe szybko przynie efekty w bardzo wielu ogniwach gospodarki ywnociowej.
Najwaniejszym efektem bdzie obnienie spoecznych kosztw wyywienia narodu.
Liczc si z tym, i obnienie obecnego poziomu spoycia misa moe okaza si bardzo trudne, a w
okresie krtkim niewykonalne ze wzgldw spoeczno-politycznych, przygotowa naley wariant
planu, ktry bdzie przewidywa stabilizacj obecnego jego poziomu na osob, a planowany przyrost
spoycia biaka bdzie realizowany w formie produktw pochodzenia mlecznego i innych produktw
o niszym koszcie spoecznym. Wwczas skala korzyci spoecznych bdzie mniejsza, ale istotna. Tak
np. ustalono, e zastpienie 4,8 kg misa (w przeliczeniu na osob rocznie) wytwarzanego
w gospodarstwach chopskich dodatkow i rwnowan w sensie odywczym produkcj mleka daje
oszczdno pasz treciwych rzdu 0,5 mln ton. Zastpienie tej samej iloci misa wytwarzanego
w gospodarstwach pastwowych dodatkow produkcj mleka w gospodarstwach indywidualnych
daje nam oszczdno 1,1 mln ton pasz treciwych rocznie.
Drugi problem o znaczeniu strategicznym, jaki musi by w nowym planie picioletnim rozwizany,
dotyczy rozdziau deficytowych rodkw produkcji pomidzy poszczeglne grupy producentw.
Gwnym kryterium budowy planu w tym przedmiocie powinna by efektywno wykorzystania tych
rodkw. Przyj naley zasad, e trafi one do tych producentw, ktrzy s w stanie najefektywniej
je wykorzysta. W wielu przypadkach musi to oznacza zmian dotychczasowych proporcji rozdziau
pomidzy poszczeglne sektory i grupy producentw rolnych. Analizy wykazuj, e preferencje dla
jednostek gospodarki uspoecznionej s obecnie nadmierne, a efektywno wykorzystania zasobw
relatywnie nisza anieli w gospodarce chopskiej.
41
Fragment raportu Zadania partii w zakresie poprawy efektywnoci gospodarowania (propozycje na II Krajow
Konferencj Partyjn) opracowanego w grudniu 1977 r., s. 53-57.
branach by nawet wyszy. Problem efektywnoci importu pozostawia jednak wiele do yczenia.
Wystpiy przypadki zbyt wczesnego zamawiania dostaw, gromadzenia si zapasw maszyn na skutek
opnie robt budowlano-montaowych czy zmiany programw produkcyjnych. Byy to zjawiska
wysoce negatywne z uwagi na znaczne zamroenie rodkw dewizowych, skracanie okresw
gwarancyjnych, spadek jakoci urzdze czy szybsze ich zuycie moralne. Wspomnie rwnie trzeba
o stratach wskutek nierozpoczcia produkcji, co utrudnia spacanie nalenoci kredytowych i odsetek.
Racjonalizacja importu inwestycyjnego jest w tych warunkach piln koniecznoci.
Mimo znacznej poprawy struktury handlu zagranicznego, zbyt niski jest jeszcze udzia w naszym
eksporcie wyrobw wysoko przetworzonych. Udzia ich w polskim eksporcie wynosi okoo 23%, gdy w
RFN -33,5%; we Woszech - 40%; a w Austrii - 52,4%. W dalszym cigu duy udzia w eksporcie
polskim maj tak tradycyjne produkty, jak wgiel kamienny, wyroby hutnicze, cynk i ow, mied,
tkaniny i artykuy rolne. Do podstawowych przyczyn niedostatecznej wci poprawy struktury
eksportu, szczeglnie do krajw kapitalistycznych, zaliczy naley nisk jako produkowanych przez
nas wyrobw. Wady jakociowe produktw i zwizana z tym znaczna liczba reklamacji, co dotyczy
zwaszcza przemysu lekkiego i maszynowego, nie tylko powoduje powstawanie strat, ale te obnia
presti naszego handlu i utrudnia jego rozwj.
Zasadniczym zagadnieniem w eksporcie jest niewystarczajca wci poda towarw, ktre mona by
opacalnie sprzeda na rynkach wiatowych. Brakuje penego rozeznania i prognoz ksztatowania si
koniunktury oraz cen na rynkach wiatowych. Do tych przewidywa naley dopasowywa kierunki
eksportu. Naley podporzdkowa im rwnie cz programu inwestycyjnego. Selektywny
w dziedzinie potrzeb handlu zagranicznego program inwestowania jest podstaw skoncentrowania
eksportu na wybranych kierunkach i towarach, ktre determinowa powinny wikszo wpyww
dewizowych.
Sprawa koordynacji wysiku inwestycyjnego na wybranych, wysoce opacalnych kierunkach eksportu
powinna by centralnie sterowana przez Komisj Planowania. Produkcja na eksport wymaga
szczeglnie wysokiego poziomu jakoci. Przyczyny zej jakoci produkcji eksportowej wymagaj
wnikliwej oceny i podjcia przedsiwzi zmierzajcych do jej poprawy, co stanowi musi jedno
z wzowych zagadnie jednostek gospodarczych produkujcych na eksport.
W ostatnich latach obserwujemy stae pogarszanie si efektywnoci handlu zagranicznego. W 1977 r.
koszt uzyskania zotwki dewizowej w globalnym eksporcie wzrs z 9,5 z do 9,8 z w porwnaniu z
1976 r., co oznacza pogorszenie si efektywnoci o 3%, przy czym do 34,8% wzrs udzia towarw
przekraczajcych obowizujce przeliczniki. W obszarze II, a wic w eksporcie do krajw
kapitalistycznych, koszt uzyskania zotwki dewizowej wzrs w tym czasie z 11,7 do 12,1 z; nastpio
wic pogorszenie o 5%, za udzia towarw przekraczajcych obowizujce przeliczniki zwikszy si z
36,3% do 39,3%.
Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele, ale gwn jest wzrost krajowych cen zbytu towarw
eksportowych, wywoany przez wzrost kosztw produkcji, a w rolnictwie przez wzrost cen skupu.
Zjawiskiem coraz czstszym jest kierowanie na eksport towarw bez wzgldu na koszty produkcji. Nie
istniej u nas mechanizmy ekonomiczne skaniajce do poprawy efektywnoci produkcji eksportowej.
Stworzenie ich jest bezwzgldnie konieczne. Nie ma uzasadnienia dla zwikszania eksportu za
wszelk cen, bez liczenia si z kosztami, a nieraz i z potrzebami rynku wewntrznego. W wielu
dziedzinach maksymalizacja eksportu niskoefektywnego oznacza po prostu wywoenie za granic
dochodu narodowego.
W celu polepszenia efektywnoci handlu zagranicznego i zmniejszenia obcie patniczych
konieczne jest zdecydowane obnienie importochonnoci gospodarki. Udzia importu w dochodzie
narodowym brutto wzrs w latach 1970-1977 w cenach realizacji z 21,6% do 34,6%, a w cenach
staych (z 1977 r.) z 20,3% do 28,3%. Obrazuje to, cho w sposb niepeny, zaleno naszej produkcji
od importu, zwaszcza surowcw. Warto doda, e udzia importu w zaopatrzeniu surowcowym
przekroczy w 1977 r. 27%.
Jedn z istotnych przyczyn wzrostu importochonnoci produkcji, poza rozwojem kooperacji
z zagranic, jest stale wysoka materiaochonno produkcji oraz niedostateczna troska o oszczdne
gospodarowanie materiaami.
Utrzymanie dotychczasowego tempa wzrostu importochonnoci naszej gospodarki doprowadzi
musiaoby do tego, e w 1980 r. udzia importu w dochodzie narodowym sigaby 45%, gdy
w rozwinitych krajach przemysowych udzia ten wynosi 20-30%. Konieczne jest wic dalsze
zmniejszanie tempa wzrostu importu przez jego racjonalizacj.
W tej sytuacji ostronie trzeba formuowa postulat zwikszania produkcji antyimportowej.
Produkcj antyimportow naley rozwija tam, gdzie jest ona w peni opacalna, wzgldnie, gdzie
import ronie szczeglnie szybko, np. w odniesieniu do wyrobw hutniczych i pasz. Nie wolno
powraca do polityki autarkii gospodarczej. Najwiksz uwag skupi naley na zmianach technologii
w procesie inwestowania i produkcji przez wdraanie rozwiza materiao- i importooszczdnych.
Eliminowa naley formy jednostronnie biernej kooperacji przemysowej z zagranic, polegajcej
gwnie na imporcie elementw kooperacyjnych, na rzecz kooperacji aktywnej, opartej na
wzajemnych dostawach tych elementw. Zbyt saba jest te informacja o moliwociach i potrzebach
w dziedzinie dostaw i usug kooperacyjnych. Konieczne jest zaktywizowanie redniego i maego
przemysu w zakresie powiza kooperacyjnych z zagranic.
Istotn rol w modernizacji gospodarki odgrywa obrt licencjami. W latach siedemdziesitych
eksport licencji w ujciu ilociowym by prawie omiokrotnie, a w ujciu wartociowym nawet
czterdziestoomiokrotnie mniejszy od ich importu. Nie wiadczy to pozytywnie o aktywnoci naszej
nauki i techniki.
Zbyt dugie s okresy wdraania licencji i osigania penej zdolnoci wytwrczej zakadw
produkujcych na podstawie licencji, gdy wynosz one przecitnie 4 lata, co zmniejsza efektywno
ich wykorzystania. W 107 przypadkach nie zostaa osignita w 1977 r. zakadana w planach
produkcja licencyjna. Niepokoi musi te malejca tendencja udziau eksportu w wartoci produkcji
licencyjnej, a to z powodu jej nieodpowiedniej jakoci. W ostatnich latach warto importu z krajw
kapitalistycznych materiaw oraz elementw do produkcji licencyjnej bya niemal rwna wartoci
eksportu wyrobw licencyjnych.
W zwizku z tym konieczne jest wzmocnienie kontroli nad zakupami licencji i konsekwentne
egzekwowanie osigania zakadanej iloci i jakoci produkcji oraz eksportu. Trzeba te skrci okres
wdroe i dochodzenia zakadw do penej zdolnoci wytwrczej. Rozszerzy naley zakres
stosowania krajowych materiaw do produkcji licencyjnej.
W dziedzinie zaktywizowania eksportu licencji trzeba skoncentrowa wysiek na wybranych
rozwizaniach, ktre mog znale nabywcw, jak te na penym dopracowaniu licencji. Powanym
mankamentem jest brak penej synchronizacji ochrony patentowej i cywilnoprawnej za granic.
43
Raport Sytuacja w handlu zagranicznym w roku 1975 - wnioski dla roku 1976 przygotowany w styczniu 1976
r., s. 1-14.
nie budzi wtpliwoci, w przypadku jednak, gdy s to towary na biece zaopatrzenie produkcji sprawa wymaga szczeglnej uwagi i zastanowienia.
Bardzo wysoki nasz udzia na rynku kredytw krtkoterminowych powoduje, e musimy
rwnoczenie zaciga poyczki w kilkudziesiciu bankach, czsto podrzdnych. Praktycznie wic
rzecz biorc przekrela to moliwoci przesunicia terminu spaty. Co wicej nasza ewentualna
niewypacalno w stosunku do jednego maego banku doprowadziaby natychmiast - na zasadzie
reakcji acuchowej - do nieobliczalnych konsekwencji w postaci ograniczenia (praktycznie do zera)
moliwoci zacigania dalszych kredytw bd (w korzystniejszym dla nas przypadku) podwjnego
wzrostu oprocentowania.
Jeeli chodzi o kredyty dugo- i rednioterminowe, to sytuacja jest dla Polski korzystniejsza; w 1975 r.
zacignlimy kredyty w wysokoci 11,7 mld z dew., spacilimy w wysokoci 3,0 mld dew. Wzrost
zaduenia wynis wic 8,7 mld z dew. Niestety znaczn cz kredytw rednioterminowych
przeznaczylimy na biece finansowanie zakupw konsumpcyjnych (zboe) bd zaopatrzeniowych
(wyroby walcowane). Odwleka to wprawdzie termin zapaty za import, zwiksza jednak nasze
zobowizania w przyszoci. Liczy si musimy wic z potrzeb wzrostu naszego eksportu nie tylko na
cele rosncego importu, lecz take na przewidywan spat zacignitych kredytw.
W sumie nasze zaduenie z tytuu zacignitych w 1975 r. kredytw wynioso okoo 11,5 mld z dew.,
w tym kredyty rednio- i dugoterminowe - 8,7 mld z dew. oraz kredyty krtkoterminowe - 2,8 mld z
dew. Nasze czne zaduenie w krajach kapitalistycznych (wedug stanu na 1 stycznia 1976 r.)
w kredytach rednio- i dugookresowych wynioso 23,0 mld z dew. Stanowi to okoo 131% rocznej
wartoci eksportu towarw i usug z Polski do krajw kapitalistycznych w 1975 r. (14,7 mld z dew. wpywy z eksportu towarw: 2,8 mld z dew. - wpywy z eksportu usug). Jednoczenie nasze
zaduenie w kredytach krtkoterminowych wynioso 5,2 mld z dew. Nasze zaduenie we wszystkich
rodzajach kredytw w dniu 1 stycznia 1976 r. rwne byo 28,2 mld z dew., czyli 161% rocznej
wartoci wpyww z eksportu do krajw kapitalistycznych w 1975 r. Wedug przyjtych zasad
przekroczylimy tym samym niebezpieczn granic zaduenia, ktra wynosi 100% rocznej wartoci
wpyww z eksportu towarw i usug. Przekroczylimy rwnie przyjte ograniczenia w dziedzinie
obcienia wpyww z eksportu spatami kredytw i odsetkw. Wedug danych z 1 stycznia 1976 r.
spaty zacignitych kredytw rednio- i dugookresowych wynosz 4,7 mld z dew., a wic 26,7%
wartoci wpyww z eksportu towarw i usug w 1975 r. Jako grne ograniczenie przyjmuje si 25%.
Przyczyn powyszej sytuacji szuka naley gwnie w deniu resortw branowych do
maksymalnego przekraczania planu importu oraz w niewykonywaniu planu eksportu. Wypracowana
zostaa w tym zakresie caa taktyka postpowania resortw branowych. Wyrazem tego jest
wykorzystywanie uzyskanych limitw importowych w pierwszej kolejnoci na zakup tzw. towarw
dalszych priorytetw (mniej wanych); w rezultacie resortom brakuje na og dewiz na zakup
towarw o podstawowym znaczeniu, np. na cele biecego zaopatrzenia produkcji czy te
dokoczenia inwestycji. W rezultacie centralny planista (w osobie Komisji Planowania, Ministerstwa
Handlu Zagranicznego i Gospodarki Morskiej czy nawet Prezydium Rzdu) stawiany jest przez resorty
branowe przed faktem dokonanym i musi godzi si na dalszy wzrost importu. Resorty branowe
uciekaj si bowiem niekiedy do drastycznych argumentw, e produkcja stanie, e obiekt
inwestycyjny nie bdzie uruchomiony itp.
Jednoczenie resorty branowe przy okazji wanych transakcji handlu zagranicznego staraj si
rozwiza wiele pobocznych swoich problemw, sprowadzajcych si w najoglniejszym zarysie do
zwikszenia wyposaenia w nowoczesn technik i technologi. Na przykad resort budownictwa
przy okazji budowy gazocigu orenburskiego zakupi olbrzymie iloci sprztu inwestycyjnego
Nieprzychylne Polsce koa ju zaczynaj podwaa nasz wypacalno. Przejawem tego s choby
artykuy w prasie zachodniej (np. w The New York Times). Zdaniem naszych bankowcw, a take
zdaniem kilku naszych ambasadorw (np. w USA) artykuy tego typu rodz nieufno; jestemy pytani
o stan naszego zaduenia itp.
Nieprzychylnym dla nas czynnikiem s take nasze trudnoci patnicze w stosunku do krajw
socjalistycznych. W grudniu 1975 r. po raz pierwszy stanlimy tu przed grob niewypacalnoci
i tylko dziki specjalnej poyczce banku radzieckiego (w wysokoci 66 mln rub.) zdoalimy wywiza
si ze zobowiza. Spowodowao to jednak w MBWG wiele dyskusji i istniej obawy, e np. Rumuni
mog gdzie na forum midzynarodowym przekaza fakt niewypacalnoci Polski w stosunkach
z krajami RWPG.
W poowie 1976 r. liczy si naley z popraw sytuacji koniunkturalnej w krajach kapitalistycznych.
Ograniczy ona wyranie zainteresowanie udzielaniem Polsce dalszych kredytw.
W obecnej sytuacji zadania inwestycyjne planu na 1976 r. uzna naley za maksymalne. Zakaza wic
trzeba zawierania jakichkolwiek dalszych transakcji (rwnie na zasadzie samospaty) zwikszajcych
nasz import inwestycyjny. Dokona te trzeba przegldu planu importu inwestycyjnego na 1976 r.
w celu znalezienia rezerw w postaci zbdnych maszyn i urzdze, ktrych nie bdzie mona szybko
zainstalowa.
Import zaopatrzeniowy ujty w planie na 1976 r. uzna naley za maksymalny. W zwizku z tym
zakaza trzeba przekraczania planw produkcji w przypadku, gdy obciaj one dodatkowo import.
Jednoczenie dokona naley przegldu zapotrzebowania na zagraniczne surowce i materiay do
produkcji w celu wykrycia istniejcych tu rezerw. Dokona te trzeba przegldu struktury produkcji
w celu wyeliminowania produkcji materiaochonnej, drogiej i mao nowoczesnej (np. tarpan).
Zwikszy naley skuteczno centralnego kierowania handlem zagranicznym. Rozszerzenia
wymagaj w zwizku z tym uprawnienia ministra handlu zagranicznego i gospodarki morskiej
w centralnym ksztatowaniu rozmiarw i struktury importu. Zwikszy ponadto trzeba jego
oddziaywanie na proeksportowy rozwj przemysu. Zakaza naley korygowania planu eksportu w
d, za planu importu w gr. W zwizku z tym zobowiza naley Komisj Planowania do
skadania comiesicznych raportw na temat wywizywania si resortw branowych z wykonywania
zada handlu zagranicznego.
Raport Ocena bilansu patniczego Polski z krajana kapitalistycznymi; kierunki dziaania opracowany w
styczniu 1978 r., s. 1-12.
moliwoci pracy dla kilku milionw modziey z licznych rocznikw wyu demograficznego oraz
przygotowano podstaw do utrzymania wysokiego tempa rozwoju kraju w kolejnych picioleciach.
Modernizacja potencjau gospodarczego bya konieczna do poprawy warunkw pracy kilku milionw
pracownikw przemysu cikiego, hutnictwa, przemysu tekstylnego itp. Jednoczenie umoliwia
przyspieszenie tempa wzrostu wydajnoci pracy; wpyna bowiem na wzrost technicznego
uzbrojenia pracy. Stworzya ponadto moliwoci zwikszenia produkcji rynkowej oraz podniesienia jej
jakoci i nowoczesnoci. Bez tego nie byby moliwy, nawet w poowie, wzrost pac realnych ludnoci,
jaki nastpi w biecym picioleciu. Wzrost pac zrodzi bowiem nie tylko znacznie wikszy popyt
ludnoci, lecz take zmieni jego struktur, kierujc zapotrzebowanie wielu grup spoecznych na
wyroby nowoczesne o wysokiej jakoci. Modernizacja gospodarki umoliwia wreszcie przyspieszenie
tempa wzrostu naszego eksportu przemysowego. Warunkiem tego eksportu jest bowiem wysoka
jako i nowoczesno wyrobw.
Zadania eksportowe nie zostay jednak w analizowanym okresie wykonane. Przyczyn by, oprcz
niekorzystnej koniunktury na Zachodzie, take niezadowalajcy proeksportowy rozwj naszej
gospodarki. Wyrazem tego jest stay (w niektrych latach nawet malejcy) udzia produkcji
eksportowej w produkcji globalnej przemysu. Wiele inwestycji finansowanych kredytami
zagranicznymi nie stworzyo potencjau proeksportowego ani nawet nie pokryo potrzeb krajowych.
Zbyt krtkie s bowiem serie produkcji. Czsto jest to produkcja niezwykle importochonna, gdy
resorty nie zatroszczyy si o kompleksowy rozwj produkcji wszystkich elementw w kraju.
Generalnie nie zdaa egzaminu zasada samospaty - przewaajca cz producentw poprosia
o zwolnienie z obowizku eksportu. Dobrymi przykadami rozwoju produkcji proeksportowej jest
przemys okrtowy lub przemys maszyn budowlanych i drogowych.
Pierwsze oznaki niezadowalajcego wzrostu produkcji eksportowej wystpiy w 1974 r., kiedy eksport
do krajw kapitalistycznych (liczony w cenach staych) zmala w stosunku do roku ubiegego o 0,5%.
W 1975 r. sytuacja bya podobna; warto eksportu wzrosa w stosunku do roku poprzedniego tylko o
0,6%. Zawarte w uchwaach VII Zjazdu PZPR zalecenie przyspieszenia tempa rozwoju produkcji
eksportowej i racjonalizacji importu nie zostao niestety przez przemys wykonane. W rezultacie
w latach 1976-1977 sytuacja ulega zdecydowanemu pogorszeniu; nie nastpi aden postp
w rozwoju produkcji eksportowej, wzrosa natomiast znacznie importochonno gospodarki.
Plany eksportu wolnodewizowego nie byy wykonywane. Niedocignicia w stosunku do planu
rocznego sigay w tych latach lub nawet przekraczay 10%. W 1976 r. niewykonanie skorygowanego
planu wynioso 9,2%, co oznaczao, e nie uzyskano pierwotnie zamierzonych wpyww w rozmiarach
okoo 450 mln dol. W 1977 r. byo jeszcze gorzej, gdy wykonanie byo o 15,5% nisze od planu, to
znaczy e do jego wykonania zabrako okoo 900 mln dol. Sytuacja taka wiadczya o braku realizmu
w planowaniu eksportu, gdy oczywiste byo, e gospodarka nie jest w stanie wykonywa z roku na
rok zawyonych planw. Pomimo to stale dopuszczano do przekraczania planw importu. Okazao si
bowiem z czasem, e rosnca produkcja krajowa wymaga dodatkowego importu surowcw
i materiaw oraz elementw kooperacyjnych dla przemysu w rozmiarach znacznie wikszych ni
przewidywano. Wizao si to z wysoce importochonnym charakterem produkcji wielu nowo
uruchamianych zakadw. Doszed do tego import dla licznych inwestycji realizowanych poza planem.
Obecnie trzeba jasno przedstawi sytuacj: jeeli jestemy niezdolni do rozwoju produkcji
eksportowej (ze wzgldu na czynniki zewntrzne - z koniunktur, lub wewntrzne - opr
przemysu), nie moemy zadua si za granic. Jest to podstawowa zasada midzynarodowego
obrotu kredytowego. Jeeli chcemy kontynuowa aktywn polityk kredytow, musimy natychmiast
podj niezbdne dziaania w celu rozwoju proeksportowego; przede wszystkim przez wyduenie
serii produkcji ju eksportowanych wyrobw.
stanlibymy wkrtce w obliczu bardzo trudnej sytuacji. Palca jest wic konieczno zmniejszenia
stanu zaduenia w kredytach krtkoterminowych, na co jednak cakowicie brak nam teraz rodkw.
Sytuacj pogarsza jeszcze fakt, e niezalenie od krtkoterminowych kredytw finansowych jestemy
obecnie zadueni na okoo 250 mln dol. u zagranicznych dostawcw z tytuu niewykupionych inkas
za towary ju przez nich dostarczone do kraju, a nawet zuyte w produkcji. S to sumy natychmiast
patne. Do tego dochodz jeszcze pewne sumy zobowiza z tytuu krtkoterminowych kredytw
wekslowych, wykorzystanych za granic przez nasze przedsibiorstwa handlu zagranicznego.
Mona szacowa, e dla wyjcia z obecnej krytycznej sytuacji patniczej bdzie trzeba uzyska
w najbliszym czasie sum rzdu 3 mld dol. na rednioterminowy kredyt finansowy, z karencj
przynajmniej 3 lub 4 lat. Przy uzyskaniu pewnej nadwyki wpyww gotwkowych w biecych
obrotach towarowych i usugowych pozwolioby to, przy umiarkowanym zmniejszeniu importu, na
pokrycie spat kredytw w biecym roku, wykupienie zalegych inkas oraz pewne zmniejszenie
niebezpiecznego zaduenia w krtkoterminowych kredytach finansowych.
Tak wysoka suma kredytu finansowego, w sytuacji kiedy na Zachodzie powszechnie wiadomo, jakie
mamy trudnoci patnicze, nie jest moliwa do uzyskania w bankach krajw kapitalistycznych.
wiadczy o tym fakt, e konsorcjum bankowe pod kierownictwem Chase Manhattan Bank, ktre
miao nam pomc uzyska kredyt finansowy na sum 350 mln dol., po prawie 8 miesicach stara
zdoao zebra tylko 250 mln. Naley oczywicie nadal stara si o podobne kredyty bankowe oraz
o kredyty finansowe z innych rde na Zachodzie. Nie mona jednak liczy na uzyskanie std
wystarczajcych sum.
Niezbdne dla zmiany obecnej sytuacji s dziaania dorane. Po pierwsze naley dy do uzyskania
rednioterminowego kredytu finansowego w rozmiarach przynajmniej 1,5 mld dol. W tym celu naley
zwrci si do Zwizku Radzieckiego albo doprowadzi do powrotu Polski do Midzynarodowego
Funduszu Walutowego oraz do Banku wiatowego. To drugie rozwizanie daoby nam mono, przy
poparciu Stanw Zjednoczonych, skorzystania pod koniec roku ze rednioterminowych kredytw
Funduszu w rozmiarach kilkuset milionw lub nawet miliarda dol. oraz z dugoterminowych kredytw
Banku wiatowego. Wstpienie do Funduszu Walutowego poprawioby poza tym od razu nasz
pozycj kredytow na rynku krajw kapitalistycznych, co uatwioby nam starania o dalsze poyczki.
Jeeli nie uda si nam w najbliszym okresie uzyska wolnodewizowych kredytw finansowych
w odpowiednich rozmiarach, to moemy si wkrtce znale w takiej sytuacji, e zabraknie nam
dewiz na biece spaty kredytw i odsetek. Musielibymy si wtedy zwrci do wierzycieli
o moratorium. Wstrzymano by nam wwczas w krajach kapitalistycznych udzielanie dalszych
kredytw dugo- i rednioterminowych, bez ktrych bylibymy zmuszeni drastycznie obniy import
z tego obszaru. Brakowaoby nam te dewiz na spacenie wszystkich kredytw krtkoterminowych,
otrzymanych od ponad stu bankw. Mogoby nawet doj do blokowania naszych wpyww
eksportowych przez banki, w ktrych zalegalibymy ze spatami. Trzeba by potem bardzo wielu lat na
ponowne odzyskanie opinii solidnego kredytobiorcy, ktr cieszylimy si dotychczas. Politycznie
postawioby to pod znakiem zapytania, w opinii krajw zachodnich, moliwo utrzymywania
rwnowagi bilansu patniczego w planowej gospodarce socjalistycznej, co dotychczas nigdy nie byo
poddawane w wtpliwo. Mogoby to w konsekwencji ograniczy moliwoci kredytowe innych
krajw socjalistycznych i pogorszy warunki udzielania im poyczek przez kraje kapitalistyczne.
Jeeli odrzucimy moratorium, to pozostanie tylko najgorsze, przymusowe wyjcie, to znaczy takie
ograniczenie importu i takie zwikszenie wpyww eksportowych, ktre pozwolioby
wygospodarowa samodzielnie kilka miliardw dol. potrzebnych na spaty dugw i odsetek. Ze
wzgldu na sumy, jakie tu wchodz w gr, jest to w obecnej sytuacji nierealne, gdy spowodowaoby
Raport Sytuacja w obrotach z II obszarem patniczym przygotowany w lutym 1979 r., s. 1-6.
te okresy spaty tych kredytw, gdy wobec znanej na Zachodzie naszej cikiej sytuacji patniczej
banki poyczay nam na coraz krtsze terminy. Obecnie 600 mln z dew. (200 mln dol.) to kredyty,
ktre zacigamy na 1 lub 2 dni. Wskutek tego w cigu roku Bank Handlowy poyczy na rynku
olbrzymi sum 114 mld z dew. (36,9 mld dol.), zwracajc 113 mld z dew. (36,4 mld dol.). Oznacza
to, e co miesic Bank Handlowy poszukuje w kilkudziesiciu bankach zachodnich nowych kredytw
krtkoterminowych, rednio na sum 3 mld dol. Gdyby z tych czy innych powodw chociaby cz
bankw przestaa nam takich kredytw udziela, zuylibymy szybko reszt rezerw i musielibymy
wstrzyma biece spaty starych kredytw.
Naley doda, e wobec braku rodkw dewizowych Bank Handlowy nie jest w stanie wykonywa
bieco wielu zlece przedsibiorstw handlu zagranicznego dotyczcych wypat za towary, ktre
nadeszy do kraju i zostay ju zuyte w produkcji. Ponadto cz analogicznych zlece nie trafia do
banku z przedsibiorstw z powodu braku limitw dewizowych. Wielu dostawcw zagranicznych
otrzymuje w tej sytuacji swoj naleno z duym opnieniem. czna suma takich zalegych wypat
siga obecnie okoo 900 mln z dew. (300 mln dol.).
Gwn przyczyn oglnego pogorszenia sytuacji, patniczej by zbyt saby wzrost wpyww
dewizowych z eksportu do II obszaru. Wpywy te byy w 1978 r. tylko o 7,3% wiksze ni w 1977 r.
Naley jednak uwzgldni, e ceny eksportowe wzrosy w 1978 r. o 4,1%. Oznacza to, e ilociowo
eksport nasz wzrs w tym roku zaledwie o 3,2%. Wzrost wpyww eksportowych by w 1978 r.
mniejszy ni w 1977 r., kiedy wynis 12,1%. Jeeli uwzgldnimy liczby absolutne, to okazuje si, e w
1978 r. przyrost wpyww z eksportu by o mniejszy ni w roku poprzednim, wynis bowiem 1,2
mld z dew. (390 mln dol. w porwnaniu z 1,8 mld z dew. w 1977 r. W tym samym czasie wypaty za
import (cznie z tzw. importem ponadplanowym) wzrosy w stosunku do poprzedniego roku o 480
mln z dew., czyli o 2%, gwnie wskutek znacznego wzrostu importu zaopatrzeniowego, ktry po
spadku w 1977 r. powrci do poziomu z 1976 r.
Sytuacja patnicza w obrotach z II obszarem bdzie w 1979 r. o wiele gorsza ni w roku poprzednim,
gdy spaty kredytw i odsetek bd o wiksze. W tej sytuacji bezwzgldnie konieczne jest
osignicie zaplanowanych wpyww dewizowych. Wpywy z eksportu zaplanowano o 16% wiksze,
a jeeli si uwzgldni przewidziany w pokryciu planu eksport dodatkowy, to o 20% wiksze od
faktycznego wykonania w 1978 r. Osignicie ich wydaje si niezmiernie trudne, jeeli uwzgldnimy,
e w poprzednim roku wzrosy one zaledwie o 7,3% przy korzystnej sytuacji cenowej. W liczbach
absolutnych roczny przyrost wpyww, nawet bez eksportu dodatkowego, musiaby wynie 2,9 mld
z dew. (900 mln dol.), podczas gdy w 1978 r. wynis tylko 1,2 mld z dew. Gdyby nie udao si
osign takiego przyrostu, konieczne byoby obcicie importu, ktry i tak zosta zaplanowany na
poziomie niszym od wykonania w 1978 r. (cznie z tzw. importem ponadplanowym), albo
ponadplanowe zwikszenie zaduenia zagranicznego.
Niezmiernie niepokojce jest to, e od kilku lat przyrost wpyww z eksportu nie wystarcza na
pokrycie przyrostu wypat z tytuu obsugi dugw zagranicznych. W 1979 r. przyrost wpyww ma
wynie 2,9 mld z dew., a przyrost wypat 4,7 mld z dew. Oznacza to, e przy utrzymujcej si nadal
nadwyce importu musimy zacign nowe kredyty finansowe, eby pokry rosnce spaty z tytuu
dawnych kredytw. A to z kolei powiksza stan naszego zaduenia i sumy spat w nastpnych latach.
Zaradzi tej sytuacji moe tylko radykalny wzrost wpyww z eksportu.
Naley doda, e spaty rat i odsetek od kredytw zagranicznych wynios cznie 18,4 mld z dew.
(czyli 5,9 mld dol.). A tymczasem wpywy z eksportu towarw maj wynie 21 mld z dew. Oznacza
to, e - przy penym wykonaniu planu wpyww - na obsug dugw zagranicznych pjdzie 88%
wpyww z eksportu towarw, a 75% ogu wpyww biecych.
Do dziaa doranych, ktre trzeba podj niezwocznie, zaliczy naley przede wszystkim
zapewnienie wykonania planu eksportu na 1979 r., nadajc produkcji eksportowej absolutny
priorytet, nawet przed produkcj na rynek, oraz wyznaczajc zadania ilociowe dla przedsibiorstw
produkcyjnych. Naley rwnie rozway moliwo skierowania czci eksportu z obszaru I do
obszaru II. Ponadto naley zwikszy bodce finansowe dla eksportu do krajw kapitalistycznych.
W tym celu naley utworzy fundusz nagrd specjalnych dla kierownikw przedsibiorstw
eksportujcych za dorane osignicia w realizowaniu eksportu pozaplanowego. Fundusz ten
powinien pozostawa w gestii ministra handlu zagranicznego i gospodarki morskiej. Jednoczenie
naley stworzy niewielki fundusz w dewizach, pozostajcy rwnie w gestii tego ministra,
przeznaczony na dorane finansowanie importu drobnych maszyn i materiaw, uatwiajcych
zwikszenie eksportu i uzyskanie wyszych cen przy eksporcie, np. przeznaczonych na opakowania
lub uzupeniajce detale. Naley te niezwocznie zaprzesta tzw. importu ponadplanowego, ktry
pogbia nasze trudnoci patnicze, gdy albo trzeba za niego paci od razu gotwk, albo pniej,
w formie spat kredytu, ktrym si taki import finansuje. Naley take dooy stara w celu
zwikszenia zakresu kooperacji dwustronnej z myl o uzyskaniu i powikszeniu dodatniego salda
eksportu kooperacyjnego do II obszaru. Trzeba rwnie opracowa i zastosowa skuteczne metody
kierowania caoci handlu zagranicznego przez ministra handlu zagranicznego i gospodarki morskiej,
ktre by mu day moliwo wpywania na polityk ministrw resortowych w tej dziedzinie. Wreszcie
naley wezwa szeroki aktyw partyjno-gospodarczy do podejmowania dziaa w kierunku zwikszenia
produkcji eksportowej oraz szukania sposobw racjonalizowania importu. Sprawa ta jest a tak
wana, e wymaga oparcia si na inicjatywie i pomysowoci tysicy ludzi w gospodarce narodowej.
Wobec tego, e nawet w przypadku penej realizacji planu na 1979 r. staniemy ju na pocztku
1980 r. przed dalszymi wielkimi trudnociami patniczymi, naley ponownie rozway moliwo
przystpienia do Midzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku wiatowego, tak eby mona
byo z tego rda uzyska powane kredyty finansowe i inwestycyjne. Sama wiadomo o decyzji
przystpienia do Funduszu i Banku poprawiaby od razu nasz pozycj na midzynarodowym rynku
kredytowym i uatwiaby uzyskanie na nim niezbdnych rodkw finansowych. Obawy, e Fundusz
bdzie si wtrca do naszej wewntrznej polityki spoeczno-gospodarczej, s nieuzasadnione.
wiadcz o tym dowiadczenia Rumunii i Wietnamu.
Niezalenie od dziaa doranych, mogcych da pewne wyniki czciowo jeszcze w roku biecym,
trzeba opracowa i nastpnie realizowa dugofalowy program doprowadzenia w cigu kilku lat do
zasadniczej poprawy bilansu patniczego z II obszarem oraz zapewnienia rwnowagi tego bilansu
w latach nastpnych.
Program ten powinien przewidywa odpowiednie zmiany strukturalne w gospodarce narodowej.
Szczeglnie powinien wytyczy gwne kierunki rozwoju produkcji eksportowej, z uwzgldnieniem
zmian strukturalnych zachodzcych w gospodarce wiatowej, m.in. w wyniku industrializacji krajw
Trzeciego wiata. Wobec tego, e kraje te szybko zwikszaj produkcj i eksport wyrobw
przemysw tradycyjnych, takich jak hutniczy, czy lekki, powinnimy si skoncentrowa na
przemysach nowoczesnych, opartych na osigniciach nauki, mao energo- i materiaochonnych.
W ramach tego programu naleaoby take przewidzie dziaania majce na celu zmniejszenie
importu zb i pasz oraz zwikszenie eksportu artykuw ywnociowych.
46
Raport Sytuacja patnicza Polski z krajami kapitalistycznymi w latach 1978-1979 przygotowany w lipcu 1978
r., s. 15.
47
Raport Sytuacja patnicza z krajami kapitalistycznymi po pierwszym kwartale 1980 r. przygotowany w maju
1980 r., s. 1-9.
Bank przesta by rwnie zdolny do otwierania na czas czci akredytyw na zlecenia naszych
przedsibiorstw. Suma nie wykupionych zlece oraz nie otwartych akredytyw importowych
przekroczya 1 mld z dew.
W zwizku z wysokim stanem zaduenia powanie wzroso nasze obcienie odsetkami. Stopa
procentowa siga w niektrych wypadkach 18-20%. Przecitnie wynosi ona 10%. Odsetki obciyy
dodatkowo bilans patniczy w 1979 r. sum 5,5 mld z dew., a w 1980 r. zwiksz obcienie do
ponad 7 mld z dew. Sumy te stanowi od 2 do 3% wytworzonego dochodu narodowego.
Gwnymi przyczynami dalszego wzrostu zaduenia s wspomniane narastajce kwoty odsetek oraz
saby wzrost wpyww dewizowych z eksportu.
Eksport z Polski do krajw II obszaru patniczego wynis w 1979 r. 19,6 mld z dew., a wic wzrs o
13% w stosunku do 1978 r. Wzrost ten by wyranie niszy od wzrostu eksportu wiatowego
wynoszcego ponad 20%. Eksport w cenach staych zwikszy si przy tym zaledwie o 2%, wobec
wzrostu wolumenu eksportu wiatowego o 7%. W wyniku tego po raz pierwszy udzia naszego
eksportu w eksporcie wiatowym spad poniej 1%, tj. poniej udziau z 1938 r. Obniya si rwnie
dynamika wzrostu importu poniej 1%. Bilans handlowy nadal pozosta ujemny w wysokoci 5 mld z
dew. (w 1978 r. - 6 mld z dew.), wykazujc tylko nik popraw w stosunku do 1978 r.
Wymienione wyniki 1979 r. wpyny powanie na nasz sytuacj gospodarcz i opini o naszej
gospodarce w wiecie, odbijajc si niekorzystnie na zdolnoci kredytowej Banku Handlowego. Niski
przyrost eksportu spowodowa take niski wzrost albo brak wzrostu importu i co za tym idzie rosnce
trudnoci w zaopatrzeniu gospodarki w surowce, materiay oraz niezbdne czci zamienne do
maszyn i urzdze; wpyno to z kolei na ograniczenie moliwoci wzrostu produkcji eksportowej.
Sytuacja patnicza w obrotach z II obszarem bdzie w 1980 r. gorsza ni w roku poprzednim.
Komplikuje si bowiem sytuacja wiatowa. Wroga obozowi socjalistycznemu propaganda,
wykorzystujc wydarzenia w Afganistanie, podwaa zaufanie do stabilnoci zwizkw gospodarczych
Wschd-Zachd. Mimo e sankcje ekonomiczne zastosowane w stosunku do Zwizku Radzieckiego
przez Stany Zjednoczone i w mniejszym zakresie przez kraje Europy Zachodniej nie dotyczyy Polski,
to wystpuj jednak w bankach obawy, e mog one w pewnych okolicznociach zosta rozcignite
i na nasz kraj. W powanym stopniu przyczynia si do tego stanu znana zmienno pogldw
prezydenta Cartera. Rwnoczenie pogarsza si sytuacja gospodarcza wiata zachodniego, nasila si
inflacja i spada tempo aktywnoci gospodarczej. W walce z inflacj rzdy oraz banki centralne d
do ograniczenia ekspansji kredytowej bankw handlowych. Odnosi si to zwaszcza do kredytw
wewntrznych. Wprowadza si jednak wiele przepisw, ktre wywouj wzmoon ostrono
zwaszcza wobec kredytobiorcw z krajw, ktrych stan gospodarczy budzi obawy co do ich
moliwoci eksportowych i co za tym idzie wypacalnoci bankw. Szczegln ostrono stosuje si
do kredytw dla krajw socjalistycznych.
W planie na 1980 r. eksport zosta zaoony w wysokoci 23,7 mld z dew. - a wraz z eksportem
budownictwa i patnociami usugowymi - 29,9 mld z dew., co stanowi wzrost o 16% w stosunku do
1979 r. Bdzie to postp w stosunku do wynikw lat poprzednich, ale nadal niewystarczajcy
w stosunku do przewidywanego tempa wzrostu eksportu wiatowego (20%).
Zakada si, e czysty bilans handlowy (eksport i import towarw) bdzie nadal ujemny (2,5 mld z
dew.); w poczeniu z saldem usug i eksportem budownictwa bilans zostanie zrwnowaony. Jest to
zadanie wykonalne. Bdzie wymagao jednak duego wysiku, zwaszcza e warunki eksportu nie
bd atwe. Przewiduje si, e w 1980 r. sytuacja gospodarcza wiata pogorszy si. Nastpi spadek
tempa wzrostu w krajach wysoko uprzemysowionych o 2%. Uwaa si, e czne tempo wzrostu
gospodarczego wyniesie 2%, a przyrost produkcji 3-4%. Pocignie to za sob utrzymanie ogranicze
importowych.
Zaoony niski wzrost produkcji w naszym kraju nie uatwi warunkw eksportowych. Niepokojce jest
niewykonywanie zada wzrostu eksportu maszynowego (30% caoci eksportu), ktre zaznaczyo si
w 1979 r. i trwao w pierwszych miesicach 1980 r. Naley si rwnie liczy z mniejszym wpywem
zmian cen z powodu pewnych tendencji znikowych surowcw zwizanych z ograniczeniem produkcji
w krajach kapitalistycznych.
Niepokojce jest, e przyrost wpyww nie pokryje przyrostu obcienia z tytuu odsetek (w
wysokoci 7 mld z dew.), co musi pocign za sob dalsze zwikszenie kredytw finansowych.
Przewiduje si, e obsuga kredytw wyniesie w 1980 r. 24 mld z dew., wobec 20 mld z dew. w
1979 r. Na wymienion sum skada si 7 mld z dew. odsetek oraz 17 mld z dew. kredytw. Pokrycie
tej sumy kredytami bdzie bardzo trudne, zwaszcza e ponad 40% z nich musi mie charakter
finansowy, nie zwizany z konkretnymi transakcjami. Jak dotd w tej dziedzinie mamy wyjanion
sytuacj jedynie w bankach francuskich (na niedu sum). Rozmowy z bankami niemieckimi
i amerykaskimi, ktre jedynie mog stawi do dyspozycji tak wysokie kwoty, nie zakoczyy si
dotychczas pozytywnymi rezultatami. Rwnie starania o kredyty w rnych innych bankach wiata
nie day oczekiwanych wynikw.
Sytuacja jest tym bardziej niebezpieczna, e wkraczamy ju w drugi kwarta 1980 r. bez zapewnienia
powanej czci kredytw niezbdnych do zaoonego importu i do utrzymania pynnoci spat przez
Bank Handlowy.
Biorc pod uwag dodatkowe trudnoci z uzyskiwaniem kredytw krtkoterminowych, co zaznaczyo
si obnieniem w ostatnich miesicach ich poziomu o 1,5 mld z dew., znalezienie niezbdnych
kredytw moe by niewykonalne.
Sytuacja taka moe mie nieobliczalne skutki dla naszej gospodarki. Ograniczenie importu odbija si
na zaopatrzeniu, a w dalszej kolejnoci na wielkoci produkcji i moliwociach eksportowych.
W konsekwencji stan taki moe doprowadzi do niewypacalnoci, ze wszystkimi jej skutkami
gospodarczymi i politycznymi.
W zwizku z tym naley podj bardzo energiczne kroki w celu zwikszenia eksportu oraz
zapewnienia dopywu kredytw. Trzeba mobilizowa producentw, eksporterw i importerw do
przyspieszenia eksportu i ograniczenia importu, a take powoa zesp na szczeblu kierownictw
Komisji Planowania, Ministerstwa Handlu Zagranicznego oraz ministerstw branowych i na roboczo
przedyskutowa ze zjednoczeniami i wikszymi przedsibiorstwami eksportujcymi moliwoci
zwikszenia wywozu i ograniczenia przywozu. Wyniki posiedze komisji powinny by wice. Na ich
podstawie zostayby ustalone nowe salda eksportowo-importowe na szczeblu zjednocze i wikszych
przedsibiorstw. Salda na szczeblu ministerstw zostayby zlikwidowane. Daway one niekorzystne
rezultaty (hamoway eksport). Wymienione zespoy powinny mie upowanienia do wyraania zgody
na niezbdne drobne inwestycje modernizacyjne oraz konieczne zwikszenie zatrudnienia. Ponadto
miayby prawo przyznawania drobnych kwot dewizowych, dziki ktrym w cigu paru miesicy
nieproporcjonalnie zwikszyby si eksport.
Naley te powanie ograniczy wypaty dewizowe na cele nietowarowe. Ministerstwo Finansw
mogoby przeprowadzi wraz z waciwymi resortami powane ograniczenie wydatkw przez
zmniejszenie wielkoci placwek, zmniejszenie funduszy reprezentacyjnych, ograniczenie wyjazdw
subowych, delegacji itd.
48
Fragment raportu Program dziaania dla poprawy rwnowagi i harmonizacji procesw rozwoju
gospodarczego opracowanego w marcu 1980 r., s. 6-9.
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski opracowanego w lipcu 1980 r., s.
13-16.
III
Ocena systemu funkcjonowania gospodarki
Oglne kierunki zmian w systemie funkcjonowania gospodarki
1. Czynniki determinujce potrzeb usprawnienia systemu planowania i zarzdzania50
Oglnym warunkiem sprawnego kierowania gospodark jest istnienie jednego zintegrowanego
orodka wadzy gospodarczej na szczeblu najwyszym (co nie znaczy, e ma on zarzdza nakazowo).
Chodzi wic o unikanie wielowadzy, wydawania sprzecznych polece itd. Jest to szczeglnie wane
w momentach istotnych zmian w gospodarce. Z tego punktu widzenia istniej niekorzystne warunki
do dokonywania obecnego manewru.
Do 1976 r. wcznie istniao daleko idce rozczonkowanie i dekoncentracja wadzy gospodarczej.
Trudnoci dziaania WOG-w wynikay m.in. z braku spjnej polityki rnych ogniw organw
centralnych. Stan ten sprzyja stosowaniu licznych incydentalnych (w trybie nakazowym) interwencji
rzdowych. To jednak z kolei ograniczao inicjatyw WOG-w i zmniejszao efekty poprzedniej
reformy pastwa.
Rwnoczenie z tymi procesami rodzi si partykularyzm poszczeglnych ogniw administracji
gospodarczej. Znane s w kraju wydane przez wojewodw zakazy wywoenia produktw
ywnociowych do innych wojewdztw. Ta ostatnia sprawa wskazuje na potrzeb umocnienia roli
planowania i regulowania ycia gospodarczego nie w skali wojewdztwa, a regionu. Bez tego nie jest
moliwe sensowne ksztatowanie wielu spraw nie tylko w dziedzinie gospodarki ywnociowej, ale
rwnie w sferze gospodarki wodnej, komunalnej, komunikacyjnej, lenej itp.
Powstaa potrzeba opracowania kompleksowego programu rozwoju naszego pastwa ze
szczeglnym uwzgldnieniem sposobw i czasu pokonania wystpujcych obecnie trudnoci. Do
50
tworzenia i wskazania nowych koncepcji powinno by wcignite szerokie grono aktywu poczynajc
od aktywu szczebla wojewdzkiego. Sprawa ta jest aktualna zarwno w dziaalnoci gospodarczej, jak
rwnie w dziaalnoci partyjnej. Istotne jest rwnie rozwijanie dalszej samorzdnoci obywateli,
w tym ogniw kontroli spoecznej. Mimo dobrych zaoe, naley stwierdzi, i np. rola rad
narodowych ze wzgldu na postpujc centralizacj sprowadza si w wielu przypadkach wycznie
do postulatw, a ich ustalenia wielokrotnie s zmieniane w wyniku decyzji centralnych.
Na V plenum postulowano przyswojenie i opanowanie metod sterowania gospodark polegajcych
na kojarzeniu metod administracyjnych z ekonomiczno-finansowymi wyzwalajcymi inicjatywy zag
przedsibiorstw i umacniajcymi poczucie odpowiedzialnoci za podejmowane zadania. Realizujc te
wytyczne podjto decyzje o reaktywowaniu zmodyfikowanego systemu ekonomiczno-finansowego.
Decyzje te s obecnie wcielane w ycie. Trudno polega na tym, e znacznie ostrzejsze ograniczenia
biecego planu picioletniego m.in. w dziedzinie pac, inwestycji, handlu zagranicznego powinny by
egzekwowane nie tylko za pomoc narzdzi administracyjnych, lecz przede wszystkim normatyww
i parametrw porednich. Spraw najwaniejsz jest wdroenie systemu i doprowadzenie go w d
do kadego przedsibiorstwa, a nastpnie do poszczeglnych ogniw przedsibiorstwa na
jednostkowym stanowisku pracy koczc.
Patrzc z nieco szerszej perspektywy naley stopniowo przygotowywa program caociowych zmian
zarzdzania gospodark narodow obejmujcy rwnoczenie wszystkie gwne poziomy, tj.:
naczelnych organw administracji gospodarczej, organizacji gospodarczych oraz najniszych ogniw
w systemie zarzdzania, a wic brygad, zespow mistrzowskich itp.
Na szczeblu centralnym konieczne jest zwikszenie wysiku w celu przywrcenia autorytetu planu
centralnego; dotyczy to zarwno planu picioletniego, jak i rocznego. Jest to niezbdne z tego
wzgldu, e w ubiegym okresie niezwykle dynamicznego wzrostu gospodarczego , zbyt atwo
odchodzilimy od przestrzegania ustale planowych, zbyt wiele decyzji podejmowano poza planem
bez niezbdnej troski o to, eby dopasowa je do obowizujcych ustale, bilansw materiaowych
itp. Sprzyjaa temu stosowana do szeroko praktyka opracowywania programw problemowych
nastawionych na rozwizanie istotnych zagadnie gospodarczych i spoecznych, ktrych jednak nie
umielimy integrowa z planami picioletnimi. Stay si one w rezultacie kanaem obchodzenia
ustale planowych. Warto nadmieni, e kopoty z integrowaniem programw problemowych
z planami picioletnimi wystpiy we wszystkich krajach socjalistycznych.
Osabieniu roli planu sprzyjaa rwnie proklamowana na pocztku lat siedemdziesitych zasada
otwartego charakteru planu zalecajca podejmowanie dodatkowych zada z wygospodarowanych
dodatkowo rodkw. Niestety pniej zasad powysz zaczto stosowa szerzej. Dowiadczenia
wykazay, e naley stosowa j do planowania picioletniego; plany roczne powinny by
przedmiotem bardziej precyzyjnych ustale, ktrych zmienno musi by cile ograniczona do
sytuacji wyranie wyjtkowych.
Oceniajc wysiek w usprawnianiu centralnego planowania trzeba zdawa sobie spraw z tego, e
niektre wielkie zadania strategiczne nie zostay rozwizane, pomimo wielkiego wysiku w celu
przyspieszenia rozwoju. Nadal nie dysponujemy gaziami wielkiego eksportu na rynki wysoko
rozwinitych krajw kapitalistycznych, nie mwic o tym, e tego rodzaju produkty przydayby si
rwnie do sprzeday na rynki krajw socjalistycznych. Nie wypracowalimy ofensywnych strategii
eksportowych w przypadku produktw o wysokim stopniu przetwarzania, a wszystko wskazuje na to,
e zadania tego nie mona omin.
Kierujc si zasadami centralizmu demokratycznego naley zwrci uwag na przestrzeganie
prawidowych stosunkw midzy naczelnymi organami administracji gospodarczej a instancjami
niszych szczebli, zwaszcza organizacji gospodarczych. Burzliwy rozwj gospodarczy w latach 19721976 szed w parze z bardzo aktywn rol centrum w zakresie operatywnego zarzdzania. Powstanie
nierwnowagi rynkowej pogbio tendencje do operatywnego zarzdzania ze strony naczelnych
organw administracji gospodarczej. Niestety nie szo to w parze z popraw wsppracy
midzyszczeblowej, odwrotnie - zbyt czsto wystpowao zjawisko niedotrzymywania umw wobec
organizacji gospodarczych ze strony naczelnych organw gospodarczych, chocia najczciej byy to
procesy nie w peni uwiadamiane. Przykad - zablokowanie funduszw na inwestycje WOG-w
z powodu nadmiernego zakresu frontu inwestycyjnego w wyniku decyzji centralnych.
Jest zrozumiae, e postulat zmiany postawy w stosunku do szczebli niszych musi mie odpowiedni
rezonans w organizacjach gospodarczych i ich gotowoci do dostosowania si do potrzeb centrum.
W minionym okresie i w tej dziedzinie wystpoway anomalie, w tym przesadne nastawienie
kierownictw niektrych przedsibiorstw na zbyt dalek niezaleno i nieliczenie si z potrzebami
oglnospoecznymi.
Na szczeblu organizacji gospodarczych naley przeprowadzi prace uwiadamiajce trudno sytuacji
i konieczno kierowania si ostrzejszym reimem oszczdnoci. W zwizku z tym niezbdne jest
wypracowanie bardziej precyzyjnych metod oceny przedsibiorstw pozwalajcych rnicowa
przedsibiorstwa wedug kilku klas sprawnoci, eby dziki temu ujawni zakady lepiej pracujce
i zapewni im z tego tytuu okrelone korzyci oraz sabiej pracujce, wymagajce pomocy.
W celu zwikszenia siy oddziaywania zmodyfikowanego systemu ekonomiczno-finansowego naley
skoncentrowa si na zarzdzaniu wewntrz organizacji gospodarczych. W ostatnich latach trzeba
odnotowa wiele zaniedba w tej dziedzinie. Odbija si to szczeglnie niekorzystnie na normowaniu
pracy, w ktrej to dziedzinie w niektrych gaziach przemysu naley stwierdzi wrcz zjawisko
regresu w ostatnim dziesicioleciu. Trzeba jednak rozpatrzy ten kierunek na tle nowej sytuacji,
w ktrej zaley nam nie tylko na zadaniach ilociowych. Badania pracy, jak rwnie normy pracy,
w pierwszym ich wydaniu byy gwnie orientowane na cele ilociowe, obecnie naley ustawi je na
zadania ksztatowania podanej struktury i jakoci produktw.
gospodarczego. Koszt produkcji nie jest gwnym miernikiem oceny pracy przedsibiorstwa. System
preferuje wic (cho tego nie zakada) produkcj za wszelk cen, bez ogldania si na koszty.
System WOG-owski przyjmowa jako podstaw oceny przedsibiorstw produkcj dodan, a wic
kategori ujmujc efekt gospodarczy. Jeeli jednak ceny s zalene od producenta, rodzi si
tendencja do zwikszania efektu gospodarczego nie przez obnianie kosztw, lecz przez
podwyszanie cen. Pozornie relacje ekonomiczne ulegaj poprawie, ale kosztem obniania dochodw
odbiorcw w tym konsumentw. Ci d do zrekompensowania utraty dochodw przez forsowanie
cen swoich produktw lub przez nacisk na pace. Uruchamia to spiral wzrostu kosztw i cen. Sprzyja
temu wypaczona struktura tych ostatnich. O wiele atwiej jest uzyska wzrost produkcji dodanej
przez manipulowanie cenami ni odpowiedni dobr struktury produkcji. Czsto dzieje si to ze
szkod dla interesu spoecznego. Przekazanie uprawnie do ustalania cen zainteresowanym
jednostkom musiao doprowadzi do ostrych spi i trudnoci. Istotnym brakiem zmodyfikowanego
systemu ekonomicznego jest praktyczne zamknicie (przez ograniczenia administracyjne) moliwoci
osigania opacalnego dla zag wzrostu efektywnoci. Naley podkreli, e powysze mankamenty
znacznie ostrzej wystpuj w systemie tradycyjnym, szczeglnie przy stosowaniu wskanika O.
Na caym naszym systemie ciy brak skutecznego wymuszania wzrostu faktycznych efektw
ekonomicznych przez obnianie kosztw. Rezerwy w tym wzgldzie s due. Mno si natomiast
efekty pozorne, ktre mog by spoecznie szkodliwe. Powane zastrzeenia budzi te coraz mniej
rzetelna sprawozdawczo produkcyjna.
System ekonomiczno-finansowy jednostek gospodarki uspoecznionej, jaki uksztatowany zosta
w ostatnich latach, jest systemem rozrzutnym, gdy sprzyja nieuzasadnionemu wzrostowi
materiaochonnoci produkcji i marnotrawstwu pracy ywej. Przyrost produkcji najatwiej osign
przez nowe inwestycje i wzrost nakadw materialnych. Oszczdnej gospodarki nie mona w tych
warunkach wyegzekwowa samymi apelami. Tworzy trzeba system, ktry zmusza bdzie do
racjonalnego, tj. efektywnego gospodarowania rodkami.
Konieczne jest uporzdkowanie caej gospodarki przez wzmocnienie roli planu centralnego
w dziedzinie decyzji strategicznych, zwaszcza podniesienie rangi prognozowania i bilansowania.
Z drugiej strony niezbdne jest urealnienie wpywu inicjatyw oddolnych na wykonywanie planu
i podnoszenie efektywnoci gospodarowania.
Mechanizm ekonomiczny musi wymusza coraz wiksz efektywno gospodarowania. Od rzetelnych
wynikw produkcyjno-gospodarczych trzeba uzaleni ocen pracy przedsibiorstw i wysoko
wynagrodze. Apelami nie da si tych problemw rozwiza. Opowiedzie si wic trzeba za
wzmocnieniem roli planu centralnego, gdy idzie o ustalanie generalnych proporcji gospodarczych, i za
dopuszczeniem mechanizmw ekonomicznych w sferze jego realizacji. Tylko t drog uzyska si
moliwo obiektywnej weryfikacji celw i form dziaania, a jednoczenie uruchomi si bezcenn
inicjatyw spoeczn w racjonalizacji gospodarowania.
Do zmian zachodzcych w organizacji jednostek gospodarczych dostosowywa naley zmiany
w funkcjonowaniu organw centralnych. Obecnie narasta pilna potrzeba koordynacji dziaalnoci
poszczeglnych resortw, aby przezwycia partykularne ich interesy. Rozway naleaoby
moliwo takiego zorganizowania pracy organw naczelnych, aby np. wicepremierzy zamiast
dotychczasowego nadzoru nad poszczeglnymi resortami przejli obowizek koordynowania
poszczeglnych funkcji gospodarki we wszystkich resortach (zagadnienia inwestycji, zatrudnienia,
postpu technicznego i organizacyjnego, kooperacji itp.).
Raport Kierunki doskonalenia systemu planowania, zarzdzania i organizacji w latach osiemdziesitych (tezy
do dyskusji) przygotowany w maju 1979 r., s. 1-12.
Fragment raportu Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski opracowanego w lipcu 1980 r., s.
4-7.
Raport Analiza funkcji Komisji Planowania przy Radzie Ministrw w procesie kierowania gospodark
sporzdzony w lipcu 1973 r., s. 1-10.
ktry moe mie kompleksowe spojrzenie na gospodark. Czsto resortowe decyzje pojedynczo
suszne trac racj bytu z punktu widzenia pastwa jako caoci.
W istniejcej w latach 1971-1975 sytuacji Komisja Planowania nie bya przygotowana do poprawnego
penienia funkcji sztabowej. Opracowywane plany wieloletnie odzwierciedlay na og dolne
moliwoci naszej gospodarki. Wynikao to z faktu, e plany te miay charakter bilansu, ktrego
podstaw byy najsabiej rozwijajce si dziedziny. W rezultacie opracowywane plany
dezaktualizoway si w pocztkowym stadium ich realizacji. Byy to poza tym plany jednowariantowe,
budowane automatycznie, a wic w maym stopniu powizane z kierunkami rozwoju wiata. Komisja
Planowania nie miaa faktycznego rozeznania w moliwociach naszej gospodarki. Powstaway one
bowiem na podstawie informacji nadsyanych przez GUS oraz resorty gospodarcze. Informacje
resortowe preparowane byy czsto w zalenoci od potrzeb. W efekcie peniejsze dane mia resort
gospodarczy. On te by w stanie bardziej przekonujco motywowa swe racje.
Funkcja operatywna Komisji Planowania polegaa na opracowywaniu Narodowych Planw
Gospodarczych (rocznych) i zarzdzaniu biecym gospodark. Jakkolwiek funkcji operatywnej
Komisja powicaa z biegiem lat znacznie wicej uwagi ni strategicznej, to uzyskiwane efekty byy
niezadowalajce.
Podstawami opracowywanych planw rocznych (NPG) byy w decydujcej czci informacje
nadsyane przez resorty gospodarcze. Informacje te wic - podobnie jak w przypadku informacji
dotyczcych planw wieloletnich - odpowiednio przez resorty przygotowywane, odzwierciedlay
dolne moliwoci rozwoju poszczeglnych dziedzin gospodarki narodowej. Resorty zdaway sobie
spraw z potrzeby przekraczania planu, to za byo atwiejsze w przypadku, gdy plan nie ujmowa
penych moliwoci produkcyjnych.
U podstaw biecego zarzdzania gospodark znajdoway si wci rodki administracyjne, w tym
zwaszcza rozdzielnictwo rodkw finansowych i rzeczowych. Minimalne znaczenie posiaday
natomiast narzdzia ekonomiczne, takie jak: ceny, kredyty, kursy walut itp. Jakkolwiek w materiaach
Partyjno-Rzdowej Komisji do spraw Unowoczenienia Funkcjonowania Gospodarki i Pastwa
mwio si o zwikszeniu roli narzdzi ekonomicznych, niewiele si w tej dziedzinie zmienio.
W przyszoci Komisja Planowania zasadnicz uwag skupi powinna na penieniu funkcji sztabowej.
Sta si powinna ona organem rzdu oceniajcym polityk resortw. Do jej zada nalee powinno
wic analizowanie sytuacji gospodarczej kraju i przygotowywanie wytycznych w celu przeciwdziaania
powstaym anomaliom bd popierania pozytywnych tendencji. Wytyczne te zatwierdzone przez rzd
powinny by realizowane przez resorty. Do zada Komisji nalee powinno take opracowywanie
wieloletnich planw gospodarczych oraz przygotowywanie wsplnie z resortami podstawowych
decyzji gospodarczych. Zadaniu temu podporzdkowa naley system informacji w kraju i struktur
organizacyjn Komisji.
Komisja Planowania nie powinna natomiast peni funkcji operatywnych. W wietle wytycznych
opracowanych przez Partyjno-Rzdow Komisj funkcje te powinny by przekazane na szczebel:
ministerstwo - wielkie organizacje gospodarcze.
Struktura organizacyjna Komisji Planowania nie dostosowana bya do penienia funkcji
strategicznych, lecz operatywnych. Zgodnie z uchwa nr 37/73 Rady Ministrw z dnia 24 lutego
1973 r. w sprawie statutu Komisji Planowania oraz regulaminem organizacyjnym u podstaw jej
znajdowa si podzia na trzy piony: koordynacyjny, funkcjonalno-koordynacyjny i branowy.
Doskonalenie systemu kierowania gospodark obejmowa powinno nie tylko zmiany w systemie
funkcjonowania przedsibiorstw, lecz take zmiany w systemie funkcjonowania centralnej
administracji gospodarczej. W materiaach Partyjno-Rzdowej Komisji okrelone zostay oglne
kierunki doskonalenia centralnej administracji gospodarczej. Nie przystpiono jednak do ich
konkretyzacji i wdroenia w ycie. Harmonizacja funkcji poszczeglnych szczebli administracji
pastwowej: rzd - Komisja Planowania - ministerstwa jest warunkiem pomylnej realizacji zmian
w wielkich organizacjach gospodarczych. Dokona naley przede wszystkim podziau funkcji midzy
ministerstwa a Komisj Planowania. Problem ten zaliczy naley do najwaniejszych. Decyduje
bowiem o efektywnoci kierowania gospodark. Dopasowa jednoczenie naley metody centralnego
kierowania do nowych zasad funkcjonowania wielkich organizacji gospodarczych. W sytuacji, gdy
zmienione zostay zasady funkcjonowania przedsibiorstw, dotychczasowe wycznie administracyjne
metody centralnego kierowania doprowadzi mog do sprzecznoci celw.
Zaleci naley w zwizku z tym opracowanie szczegowych kierunkw doskonalenia funkcjonowania
centralnych ogniw administracji gospodarczej, w tym zwaszcza ministerstw i Komisji Planowania.
Szczegln uwag zwrci trzeba na waciwy podzia funkcji oraz ich harmonizacj z dokonywanymi
zmianami w systemie funkcjonowania przedsibiorstw. Powinno si take wprowadzi zmiany
w systemie funkcjonowania przedsibiorstw, ministerstw i Komisji Planowania.
Obecnie istnieje zwaszcza potrzeba aktywnego udziau Komisji Planowania w ksztatowaniu polityki
inwestycyjnej. W 1976 r. (a take w latach nastpnych) konieczne jest bowiem wprowadzenie
wysokiej dyscypliny inwestycyjnej Jej wyrazem powinno by zahamowanie (a nawet zmniejszenie)
nakadw inwestycyjnych. Dziaanie to nie bdzie moliwe bez podporzdkowania polityki
inwestycyjnej poszczeglnych resortw gospodarczych polityce pastwa jako caoci. Komisja
Planowania powinna z jednej strony wpywa na ksztatowanie polityki inwestycyjnej, z drugiej kontrolowa jej realizacj.
W latach 1976-1980 istnieje potrzeba aktywnego udziau Komisji Planowania w ksztatowaniu polityki
handlu zagranicznego. Chodzi o zapobieganie decyzjom inwestycyjnym i produkcyjnym o wyranie
proimportowym i antyeksportowym charakterze. Dziaanie tego typu nie bdzie moliwe bez
zwikszenia kontroli nad polityk rozwoju gospodarczego prowadzon przez poszczeglne resorty.
Istnieje wreszcie potrzeba aktywnego ksztatowania w latach 1976-1980 przez Komisj Planowania
polityki zatrudnienia, polityki pac, cen itp. prowadzonej przez poszczeglne resorty. Okazuje si
bowiem, e resorty s przede wszystkim wyrazicielami interesw reprezentowanych przez siebie
bran, w maym natomiast stopniu kieruj si interesem oglnospoecznym.
Obecny przewodniczcy Komisji Planowania przy Radzie Ministrw, T. Wrzaszczyk, zakada daleko
idce zmiany funkcji kierowanego przez siebie organu. Widzi on potrzeb aktywnego wpywania na
strategi spoeczno-gospodarczego rozwoju (zwaszcza na inwestycje). Nie powinno to budzi
zastrzee ze strony kierownictwa partyjno-rzdowego; wzmocnienie koordynacyjnych funkcji
Komisji Planowania - jeli chodzi o strategi rozwoju - odpowiada potrzebom spoecznogospodarczego rozwoju kraju na obecnym etapie.
Ch strategicznego oddziaywania na rozwj proponowana przez T. Wrzaszczyka wywouje szerokie
kontrowersje w resortach gospodarczych; realizacja tych zamiarw oznacza bowiem ograniczenie ich
autonomii.
Rwnoczenie T. Wrzaszczyk zakada powane wzmocnienie operatywnych funkcji Komisji
Planowania, w tym zwaszcza aktywne ksztatowanie polityki zatrudnienia, pac, handlu
zagranicznego, produkcji na rynek itp. Ten kierunek zmian rodzi znaczne kontrowersje w samej
Komisji. Oznacza on bowiem zmian jej profilu; nie wystarczy roczne oraz wieloletnie bilansowanie
potrzeb oraz moliwoci produkcyjnych i inwestycyjnych (w postaci mocno zagregowanej), potrzebne
jest biece ledzenie procesw ycia spoeczno-gospodarczego. W grupie najwaniejszych
argumentw, jakie s tu wysuwane przeciwko zamiarom przeksztacenia Komisji Planowania
w orodek biecego sterowania przedsibiorstwami, wymieni naley zwaszcza powoywanie si na
dowiadczenia historyczne w postaci niekorzystnych skutkw tego typu operatywnego dziaania na
szczeblu centralnym (pocztek lat pidziesitych - H. Minc, koniec lat szedziesitych - B. Jaszczuk).
Zamiary zwikszenia operatywnych funkcji Komisji Planowania powoduj jednak szczeglnie silne
kontrowersje w resortach gospodarczych. Jest wiele tego powodw w tym zwaszcza fakt, e resorty
obawiaj si - generalnie rzecz biorc - wzmocnienia roli Komisji. Do podstawowych ich argumentw
zaliczy naley twierdzenie, e wzmocnienie to jest dziaaniem przekrelajcym dotychczasowy
kierunek doskonalenia systemu planowania i zarzdzania, ograniczajcym do minimum
samodzielno tzw. jednostek inicjujcych.
Realizacji nowych funkcji Komisji Planowania suy ma specjalny system sprawozdawczo-kontrolny
realizowany zgodnie z uchwa nr 36/76 Rady Ministrw z dnia 21 lutego 1976 r. Zgodnie
z zaoeniami tego systemu resorty gospodarcze (w liczbie 25) zostay zobowizane do przesyania do
Centrum Informatyki Komisji Planowania informacji na temat: wartoci produkcji sprzedanej,
przecitnego zatrudnienia, stopnia opacania wzrostu wydajnoci pracy, funduszu pac, wartoci
eksportu i importu (w podziale na obszary) oraz wartoci produkcji podstawowych wyrobw. Dane te
maj by przekazywane raz na miesic (w 1-3 dni po zakoczeniu miesica), a w przypadku wartoci
produkcji sprzedanej (globalnie i z wymienieniem najwaniejszych wyrobw) oraz wartoci eksportu
i importu - raz na 10 dni (w 1-2 dni po zakoczeniu dekady). Resorty nieprodukcyjne maj
przekazywa wycznie informacje na temat funduszu pac i zatrudnienia. Ministerstwo Nauki,
Szkolnictwa Wyszego i Techniki - informacje o zakoczeniu bada i opracowaniu dokumentacji
wyrobw i technologii do produkcji seryjnej, raz na miesic (w 8 dni po zakoczeniu miesica).
Resorty produkcyjne przekazuj jednoczenie raz na miesic (w 10 dni po zakoczeniu miesica)
informacje na temat wdroenia nowych wyrobw i procesw technologicznych do produkcji seryjnej.
Rwnoczenie poszczeglne wojewdztwa zobowizane zostay do przesyania danych dotyczcych:
wartoci produkcji sprzedanej, przecitnego zatrudnienia, osobowego funduszu pac, wydajnoci
pracy, wskanika opacania przyrostu wydajnoci pracy itp. Czstotliwo przesyania informacji jest
zbliona do ukadu resortowego.
Wasny system sprawozdawczoci suy ma Komisji Planowania do operatywnego sterowania
dziaalnoci gospodarcz. Rodzi to powane kontrowersje. GUS uwaa np., e opracowuje zbliony
system informacji statystycznych; informacje te byy dotychczas tylko bardziej zagregowane
i dostpne w pniejszym terminie. Dziaalno Komisji Planowania zdopingowaa jednak GUS do
dezagregacji swych informacji (i to zarwno w ujciu resortowym, jak te wojewdzkim) oraz do
skrcenia terminw ich przygotowywania. Poszczeglne resorty i wojewdztwa sprawozdawczo t
traktuj przede wszystkim jako znaczne dodatkowe obcienie (wikszo informacji trzeba zbiera i
przesya telefonicznie). Uznaj j za zbdn. Dotychczas informacje sprawozdawcze tego typu (w
formie zagregowanej) przesyane byy do GUS, za decyzje podejmowane byy w resortach,
zjednoczeniach itp.
Realizacja stojcych przed krajem celw spoeczno-gospodarczych wymaga w latach 1976-1980
zwikszenia skutecznoci kierowania centralnego. Komisja Planowania sta si powinna organem
centralnej administracji gospodarczej aktywnie ksztatujcym rozwj spoeczno-gospodarczy. Wzrost
jej roli znale powinien jednak swe odzwierciedlenie w rozszerzeniu jej funkcji strategicznych
(polityka inwestycyjna, pacowa itp.). Wtpliwoci rodzi natomiast zakadane zwikszenie funkcji
operatywnych (w dziedzinie biecego kierowania gospodark) oraz dodatkowy system
sprawozdawczoci statystycznej. Lepszym rozwizaniem jest chyba udoskonalenie systemu pod
ktem potrzeb Komisji Planowania. Spraw najwaniejsz jest jednak wypracowanie odpowiedniej
taktyki niezbdnej do wdroenia nowych funkcji Komisji; wszelki radykalizm prowadzi musi do
nieuchronnych konfliktw, a tym samym naley z niego zrezygnowa.
56
Raport Rola gospodarki terenowej w strategii spoeczno-gospodarczego rozwoju kraju opracowany w lipcu
1978 r., s. 1-22.
nieporwnanie wiksze moliwoci wykrywania rezerw. Suszna jest wic zasada, formuowana przez
teori organizacji i kierowania, aby decyzja naleaa do organu, ktry posiada maksimum informacji
niezbdnej do racjonalnego podjcia decyzji.
Zasada, wedug ktrej decyzje powinny by podejmowane na relatywnie najniszym stopniu
organizacyjnym, jest zbiena z zaoeniami reformy wadz terenowych lat 1972-1975. Zakadaa ona
uksztatowanie wadz gminnych i miejskich jako ogniw podstawowych ze wzgldu na ich bezporedni
zwizek ze spoeczestwem. Tylko respektowanie tej zasady pozwoli zapewni na poziomie szczebla
centralnego, na ktrym powinny koncentrowa si najwaniejsze decyzje, strategiczne kierownictwo
gospodark narodow.
Umocnienie zasady centralizmu demokratycznego powinno oznacza rozszerzenie kompetencji
terenowych organw wadzy i administracji pastwowej, zwikszenie ich samodzielnoci
w kierowaniu sprawami terenu w rezultacie zmian w systemie planowania i zarzdzania oraz
umocnienie podstaw finansowych ich dziaalnoci.
Proces kilkakrotnego w okresie 35 lat zmniejszania i rozszerzania kompetencji terenowych organw
wadzy i administracji pastwowej wiza si z brakiem sprecyzowanego pojcia i zakresu gospodarki
terenowej. Uporzdkowanie tych zagadnie oraz oparcie kompetencji terenowych organw wadzy
i administracji pastwowej na naukowych podstawach wymagaj ustalenia racjonalnych kryteriw
wyodrbnienia gospodarki terenowej i okrelenia jej zakresu na duszy okres. W wietle
dotychczasowych dowiadcze pastw socjalistycznych naley przyj, e podstawowym kryterium
powinien by jej zasig terytorialny. Gospodarka, ktra zaspokaja gwnie (cho nie wycznie)
potrzeby lokalne, wchodziaby - zgodnie z tym - w zakres gospodarki terenowej. Kryterium to
powinno by stosowane konsekwentnie take w ramach gospodarki terenowej, a zatem organom
stopnia podstawowego powierzono by zadania nie wykraczajce w zasadzie poza granice
administracyjne gmin, organa wojewdzkie przejyby natomiast zadania o zasigu wojewdzkim.
Przyjmujc powysze kryterium, do dziedzin gospodarki o zasigu lokalnym naley zaliczy przede
wszystkim infrastruktur spoeczn i techniczn, obejmujc: owiat i wychowanie, sub zdrowia
(z wyczeniem akademii medycznych), kultur i sztuk, opiek spoeczn, gospodark komunaln
i mieszkaniow itp. Infrastruktura spoeczna i techniczna suy gwnie miejscowej ludnoci, a co za
tym idzie, organa terenowe mog racjonalnie ustala hierarchi potrzeb oraz efektywniej kierowa
dziaalnoci w tych dziedzinach ni organa centralne.
Do gospodarki lokalnej zaliczy te trzeba drogi suce gwnie miejscowej ludnoci. Przekazanie
tych drg organom terenowym sprzyjaoby szerszemu angaowaniu czynw spoecznych przy ich
utrzymywaniu i zwikszyoby odpowiedzialno organw wadzy i administracji terenowej za
waciw ich eksploatacj.
Gospodarka lokalna obejmowa powinna ponadto budownictwo oglne, komunalne, rolne i socjalnokulturalne. wiadczy ono usugi gwnie dla miejscowej ludnoci. Centralizacja tego budownictwa
powoduje wiele marnotrawstwa (np. zbdne przewozy materiaw budowlanych, pyt z fabryk
domw, cikiego sprztu budowlanego, przemieszczanie ludzi midzy wojewdztwami), a ponadto
nie pozwala organom terenowym na skuteczne egzekwowanie realizacji planw budownictwa.
Do gospodarki lokalnej nalee te powinien handel detaliczny i usugi. S one przeznaczone gwnie
dla miejscowej ludnoci i organa terenowe powinny ponosi odpowiedzialno za waciwe ich
funkcjonowanie. Organa centralne nie maj moliwoci, bez wspuczestnictwa szczebla terenowego,
racjonalnego i efektywnego zarzdzania dziesitkami tysicy sklepw detalicznych i setkami tysicy
punktw usugowych rozsianych na obszarze caego kraju. Centralizacji handlu detalicznego nie moe
takie cilej wizaoby zabiegi organw terenowych w zakresie rozwoju handlu i usug z okrelonymi
korzyciami dla budetw terenowych.
Naley rwnie rozway moliwo przydzielenia budetom terenowym, oprcz innych konstrukcji
podatkowych, wpyww bdcych form partycypacji w podatkach pobieranych na rzecz budetu
centralnego. Mogoby to np. przybra ksztat dodatkw wkomponowanych w konstrukcje dochodw
pyncych od przedsibiorstw na rzecz budetu centralnego.
Zadania, ktre speniaj obecnie rady narodowe, szczeglnie w miastach, wykraczaj poza teren
administracyjnie wytyczony, objty budetem. Do form prawno-finansowych, ktrych rozszerzenie
stosowania naleaoby w tym stanie postulowa, mona zaliczy zwaszcza gospodark funduszow
oraz wsplne inwestycje, s to bowiem przedsiwzicia, ktre mona wprowadzi niezalenie od
istniejcej struktury administracyjnej i bariery granic prawno-organizacyjnych. Formy te mona
stosowa tak dla gospodarki miejskiej, jak dla miasta i gminy, regionu czy wprost bliej
nieokrelonego administracyjnie terenu.
Wydaje si, i do wczenia wielu jednostek do wspdziaania i finansowania zada lokalnych moe
by przydatna forma inwestycji wsplnych i towarzyszcych, ktre mona okreli mianem
koordynacji czynnej. Pozwala ona bowiem na decydowanie przez organy terenowe o podejmowaniu
inwestycji wsplnych i towarzyszcych, w ktrych partycypowa mog jednostki nie
podporzdkowane bezporednio wadzom lokalnym. Dla rady narodowej realizacja tego typu
inwestycji stanowi form dodatkowego dochodu, pyncego od jednostek jej nie
podporzdkowanych, ktre w zasadzie na rzecz budetu nie wiadcz.
Drug tego rodzaju instytucj jest forma wspomnianych funduszw celowych. Umoliwia ona
szerokie podmiotowe i przedmiotowe finansowanie zada. Fundusz finansujcy potrzeby terenu
moe si opiera na wiadczeniach rady narodowej, jednostek jej podporzdkowanych i nie
podporzdkowanych, jak rwnie moe dotyczy kilku rad. Dlatego wydaje si, i instytucja ta
powinna by czsto stosowana, szczeglnie w tych przypadkach, w ktrych zakres zada
finansujcych obejmuje duy wachlarz zainteresowanych jednostek i rozlege tereny. Przydzielenie
radom narodowym proponowanych rde dochodw wasnych nie zapewni cakowitego pokrycia ich
wydatkw. We wszystkich budetach rad narodowych stosowane musz by formy pomocy
i uzupenienia dochodw lokalnych dochodami wyrwnawczymi przekazywanymi z budetu
centralnego.
Dochody wyrwnawcze s najczciej ustalane dla zada okrelonych przedmiotowo. Z punktu
widzenia samodzielnej gospodarki finansowej rad narodowych due znaczenie odgrywaj dotacje
wyrwnawcze nieukierunkowane przedmiotowo. Wydaje si, i obydwie formy dotacji s
niezbdne i powinny by wykorzystywane jako instrumenty wspdziaajce. Naleaoby jednak
przyj zasad, aby rodki wasne stanowiy okoo 75% caoci budetu, natomiast dotacje
wyrwnawcze nie przekraczay 25%.
Przejcie do parametrycznych metod zarzdzania tworzy warunki do poszerzania wachlarza
instrumentw inspirujcych, oddziaujcych i orientujcych. Std wanie ta grupa instrumentw ma
szanse dalszego rozwoju.
W procesie ustalania norm szacunkowych na uwag zasuguje stosowanie norm indywidualnych,
zamiast przecitnych, co si wie z procesami ekonomizacji i stosowania innowacji. Jednostki
centralne powinny ustala wielkoci normatywne jako wytyczn w zakresie kosztw spoecznie
niezbdnych, natomiast organy terenowe powinny mc je modulowa i zmienia, dostosowujc do
wasnych warunkw i potrzeb. Z postulowanych propozycji warto take wskaza na koncepcj
57
Fragment raportu Tezy w sprawie odbudowy, dalszego rozwoju i kierunkw powiza systemowych drobnej
wytwrczoci przygotowanego w styczniu 1979 r., s. 5-12.
Zacznik
Chronologiczny spis raportw dla Edwarda Gierka58
58
Opracowania doradcw naukowych dla I sekretarza KC PZPR w latach 1977 (maj) - 1980 (sierpie), instytut
Podstawowych Problemw Marksizmu-Leninizmu, Warszawa, wrzesie 1980 r., materia powielony.
1. Analiza funkcji Komisji Planowania przy Radzie Ministrw w procesie kierowania gospodark,
lipiec 1973 r., stron 10.
2. Sytuacja w handlu zagranicznym w roku 1975 - wnioski dla roku 1976, stycze 1976 r., stron
14.
3. Rola Komisji Planowania w kierowaniu spoeczno-gospodarczym rozwojem Polski, marzec
1976 r., stron 8.
4. Wykaz podstawowych patnoci obowizkowych, marzec 1976 r., stron 3.
5. Ocena polityki podatkowej wobec ludnoci, marzec 1976 r., stron 7.
6. Sytuacja w budownictwie w roku 1975 - wnioski dla roku 1976, kwiecie 1976 r., stron 10.
7. Moliwoci utrzymania rwnowagi rynkowej, maj 1976 r., stron 12.
8. Sytuacja na krajowym rynku misnym w roku 1976 - przewidywania na rok 1977, sierpie
1976 r., stron 12.
9. Moliwoci i warunki kontynuacji strategii dynamicznego rozwoju Polski w latach 1977-1980,
padziernik 1976 r., stron 35.
10. Sytuacja inwestycyjna Polski w roku 1976 (na tle lat 1971-1975), luty 1977 r., stron 19.
11. Polityka spoeczno-gospodarcza po V plenum KC PZPR; propozycje dalszych zmian, lipiec
1977 r., stron 78.
12. O potrzebie intensyfikacji rozwoju szkolnictwa wiejskiego i owiaty rolniczej, sierpie 1977 r.,
stron 8.
13. Zadania partii w ksztatowaniu socjalistycznego sposobu ycia, listopad 1977 r., stron 10.
14. Zadania partii w zakresie poprawy efektywnoci gospodarowania (propozycje na II Krajow
Konferencj Partyjn), grudzie 1977 r., stron 74.
15. Notatka w zwizku z pracami nad przygotowaniem XI plenum KC, stycze 1978 r., stron 7.
16. Ocena bilansu patniczego Polski z krajami kapitalistycznymi; kierunki dziaania, stycze
1978 r., stron 12.
17. Moliwoci lepszego wykorzystania importu pasz ywnociowych, luty 1978 r., stron 4.
18. Strategia spoeczno-gospodarczego rozwoju Polski w latach 1981-1985, marzec 1978 r., stron
37.
19. Zjawisko alkoholizmu w Polsce - kierunki zapobiegania, marzec 1978 r., stron 7.
20. Perspektywy rozwoju krajw kapitalistycznych do 1985 r., maj 1978 r., stron 15.
21. Polityka rozdziau rodkw w rolnictwie chopskim, lipiec 1978 r., stron 3.
22. Rola gospodarki terenowej w strategii spoeczno-gospodarczego rozwoju kraju, lipiec 1978 r.,
stron 23.
23. Sytuacja patnicza Polski z krajami kapitalistycznymi w latach 1978-1979, lipiec 1978 r., stron
5.
24. Sytuacja inwestycyjna Polski w poowie 1978 r., sierpie 1978 r., stron 7.
25. Opacalno eksportu rolnego, wrzesie 1978 r:, stron 5.
26. Potrzeby i moliwoci zmian w systemie zarzdzania gospodark ze szczeglnym
uwzgldnieniem szczebla zjednocze (rozwinite tezy), padziernik 1978 r., stron 9.
27. Rwnowaga gospodarcza a rozwj spoeczno-gospodarczej Polski (tezy), grudzie 1978 r.,
stron 28.
28. Przedsiwzicia niezbdne dla poprawy efektywnoci gospodarowania (tezy), stycze
1979 r., stron 7.
29. O lepsze wykorzystanie pozainwestycyjnych czynnikw rozwoju spoeczno-gospodarczego
i popraw efektywnoci gospodarowania, stycze 1979 r., stron 29.
30. Tezy w sprawie odbudowy, dalszego rozwoju i kierunkw rozwiza systemowych drobnej
wytwrczoci, stycze 1979 r., stron 13.
31. Sytuacja w obrotach z II obszarem patniczym, luty 1979 r., stron 6.
32.
33.
34.
35.
36.
37.
38.
39.
40.
41.
42.
43.
44.
45.
46.
47.
48.
49.
50.
Bilans paliwowo-energetyczny w Polsce w latach 1981-1985 (tezy), kwiecie 1979 r., stron 3.
Baza paliwowo-energetyczna, maj 1979 r., stron 13.
Kierunki doskonalenia transportu w Polsce, maj 1979 r., stron 15.
Informacja o sytuacji w zakresie zaopatrzenia ludnoci w leki, maj 1979 r., stron 5 (oraz
zacznik stron 11).
W sprawie polityki inwestycyjnej w latach 1981-1985, maj 1979 r., stron 11.
Kierunki doskonalenia systemu planowania, zarzdzania i organizacji w latach
osiemdziesitych (tezy do dyskusji), maj 1979 r., stron 12.
Kierunki doskonalenia elektroenergetyki w Polsce, maj 1979 r., stron 3.
Notatka w sprawie tzw. minimum socjalnego, stycze 1980 r., stron 7.
Program dziaania dla poprawy rwnowagi i harmonizacji procesw rozwoju gospodarczego,
marzec 1980 r., stron 30.
Niektre aktualne problemy transportu w Polsce, maj 1980 r., stron 3.
Sytuacja patnicza z krajami kapitalistycznymi po pierwszym kwartale 1980 r., maj 1980 r.,
stron 9.
Pienine wiadczenia spoeczne i ich wpyw na sytuacj rodzin nie osigajcych minimum
socjalnego, czerwiec 1980 r., stron 6.
Propozycje udoskonalenia systemu pieninych wiadcze spoecznych, czerwiec 1980 r.,
stron 5.
Zasady waloryzacji zasikw rodzinnych stosownie do wzrostu kosztw utrzymania (metoda
indeksacji), czerwiec 1980 r., stron 5.
Program poprawy sytuacji spoeczno-gospodarczej Polski, lipiec 1980 r., stron 36.
Notatka w sprawie zasiku wychowawczego dla matek pracujcych (wariant przeduonego
urlopu macierzyskiego), lipiec 1980 r., stron 1.
Kierunki politycznej prezentacji problemw minimum socjalnego i wiadcze spoecznych,
lipiec 1980 r., stron 3.
Rada do Spraw Rodziny - propozycje rozpoczcia II etapu jej dziaalnoci, lipiec 1980 r., stron
2.
Uwagi do projektu planu spoeczno-gospodarczego na 1981 r., sierpie 1980 r., stron 10.